Beginners Guide to TikTok for Search - Rachel Pearson - We are Tilt __ Bright...
Dlaczego chcemy się oszukiwać w projektach IT?
1. Umowy w projektach informatycznych
Dlaczego chcemy się oszukiwać w projektach IT?
Bogdan Górka
2. Co wiemy rozpoczynając projekt informatyczny?
KLIENT
WIEDZA
O
POTRZEBACH
FIRMY
WIEDZA
O MOŻLIWOŚCIACH
SYSTEMU IT DOSTAWCA
SYSTEMU
IT
Na początku projektu, wiedza Klienta o możliwościach systemu jest mała,
ale dużo wie o swojej firmie i „czuje” co by jej pomogło.
Wiedza Dostawcy o tym co może system i jak pomaga innym firmom jest
duża, ale nie wie i „nie czuje” czego potrzebuje firma
DUŻA
MAŁA
DUŻA
MAŁA
3. Z czym rozpoczyna Klient (biznes)?
Mam nadzieję, że moje
potrzeby i wymagania
zostały dobrze
zidentyfikowane przez
Dostawcę
Płacę i
wymagam
Mam uzasadnienie
biznesowe na
konkretną kwotę i
MUSI mi starczyć
System MUSI być
uruchomiony
szybko i na
1 stycznia
Muszę mieć PEWNOŚĆ że system od
Dostawcy będzie miał to co
potrzebuję w wyznaczonym terminie
4. Z czym rozpoczyna Dostawca (IT)?
Klient nie wie (jak zwykle)
czego potrzebuje i co chce
biznesowo osiągnąć tym
wdrożeniem
Kwota od klienta jest stała, a
ja chcę się zmieścić w
zakładanej marży, więc
muszę ciąć koszty
Nie mam za dużo czasu na analizę
potrzeb i precyzyjne uzgodnienia, muszę
przyjąć ogólne założenia i swoje gotowce
Muszę się zmieścić w
narzuconych
terminach, bo też
mam innych klientów
5. Umowa wdrożeniowa
MUSIMY SIĘ ZABEZPIECZYĆ!
KLIENT
DOSTAWCA
SYSTEMU
IT
UMOWA – w rzeczywistości to obustronne zabezpieczenie finansowe na wypadek porażki.
Każda ze stron czuje się dobrze zabezpieczona przed skutkami niepowodzenia projektu,
optymalizuje swoje działania pod zapisy umowne zabezpieczając swoje interesy, a nie cel
projektu
UMOWA
WDROŻENIOWA
Interes Klienta:
otrzymać system
według moich
potrzeb w
ramach mojego
budżetu
Interes Dostawcy:
dostarczyć system
według specyfikacji
i w budżecie z umowy
6. Strategia Zamawiającego - Klienta
Napisałem Zapytanie Ofertowe i ogólnie wiem czego
potrzebuję
Mam nadzieję, że tak jak to Sprzedawca Dostawcy
zapewniał, jest to dokładnie taki system, który spełni
wszystkie moje potrzeby (te niewypowiedziane też)
Jest ryzyko, że Dostawca będzie chciał wcisnąć mi byle
co, albo wysłać do mnie byle jakich konsultantów, więc
muszę się zabezpieczyć, kontrolować wykonanie
zapisów umowy i zbierać na wszystko kwity i wymagać
szczegółowej dokumentacji – może się to przydać do
wstrzymania płatności albo w sądzie
7. Strategia Zamawiającego – Klienta (cd.)
Muszę wycisnąć z konsultantów Dostawcy tyle ile się da,
żeby zrealizować jak najwięcej wymagań za tyle pieniędzy ile
mam, w tym czasie jaki mam do dyspozycji
Nie wiem dokładnie czego potrzebuję, więc na wszelki
wypadek chcę odtworzenia wszystkiego tego co miałem w
moim obecnym systemie (żeby wszystko tak samo działało)
Nie mam czasu zastanawiać się czy specyfikacja wymagań
jest dobrze napisana, więc na poważnie zajmę się tym
projektem podczas testów akceptacyjnych, a konsultanci
niech sobie na razie piszą
Jak czegoś Dostawca nie zrealizuje, to będzie to dorabiał już
za darmo, po to jest przecież specyfikacja i umowa
8. Strategia Realizującego - Dostawcy
Jak najszybciej doprowadzić do podpisania przez Klienta
specyfikacji funkcjonalnej – im mniej szczegółów tym lepiej
Ogólna specyfikacja umożliwia dostarczenie projektu szybko i
tanio, niekoniecznie zgodnie z oczekiwaniami Klienta i jego
użytkowników. Klient i tak nie wie czego potrzebuje i co
może otrzymać.
Analiza potrzeb i uzgodnienia muszą być zminimalizowane,
bo im więcej szczegółów w specyfikacji, tym bardziej Klient
będzie się mógł tego domagać, a to z kolei ogranicza mi
pole manewru i możliwości realizacyjne
Mój cel - wykonać i dostarczyć jak najszybciej cokolwiek, co
Klient zgodzi się odebrać zgodnie z zapisanymi w umowie
warunkami akceptacji – miara sukcesu: odebranie kwitu
9. Strategia Realizującego – Dostawcy (cd.)
Oprogramowanie nie musi być użyteczne dla końcowych
użytkowników. Musi tylko być zgodne ze specyfikacją i
przejść testy, które ja ustawiam
Klienci (Zarządy firm) najbardziej doceniają ostatecznie tych
Dostawców, którzy realizują projekty szybko i tanio. Potem się
wszystko poprawi w ramach umowy serwisowej.
Nie jest winą Dostawcy, że nie dostarczył funkcjonalności
której nie było w specyfikacji
Funkcje wymagane przez Klienta poza specyfikacją
funkcjonalną są mile widziane, ale tylko po wynegocjowaniu
przesunięcia terminów i za dodatkowym wynagrodzeniem
10. Przeciwstawne interesy nie zrealizują projektu –
zrealizują zapisy umowne
Wszystko ma być dokładnie udokumentowane,
podpisy i pieczątki zebrane, raporty generowane
(jakby trzeba było iść do sądu)
Cel: Zrealizować dokładnie to,
co jest napisane w umowie
i w specyfikacji
Nie udowodnią nam tego przed sądem,
nigdy nie byliśmy za tę część odpowiedzialni
Macie dostarczyć gotowy system
A ja go sprawdzę i zdecyduję o zapłacie To jest wniosek o zmianę,
tego nie było w specyfikacji,
potrzebuję czas i pieniądze na
jego realizacjęJa inaczej rozumiem te
zapisy w umowie
Nie interesuje mnie jak to jest zrobione.
To wy jesteście konsultantami i ma to działać
11. Z czym więc zaczynamy projekt?
Niemożliwe jest napisanie tak szczegółowej
specyfikacji wymagań, która uwzględni:
• wszystkie potrzeby Klienta
• wszystkie możliwości konfiguracji Systemu IT
• zmiany w sytuacji rynkowej Klienta, które wpływają na
zmiany jego potrzeb w trakcie projektu
Brak zaufania stron utrwalony w Umowie zachęca
do uprawiania polityki i podchodów z udziałem
biurokracji
Wszystko co jest poza specyfikacją, jest okazją do
dodatkowego zarobku (gra w „Mamy Cię”)
12. Co daje nam więc umowa?
Umowa, która rozpoczyna współpracę i utrwala
brak zaufania między Klientem i Dostawcą, jest jak
telefon komórkowy, który jest poza zasięgiem sieci.
Można nim tylko grać w gry.
13. Gra projektowa „Mamy Cię”
Cel Dostawcy: wykazać, że żądanie dodania
funkcjonalności wykrytej dopiero na etapie testów i
szkoleń, nie było uwzględnione w umowie i w
specyfikacji.
Dostawca: Zmiana zakresu = Wzrost wynagrodzenia
Cel Zamawiającego: wykazać, że żądanie dodania
funkcjonalności wykrytej w dowolnym etapie było od
początku przedmiotem zapytania ofertowego i
specyfikacji wymagań.
Zamawiający: Wstrzymujemy płatności, nie
dokonujemy odbiorów, wykazujemy niewywiązanie się
z umowy
14. Klasyczna umowa zabezpiecza przeciwstawne
interesy, ale nie dostarcza wartości żadnej ze stron
INTERES KLIENTA INTERES DOSTAWCY
Dostać jak najlepszy
funkcjonalnie system
którego możliwości
jeszcze nie rozumiem,
aby spełnić potrzeby
których sobie w pełni
nie uświadamiam,
w ustalonej cenie
i w nieprzekraczalnym
terminie
Dostarczyć działający
system
który jest w pełni zgodny
ze specyfikacją, tak aby
musiał zostać odebrany
niekonieczne
odpowiadający
prawdziwym potrzebom
użytkowników
i jak najmniej koszto- i
pracochłonny
15. Klasyczna umowa
zabezpiecza tylko ryzyka finansowe
BEZPIECZEŃSTWO KLIENTA BEZPIECZEŃSTWO DOSTAWCY
Z góry ograniczony
budżet „fixed price”
Z góry „określony” zakres
projektu według moich
(lepszych czy gorszych)
wymagań
Duża swoboda w
interpretacji co jest w
zakresie projektu
Im bardziej ogólne
wymagania tym
bezpieczniej
Z góry ustalona zapłata i
termin płatności
16. Komunikacja? Za wolna komunikacja.
Komunikacja szczegółowo sterowana zapisami umowy
Konieczność obszernego udokumentowania wszystkich
wymagań i założeń
Konieczność dokumentowania wszelkich ustaleń, zmian,
uzgodnień – zredagowanie, przegląd, akceptacja, poprawki,
zwrot, ponowny przegląd…
Konieczność uzyskiwania pisemnych potwierdzeń
dokumentacji, jako podstaw do zobowiązań umownych
To wszystko generuje zbędną pracę i koszty – po obu
stronach
Korespondencja pisemna zamiast rozmowy trwa i kosztuje
czas
Celem nie jest porozumienie, tylko zebranie dowodów na
ewentualne spotkanie w sądzie
17. Wnioski
Umowa wdrożeniowa typu „Stała kwota” utrwala
brak zaufania między Dostawcą i Zamawiającym i
jest zorientowana na zabezpieczenie się przed
porażką
Umowy wdrożeniowe ubezpieczają tylko interesy
finansowe, ale nie wspierają wspólnej realizacji celu
biznesowego projektu i wspólnego sukcesu
Zabezpieczenie interesu finansowego wymaga
obszernej dokumentacji okołoprojektowej i
korespondencji pisemnej, której przygotowanie
dużo kosztuje
18. Co można w tej sytuacji zrobić?
Na szczęście nie zawsze umowy wdrożeniowe służą do
trzymania się nawzajem „na widelcu”
Dostawca i Klient muszą wspólnie zastanowić się jakie mają
potrzeby i co jest źródłem ich ograniczeń, niepewności,
obaw i zagrożeń finansowych
Potrzebny jest cel biznesowy – oczekiwany i mierzalny efekt
w rozwoju firmy Klienta musi być wpisany w ich strategię i
być potwierdzony z Dostawcą, że to technologia IT jest
dobrym sposobem na osiągnięcie tego celu
Dostawca i Klient muszą mieć zbieżne cele, aby obu
stronom opłaciło się zrobić wspólnie dobry projekt. W
przeciwnym razie zawsze będą trudności w realizacji tego,
czego w umowie nie opisano.