1. Warszawa, 14.05.2019 r.
Oświadczenie w sprawie jachtu I LOVE POLAND
22 kwietnia o 12:42, 14 godzin po wyjściu z Nowego Jorku na pokładzie jachtu I LOVE
POLAND doszło do awarii takielunku masztu.
Podczas łączności satelitarnej z pokładu jachtu kapitan Jarosław Kaczorowski przekazał:
"Morze po raz kolejny uczy nas pokory. Zawiódł sprzęt, ale nie załoga. Samodzielne
opanowanie poważnej awarii na pełnym morzu potwierdziło dobre przygotowanie naszego
zespołu oraz solidność kadłuba jachtu."
Zadziałały procedury zachowania bezpieczeństwa. Podczas całej kilkugodzinnej akcji żaden z
członków załogi nie odniósł obrażeń, a jednostka cały czas była bezpieczna i nie wymagała
pomocysłużb ratowniczych.Usunięto awarię, dzięki czemujachtmógł bez przeszkódkierować
się do brzegów Stanów Zjednoczonych do portu Portsmouth w stanie Rhode Island, kolebce
światowego jachtingu, gdzie znajduje się stocznia remontowa i firma masztowa. To tu jacht „I
LOVE POLAND” został zbudowany i obecnie przy jego naprawie pracują jego twórcy. Nie ma
lepszego miejsca, by dokonać serwisu i naprawy „I LOVE POLAND”.
Uszkodzeniu uległ maszt, a prawa burta została porysowana.
Profesjonalne żeglarstwo regatowe, osiąganie znacznych prędkości, wbijanie się 14-tonową
masą jachtu w kilkumetrowe fale, przelatujące nad załogą tony wody to elementy
ekstremalnego sportu, który wzbudza ogromne zainteresowanie na całym świecie
(analogicznie do Rajdu Dakar), ale podobnie jak inne sporty ekstremalne niesie za sobą
ryzyko.
Awarie olinowania spotykane są na ekstremalnych jednostkach tego typu. Niemal każdy z tej
klasy jachtów oferowanych na rynku ma zapasowe części w tym maszt. Taką sytuację
przewidywaliśmy i zapasowy maszt był jednym z poważniejszych argumentów decydujących
o zakupie właśnie tej jednostki. Posiadanie zapasowego masztu skutkuje o wiele szybszą i
mniej kosztowną naprawą.
2. Obecnie trwa okuwanie nowego masztu, jacht przygotowywany jest do wyjęcia z wody w celu
kosmetycznej naprawy prawej burty. Zamówione jest olinowanie stałe i ruchome, które
zostanie dostarczone w ciągu najbliższych tygodni.
Polska Fundacja Narodowa pracuje z ekspertem z regat o Puchar Ameryki w celu dokonania
ewentualnych zmian w olinowaniu jachtu, aby maksymalnie zabezpieczyć jacht przed
podobnymi awariami w przyszłości.
Podstawową misją jachtu „I LOVE POLAND” jest wyszkolenie nowej ekipy 20- i 30-latków,
którzy będą gotowi do startu w przyszłości w najbardziej prestiżowych regatach
wokółziemskich. Wraz z edukacyjną stroną projektu idą regaty, w których jednostka bierze i
będzie brała udział, promując nasz kraj.
Dzięki sprawnej załodze oraz zapasowemu masztowi nie jest planowana zmiana
harmonogramu startu w regatach, a na jachcie będzie dalej szkolone nowe pokolenie
oceanicznych żeglarzy regatowych. To zaowocuje, podobnie jak miało to miejsce w regatach
St. Maarten, podczas których jacht „I LOVE POLAND” wygrał w swojej klasie 4 wyścigi w
czasie rzeczywistym i przeliczonym oraz całe regaty zdobywając także dodatkowe nagrody
m.in. za najszybsze opłynięcie wyspy pod spinakerem.