Środkowoeuropejska koalicja niechętnych wobec kryzysu migracyjnego 2015–2016
Politycy o uchodźcach
1. Prezydent RP Andrzej Duda
Prezydent nie zgadza się z narzucaniem państwom Unii Europejskiej
systemu kwotowego dotyczącego liczby przyjmowanych uchodźców. Andrzej
Duda podkreśla, że nie możemy zajmować się tylko skutkami, czyli
napływem uchodźców do Europy. Konieczna jest rozmowa również o
przyczynach zaistniałej sytuacji, tj. wojnie, terroryzmie i kwestiach
ekonomicznych.
8.09.15, Forum Ekonomiczne w Krynicy
Prezydent Andrzej Duda nie pochwala również polityki Unii Europejskiej,
która w jego opinii "pokazuje, że każdy kto się tutaj dostanie, zostanie
przyjęty niezależnie od przyczyn i będzie musiał być skierowany do jakiegoś
kraju i będzie musiał otrzymać jakieś świadczenia".
Niebagatelna rzecz - Europa znajduje się w
swoistym kole zamkniętym, bo jeżeli Europa
przyjmie ten tzw. system kwotowy poprzez
narzucenie go państwom Unii Europejskiej, z czym
ja osobiście się nie zgadzam, bo uważam, że
powinno to być realizowane w miarę możliwości i
tego, jak państwa są w stanie pomóc
2. Platforma Obywatelska
Platforma Obywatelska uważa, że w sprawie kryzysu migracyjnego potrzeba
kompleksowego oraz odpowiedzialnego planu działania. Premier Ewa Kopacz
zaprosiła przedstawicieli wszystkich parlamentarnych partii politycznych na
spotkanie w tej sprawie.
Spotkanie odbyło się bez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości oraz
Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
10.09.15, Rafał Trzaskowski (Sekretarz Stanu w MSZ ds. UE)
w programie „Kontrwywiad” w RMF FM
Mamy do czynienia z katastrofą humanitarną. W
związku z tym trzeba będzie wykonać ten ruch i
prawdopodobnie otworzyć się na propozycje
Komisji Europejskiej. Natomiast nie ma mowy o
tym jaka to będzie liczba, bo to zależy od bardzo
wielu czynników.(…) Jeżeli nie uszczelnimy granic,
jeżeli nie doprowadzimy do jasnego rozróżnienia
pomiędzy migrantów ekonomicznych a uchodźców,
to nie ma mowy o tym żeby od razu dzielić
obciążenia. Najpierw zróbmy te najważniejsze
części tego planu, o którym mówiła pani premier.
3. 8.09.15, Premier Ewa Kopacz w TVP Info
10.09.15, Wystąpienie premier Ewa Kopacz
Musimy pamiętać, że Polska też kiedyś
korzystała z solidarności europejskiej.
Teraz ta pomoc, może być swoistą spłatą
długu dla Polski.
Wiem również, że obowiązkiem polskiego premiera jest solidarność
przede wszystkim z własnymi obywatelami. Chciałabym jednak
wyraźnie określić polskie stanowisko wobec naszych europejskich
partnerów. Po pierwsze musimy jasno sobie powiedzieć: Polski nie
stać na przyjmowanie imigrantów ekonomicznych. Po drugie: żeby
nasza solidarność była odpowiedzialna, wszystkie kraje
członkowskie muszą zabezpieczyć zewnętrzne granice Unii
Europejskiej. Nie możemy sprawiać wrażenia, że Unia utraciła
kontrolę nad swoimi granicami. Po trzecie wreszcie zastrzegamy
sobie pełną kontrolę nad procesem weryfikacji przybyłych pod
kątem bezpieczeństwa tak, aby być pewnym, że nie żywią wobec
krajów, które ich przyjmą złych intencji. (…) W czerwcu podjęliśmy
bardzo konkretne decyzje, w tym również o przyjęciu dwóch tysięcy
uchodźców. Odpowiedzialnie mówię: jesteśmy gotowi zrobić więcej.
Jednak podział obciążeń musi być częścią całościowego planu.
4. Prawo i Sprawiedliwość
Beata Szydło podczas wizyty w Szydłowcu
Myślę, że jeżeli rozmawiamy o tej
solidarności europejskiej, o tych
problemach uchodźców to my, Polacy,
powinniśmy przede wszystkim, i w tej
chwili polski rząd powinien być w tej
solidarności z Polakami, którzy są poza
granicami naszego kraju. Chcą tu wrócić,
a z różnych powodów nie mogą.
5. 4.09.15, Elżbieta Witek, rzecznik PiS
w rozmowie z Marcinem Zaborskim w radiowej Trójce
Przede wszystkim musimy pamiętać o jednym, że naszym
obowiązkiem jest bronić interesów Polski i polskich obywateli.
Jeśli oglądamy te obrazy, zwłaszcza z Węgier, to widzimy jak to jest
niebezpieczne. Polacy się boją i myślę, że mają tutaj uzasadnione
obawy. W związku z tym to nie jest rozwiązanie podzielić ilość
imigrantów na takie sektory i zobowiązać Polskę do przyjęcia
określonej ilości. (…) Nie dajmy sobie narzucić dyktatu Europy. To
nie może być tak, że będzie się nas straszyć, a my będziemy
poprawni politycznie. To nie my kolonizowaliśmy tamte obszary, to
nie my jesteśmy temu winni, w związku z tym państwa największe,
a szczególnie Niemcy powinny się o to zatroszczyć i nie narzucać
nam swoich rozwiązań.
6. Razem
Stanowisko RAZEM w sprawie uchodźców przyjęte w dniu 4.09.2015 przez
Radę Krajową:
Partia Razem chce, by Polska realizowała swoje zobowiązania etyczne i
polityczne wobec uchodźców, uregulowane prawem międzynarodowym oraz
zasadami społecznej solidarności. W sytuacji, gdy tysiące kobiet, mężczyzn i
dzieci są zmuszone uciekać z obszarów objętych konfliktami zbrojnymi, nie
możemy stosować zabarwionej rasizmem i uprzedzeniami polityki
zamkniętych drzwi.
Korzystaliśmy i korzystamy z zagranicznej pomocy finansowej oraz wsparcia i
gościnności wielu krajów na świecie. Czas na naszą solidarność. Obowiązek
pomocy najbardziej potrzebującym, w tym zwłaszcza uchodźcom z terenów
dotkniętych katastrofami naturalnymi, militarnymi i politycznymi,
powinniśmy spełniać za granicą, podobnie jak w kraju. Nasze państwo musi
wziąć odpowiedzialność za uchodźców i nie pozostawiać tych zadań
wyłącznie inicjatywom prywatnym. Pomoc powinna być uzależniona od
potrzeb uchodźców i naszych możliwości - stanowczo sprzeciwiamy się
dyskryminującej selekcji na podstawie wyznania czy przynależności
etnicznej.
Kryzysu związanego z napływem uchodźców do Europy nie rozwiąże
budowanie murów na granicach czy działania policyjne wymierzone w
przemytników ludzi. Pozytywne efekty może przynieść jedynie bardziej
przemyślana polityka międzynarodowa, uczciwa współpraca gospodarcza z
globalnym Południem, pomoc humanitarna dla krajów ogarniętych
konfliktami, a w chwili obecnej udzielenie schronienia w Europie choć części
potrzebujących w oparciu o rekomendacje ONZ. Polska ma w swojej historii
piękne przykłady wielkiej gościnności. Możemy przypomnieć o niej teraz.
Niezależnie od bieżącej sytuacji u granic Unii Europejskiej, konieczne jest
stworzenie w Polsce długofalowej polityki migracyjnej. W jej kształtowaniu
będziemy dbali o społeczną równowagę i pokojowe współżycie wszystkich
mieszkańców i mieszkanek naszego kraju, co wymaga również działań na
rzecz udanej integracji przyjeżdżających oraz zdecydowanej polityki
przeciwko rasizmowi.z zagranicznej pomocy finansowej oraz wsparcia i
7. gościnności wielu krajów na świecie. Czas na naszą solidarność. Obowiązek
pomocy najbardziej potrzebującym, w tym zwłaszcza uchodźcom z terenów
dotkniętych katastrofami naturalnymi, militarnymi i politycznymi,
powinniśmy spełniać za granicą, podobnie jak w kraju. Nasze państwo musi
wziąć odpowiedzialność za uchodźców i nie pozostawiać tych zadań
wyłącznie inicjatywom prywatnym. Pomoc powinna być uzależniona od
potrzeb uchodźców i naszych możliwości - stanowczo sprzeciwiamy się
dyskryminującej selekcji na podstawie wyznania czy przynależności
etnicznej.
8. Polskie Stronnictwo Ludowe
Władysław Kosiniak-Kamysz, Minister Pracy i Polityki Społecznej
podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy
Nasze możliwości i też nasza solidarność, bo to
słowo nie może mieć tylko wymiaru hasła
rzucanego na wystąpieniach, ale często musi
mieć wymiar praktyczny. To jest ten moment,
kiedy ten wymiar praktyczny jest możliwy do
sprawdzenia, ale zawsze to musi być w obrębie
naszych możliwości. (…) Tutaj potrzebne są
specjalne programy, które będą nacelowane na
integrację społeczną. Mieliśmy przykład
takiego programu, kiedy przyjmowaliśmy
uchodźców z Donbasu. Oni też byli zagrożeni
wojną, utratą życia i znaleźli spokój w Polsce,
takich uchodźców przyjęliśmy ok. 200 osób.
9. Partia KORWiN
Janusz Korwin-Mikke podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim
Polska nie ma problemu z imigrantami. Polska ma problem z
imigrantami, którzy z realizacji absurdalnej doktryny dublińskiej
trzyma się w obozach koncentracyjnych i oni z nich chcą uciec z
Polski do Niemiec, Austrii i innych krajów. Dlaczego? Dlatego bo w
Polsce są znacznie niższe zasiłki socjalne. Jeżeli byśmy
zlikwidowali zasiłki socjalne, to wtedy by nie przyjeżdżali do Polski
ludzie i do całej Europy ludzie, którzy chcą żyć z zasiłków. Ludzie,
którzy chcą pracować są cenni. Natomiast tych się odsyła do kraju,
a do nas się bierze ludzi, którzy nie chcą pracować. Jest to
absurdalna polityka. Imigranci to zalew Europy śmieciem ludzkim,
który nie chce pracować. Ameryka zbudowała potęgę, bo
przyjmowała imigrantów chcących pracować, bo nie dawała im
żadnych zasiłków, a my niszczymy Europę. I ta polityka grozi
upadkiem Europy.
10.
11. Sojusz Lewicy Demokratycznej
Leszek Miller w TVP Info
Podzielam pogląd pani premier, że sprawa uchodźców to
sprawa narodowa, dlatego też złożyliśmy wniosek do
prezydium sejmu o informacje rządu w tej sprawie. (…)
Oczekujemy Panią Premier w sejmie żeby przedłożyć
temat i oczekujemy debaty w tej sprawie. Właśnie
dlatego, że sprawa jest poważna. A jeżeli pani premier
mówi, że sprawa jest narodowa to reprezentacją narodu
jest parlament.
12. Twój Ruch
Janusz Palikot na swoim blogu www.palikot.pl
W związku z zaproszeniem skierowanym do liderów partii
sejmowych, jakie otrzymaliśmy od Pani Premier Ewy Kopacz, na
spotkanie ws. uchodźców, jesteśmy zmuszeni odmówić udziału i
ponownie zaapelować o sejmową debatę w tej sprawie.
Nasze stanowisko opieramy na kilku faktach. Mianowicie kiedy
premier Donald Tusk organizował tego typu spotkania zawsze były
one poprzedzone telefoniczną konsultacją z liderami partii przed
publicznym ogłoszeniem. Po drugie, kiedy pani premier Ewa Kopacz
zaproponowała podobną formułę konsultacji po wyborach
samorządowych, większość liderów pojawiła się w KPRM. Niestety
mimo zapewnień o realizacji konkretnie wskazanych działań i
zaplanowania kolejnych spotkań aktywność pani Ewy Kopacz
zakończyła się jedynie na obietnicach. Po trzecie w każdym
demokratycznym kraju takie sprawy załatwia się profesjonalnie, a
naszym zdaniem wcześniejsze zachowania pani premier, będące
niczym innym jak działaniami kampanijno-politycznymi powodują,
że Twój Ruch odnosi wrażenie o tożsamym zachowaniu wobec
dzisiejszego problemu uchodźców.
Mając powyższe na uwadze zwracamy się do rządu o pilną
informację o sytuacji uchodźców, przedstawioną przed Sejmem. To
nie czas na polityczne gry i chowanie się liderów partyjnych oraz
obozu rządowego za drzwiami zamkniętej dyskusji. Kryzys
migracyjny zasługuje na poważne traktowanie, a Polki i Polacy
oczekują merytorycznej debaty w tej sprawie.