Wszyscy znamy powiedzenie „jak cię widzą, tak cię piszą”. Na LinkedIn jest jednak trochę inaczej i pierwsze wrażenie, szczególnie jeśli jesteś sprzedawcą, robisz wysyłając InMaila.
Na pierwszy rzut oka, InMail jest bardzo podobną wiadomością do zwykłego maila. Jest jednak kilka różnic. Po pierwsze, nadawca wiadomości zawsze otrzymuje informacje o jej odbiorcy, co często nie dzieje się w przypadku cold maila. Im więcej wiesz o swoim kontakcie, tym lepiej potrafisz dopasować do niego komunikat. Po drugie, odbiorca twojej wiadomości może uzyskać o tobie informację, szczególnie jeśli posiadacie się w kontaktach. To odbiorca decyduje czy jesteś na tyle wiarygodny lub interesujący, aby na twoją wiadomość odpowiedzieć.
LinkedIn jest biznesową społecznością, więc naturalnie, odbiorca twojej wiadomości wie, że piszesz do niego maila związanego z biznesem. Nie musisz więc robić przydługich wstępów i uprawiać wodolejstwa, które ma zastąpić krótką informację biznesową. Nikt nie ma na to czasu. W przeciwieństwie do maila, LinkedIn InMail daje bardzo wiele możliwości uzyskania informacji czy wpisania się w odpowiedni kontekst biznesowy.
Niestety, 99 proc. wiadomości, które są wysyłane na LinkedIn jest po prostu zła, z jednego powodu – większość z nich jest generyczna. Bardzo często często odpowiadam na pytanie „jak wygląda idealna wiadomość do potencjalnego klienta na LinkedIn?”. Nie tutaj nie ma żadnego sekretu, wystarczy być po prostu otwartym i tak jak do każdej rozmowy, dobrze się przygotować. To czy uzyskasz odpowiedź, zależy w dużej mierze od tego jak bardzo wiadomość spersonalizujesz.
2. Jak napiszesz,
tak cię zobaczą
WSTĘP
LinkedIn jest biznesową społecznością, więc naturalnie, odbiorca twojej
wiadomości wie, że piszesz do niego maila związanego z biznesem. Nie
musisz więc robić przydługich wstępów i uprawiać wodolejstwa, które ma
zastąpić krótką informację biznesową. Nikt nie ma na to czasu. W
przeciwieństwie do maila, LinkedIn InMail daje bardzo wiele możliwości
uzyskania informacji czy wpisania się w odpowiedni kontekst biznesowy.
Niestety, 99 proc. wiadomości, które są wysyłane na LinkedIn jest po prostu
zła, z jednego powodu – większość z nich jest generyczna. Bardzo często
często odpowiadam na pytanie „jak wygląda idealna wiadomość do
potencjalnego klienta na LinkedIn?”. Nie tutaj nie ma żadnego sekretu,
wystarczy być po prostu otwartym i tak jak do każdej rozmowy, dobrze się
przygotować. To czy uzyskasz odpowiedź, zależy w dużej mierze od tego
jak bardzo wiadomość spersonalizujesz.
3. Personalizacja
i research
PRZEPIS NA INMAILA
Ironicznie, każdy z nas jest na LinkedIn, aby rozbudowywać sieć swoich
kontaktów biznesowych, sprzedawać czy zadbać o karierę. Niektórzy
jednak zniechęcają do tego innych użytkowników i sami wytracają sporo
energii na wysyłanie nic nieznaczącego, masowego spamu w myśl zasady
„a nóż się uda” – od rekruterów, po sprzedawców, a skończywszy na
osobach, które szukają zatrudnienia. Ale to się nigdy nie udaje.
Wiele razy sam wysłałem wiadomość, która nie była dobra, ale praktyka
czyni mistrza i po kilkuset wysłanych InMailach wiem, że wiadomości, które
cieszą się największym współczynnikiem odpowiedzi mają kilka punktów
wspólnych. Przede wszystkim w social sellingu nie chodzi o ilość, ale
przede wszystkim o jakość.
Dlatego każdej napisanej wiadomości powinieneś poświęcić maksimum
swoje uwagi. Weźmy na warsztat taką przykładową wiadomość.
4. Cześć Adamie [1],
nazywam się Grzesiek i pracuję w Firmie X [2].
Ty i ja jesteśmy członkami grupy Social Media [3].
Mam pytanie odnośnie blogposta, którego zamieściłeś dzisiaj
na grupie / na swoim profilu [4].
Pomyślałem, że jest bardzo interesujący, ale od razu przyszło
mi też do głowy inne badanie pokazujące, że nie tylko social
selling, ale także działania content marketingowe wpływają na
zwiększanie sprzedaży nawet o 35 proc. Badanie znajdziesz
tutaj: <link> [5].
Czy prowadzicie teraz w swojej fimie działania związane z
content marketingiem? [6]
Jestem bardzo ciekaw jak przekładają się na Waszą sprzedaż
[7].
Może moglibyśmy omówić się na krótką rozmowę telefoniczną
lub na skype i trochę o tym porozmawiać? [8]
Pozdrawiam
Grzesiek
5. Pisząc swojego
InMaila skup się na
tych punktach:
[1] Imię
[2] Twoje imię i firma
[3] Punkty styczne
[4] Research
[5] Zaoferowanie „pomocy”
[6] Pytanie
[7] Zainteresowanie
[8] Prośba
6. Imię
W nagłówku wiadomości powinno
znaleźć się imię osoby, do której piszesz
„Cześć Adamie”, „Cześć Zuzo”.
Personalizacja w tytule i nagłówku jest bardzo ważna i sprawia, że
odbiorca wie, że wiadomość jest przeznaczona dla niego, a nie jest to
e-mail wysyłany z templatu pobranego z internetu.
7. Twoje imię i firma
Wiadomość powinna zawierać także
krótką informację o Tobie.
Wiadomość powinna zawierać także krótką informację o Tobie.
Wszystko po to, żeby odbiorca nie zastanawiał się kto, do diabła!,
pisze. Te informacje powinny być krótkie najbardziej jak to możliwe.
8. Punkty styczne
Badania LinkedIn pokazały, że 73 proc.
użytkowników uważa za dziwne
otrzymywanie wiadomości od
sprzedawców, z którymi nie posiada
żadnych punktów stycznych, takich jak
kontakty czy grupy.
W wiadomości powinieneś więc odnieść się do miejsca, w którym
kogoś poznałeś czy osoby, którą znacie wspólnie. To podniesie twoją
wiarygodność, a odbiorca lekko opuści gardę.
9. Research
Wiadomości sprzedażowe, e-maile,
telefony czy sms-y powinny być o
prospektach a nie o tobie.
Robiąc odniesie do aktywności danego odbiorcy w mediach
społecznościowych czy np. na danej konferencji pokazujesz, że
odrobiłeś swoją lekcję.
10. Zaoferowanie pomocy
Pokaż, że jesteś przydatny i też jesteś
ekspertem w swojej branży.
W kolejnym zdaniu swojej wiadomości powinieneś zaoferować
pomocny content, badanie, eksperta, który może powiedzieć więcej
na temat danej aktywności czy da twojemu odbiorcy dodatkowe
dane. To także pokazuje twoją przydatność w tej relacji.
11. Pytanie
Dowiedz się więcej o potrzebach swojego
rozmówcy.
Zadając pytanie odnośnie danego tematu czy aktywności możesz
zbliżyć się ciut dalej do zakwalifikowania prospekta.
12. Zainteresowanie
Zainteresuj się w wiadomości sytuacją
odbiorcy w jego firmie.
Użycie formy „Jestem ciekawy jak…” lub „Czy możesz zdradzić jak
radzicie sobie z….” to dobry punkt wyjściowy do dalszej rozmowy.
13. Prośba
Każdy mail sprzedażowy powinien jasno
określać kolejne kroki.
Na co liczysz wysyłając wiadomość do tego konkretnego odbiorcy? Na
krótką rozmowę telefoniczną, wymianę maili? A może na polecenie
twoich usług dalej? Poproś o to, bo jeśli udało ci się zainteresować
odbiorcę wiadomości, nie będzie miał z tym żadnego problemu.
14. Linkedin to nie służy
sprzedaży "instant"
Follow-up do klucz do sukcesu
Musisz pamiętać, że wiadomość na LinkedIn nie ma „zamykać deala” w
ciągu 5 minut, a być powodem do dyskusji, wymiany opinii i rozmowy.
Deala możesz zamknąć potem. Im bardziej sprzedażowa wiadomość
tym mniejszy będzie miała współczynnik odpowiedzi. Pamiętaj też o
follow-upach.
Czasem ktoś może po prostu zapomnieć odpisać, więc lepiej jest się
przypomnieć. Biorąc pod uwagę, że sprzedaż następuje między 5 a 12
kontaktem, warto do follow-upów się przyłożyć.