Dlaczego jemy mrożonki rzadko i czemu panuje obiegowy pogląd o ich niskiej wartości wśród Polaków? Ilość mitów, które narosły w tym temacie jest bardzo duża, a ich brak zgodności z prawdą w większości przypadków powoduje niechęć i zaniechanie korzystania z mrożonek w tracie codziennego gotowania. Spróbujemy rozprawić się z tym mitem, biorąc pod uwagę badania naukowe, oraz informacje dotyczące najnowszych technologii mrożenia.
Artykuł z bloga: http://www.o-kurczaki.pl/
2. Mrożenie umożliwia odkrycie np.
smaków lata w środku zimy, czy
wykorzystanie składników, które
występują tylko w odległym
zakątku świata
3. W okresie od później
jesieni do wczesnej
wiosny włączenie do
diety produktów
mrożonych może
znacząco wzbogacić
codzienne menu
w brakujące witaminy
i substancje odżywcze.
6. W przypadku świeżych warzyw i owoców
każdy dzień od zerwania
(przechowywanie w magazynach,
hurtowniach, półkach sklepowych) wpływa
na utratę cennych związków, a warzywa
i owoce w mrożonkach są zbierane
w szczycie sezonu i natychmiast
zamrażane, co powoduje najmniejsze
z możliwych strat witamin.
7. Niska temperatura eliminuje też potrzebę
wprowadzania dodatkowych konserwantów
i hamuje rozwój flory bakteryjnej.
8. W przypadku warzyw
i owoców zastosowanie
blanszowania
(zanurzenia produktu we
wrzątku, a następnie
szybkiego schłodzenia)
powoduje zachowanie
większej zawartości
witaminy C w porównaniu
z nieblanszowanymi
produktami.
9. Po zakupach w sklepie mamy maksymalnie
godzinę na przewiezienie mrożonek
– najbezpieczniej robić to w torbie termicznej.
10. Najbezpieczniej jest rozmrażać produkty w
lodówce, ale jeśli potrzebujemy zrobić to
szybciej można włożyć je do aluminiowej
miski/garnka, lub wykorzystać program
defrost w mikrofalówce, czy piekarniku.