SlideShare ist ein Scribd-Unternehmen logo
1 von 38
Downloaden Sie, um offline zu lesen
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
baśnieHERBERTA
          Projekt zrealizowany w Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach
          WRZESIEŃ-LISTOPAD 2008



Program Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Herbert
baśnieHERBERTA

                   PROJEKT
         Koordynacja projektu        Agnieszka Kozłowska-Piasta
            Asystent projektu        Przemysław Krystian
                   Realizacja        Muzeum Zabawek i Zabawy w ramach Programu Operacyjnego Herbert
                                     ogłoszonego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

                    Współpraca       Oliwia Hildebrandt-Ryczek
                                     Grzegorz Artman
                                     Michał Malinowski
                                     Artur Ptak
                                     Andrzej Kuba Sielski
               Partner projektu      Młodzieżowy Dom Kultury w Kielcach


                      KATALOG
Fragmenty utworów pochodzą           Cytaty w katalogu na podstawie:
z tomików Zbigniewa Herberta         Z. Herbert Wiersze zebrane, wyd. II uzup., Czytelnik, Warszawa 1982.
   Hermes,pies i gwiazda, Studium
                       przedmiotu.

   Autorzy tekstów w katalogu        dr Alicja Krawczyk
                                     dr Alina Biała
                                     Marek Kozłowski
            Redakcja i korekta       Paweł Chmielewski
       Fotografie i reprodukcje      Monika Cybulska, Joanna Biskup, Artur Ptak
            Grafika na okładce       Joanna Biskup
                 Projekt i skład     Monika Cybulska

                       Wydawca       Muzeum Zabawek i Zabawy, 25-367 Kielce, pl. Wolności 2
                                     www.muzeumzabawek.eu

                           ISBN      978-83-904673-6-8

                            Druk     Apla, 25-324 Kielce, ul. Sandomierska 89
Czy dzieci mogą zrozumieć twórczość Zbigniewa Herberta? – odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy w Muzeum
Zabawek i Zabawy organizując we wrześniu i październiku cykl warsztatów Baśnie Herberta, inspirowanych pro-
zą poetycką wybitnego twórcy. Uczestnikami zajęć były dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych, które
z twórczością poety jeszcze nie miały kontaktu.

Świat prozy poetyckiej Herberta z tomów Hermes, pies i gwiazda i Studium przedmiotu zasiedlają postacie znane
dzieciom z bajek i baśni: księżniczki i królowie, astronomowie i piraci, krasnoludki i zwierzęta. Utwory te są
jednak inne od klasycznych bajek. Prowadzący warsztaty nazywali je mrocznymi, chropawymi, przewrotny-
mi, dostrzegali w nich „pazur”, niepokój, mrok, refleksję filozoficzną i egzystencjalną. A co dostrzegły w nich
dzieci? Efekty warsztatów to kilkadziesiąt prac inspirowanych utworami Herberta: etiudy teatralne i rzeźby,
pantomima i obrazy wypełnione po brzegi dziecięcą wyobraźnią, wrażliwością i radością. Nie wszystkie dało
się z sukcesem pokazać na wystawie, dlatego do katalogu dołączamy płytę dokumentującą warsztaty teatralne
i „opowiadanie historii”. Być może dzięki tym różnorodnym „ilustracjom” dostrzeżemy w utworach poety coś
więcej...

Dziękujemy pani Katarzynie Herbert za pomoc, wsparcie i okazane zrozumienie.

Realizacja projektu Baśnie Herberta była możliwa dzięki dotacji z Programu Operacyjnego Herbert, ogłoszonego
przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a realizowanego przez Bibliotekę Narodową.

                                                                 Agnieszka Kozłowska-Piasta
                                                                 koordynator projektu
Herbert teoretyczny
        Świat prozy poetyckiej Zbi-    zaobserwować w obrębie pojedyn-           natura przemawia do człowieka.
gniewa Herberta, publikowanej          czego tekstu. Tę swoistość prozy                  Herbert w prozie poetyckiej,
w zbiorach Hermes pies i gwiazda,      poetyckiej Herberta można do-             podobnie jak w innych utworach,
Studium przedmiotu, Napis i innych     strzec na przykładzie kreacji bo-         tworzy prywatną ontologię przed-
tomach, jest niezwykle bogaty          hatera lirycznego, który na począt-       miotów. Kontemplować przedmiot
i zróżnicowany. Jego przestrzeń        ku utworu prezentuje się zwykle           oznacza dla niego, wyjść z siebie do
kreują przedmioty: muszla, zega-       jako człowiek niedojrzały i naiwny,       przedmiotu, (…) rozważać, chłonąć
rek, guzik, krzesła i ludzie pozba-    a potem nieoczekiwanie, na na-            oczami, doznawać jakiś dziwnych prze-
wieni cech indywidualnych, po-         szych oczach, zmienia się, zaska-         żyć 1, doświadczać zdziwienia świa-
dobni do tych, którzy występują        kuje dojrzałością refleksji, mądroś-      tem.
w bajkach i wierszykach dla dzieci,    cią życiową, staje się filozofem,                 Z Herbertowskiej etyki zwią-
a więc księżniczka, cesarz, drwal,     mędrcem, moralistą.                       zanej z kontemplowaniem przed-
piraci, żołnierz, a także zwierzęta           Istotną cechą poetyckich           miotów wyrasta potrzeba wierności
i rośliny. W tych krótkich, z pozoru   narracji Herberta jest ich wymiar         sobie, wierności zasadom, które są
tylko żartobliwych utworach, sły-      etyczny. Utwory te uczą bycia             stałe i niezmienne. Paradoksal-
chać głos poety - moralisty, który     w świecie, otwierają odbiorcę na          nie, to właśnie człowiek ma uczyć
w niekonwencjonalny sposób mówi        różne aspekty rzeczywistości, za-         się tych wartości od przedmiotów,
o ważnych problemach dotyczą-          chęcają do czytania świata, stu-          a więc trwania w przyjętych nor-
cych ludzkiej egzystencji.             diowania wielkiej Księgi Natury           mach postępowania i głoszonych
       Naczelną zasadą łączącą te      i są wyrazem tęsknoty autora do           poglądach.
teksty jest ironia, którą posługuje    wartości trwałych i niezmiennych,                 Uczłowieczone przedmioty
się autor, aby ukazać nieprzysta-      które, jego zdaniem, powinny być          w prozie poetyckiej zachowują się
walność ideałów i norm do rze-         drogowskazem dla każdego czło-            zawsze przyzwoicie (Krzesła , Przed-
czywistości. Prawie każdy utwór        wieka układającego swoje relacje          mioty), nigdy nie zmieniają przyjętej
niesie jakieś przesłanie o charak-     ze światem i z innymi ludźmi.             pozycji, nie klękają przed nikim, są
terze moralnym czy filozoficznym,             W utworze Pogoda bohater           niewzruszone i pełne godności.
zawiera mądrość wyrażoną wprost        liryczny sygnalizuje, że oto w ko-
lub zawoalowaną. Znamienną ce-         percie z niebios jest list do nas. Żeby   1 R. Garczyńska, Sztuka empatii.

chą krótkich narracji poetyckich       go jednak odczytać i zrozumieć,           Rozmowa ze Zbigniewem Herbertem,
jest zmiana tonacji, którą możemy      trzeba się nauczyć języka, którym         „Zeszyty Literackie”, Jesień 1999,
                                                                                 nr 68, s.164.

                                                                                                                6
Nie udało mi się nigdy zauważyć krze-     – mówi bohater liryczny – stworzyć         re wiążą się z przyrostem wiedzy
sła, które przestępuje z nogi na nogę,    psychologii kamiennej kuli, sztaby żela-   o świecie. W utworze Guzik boha-
ani łóżka, które staje dęba - wyznaje     znej, drewnianego sześcianu. Każda         ter liryczny wspomina, że najpięk-
bohater liryczny w utworze Przed-         próba poznania napotyka na „ścia-          niejsze są chwile związane z pozna-
mioty - Także stoły, nawet kiedy są       nę”, kończy się klęską.                    waniem, z doświadczaniem świata
zmęczone, nie odważą się przyklęknąć.            Przedmioty pospolite, ba-           na własną rękę. Połknięcie guzika
Podejrzewam, że robią to ze względów      nalne odgrywają w życiu człowie-           i przerażenie matki jawi mu się
wychowawczych, aby wciąż nam wypo-        ka ogromną rolę, przedłużają pa-           jako najpiękniejsze wspomnienie
minać naszą niestałość.                   mięć o nim, ponieważ one zostają,          z tamtych lat.
        Herbert w jednym z wywia-         kiedy nas już nie będzie. Zegarek                  Herbert w prozie poetyckiej
dów powiedział, że jego poezja jest       zostawiony przez ojca synowi bę-           postrzega świat w całym jego bo-
o wierności, w ogóle o pewnej cnocie      dzie jeszcze długo przywoływał             gactwie i skomplikowaniu. Życie
trwałości, o potwierdzeniu bytu w całym   w pamięci jego postać, będzie na-          dla niego jest cudem, fascynują
jego skomplikowaniu.2                     macalnym śladem jego obecności,            go najdrobniejsze jego przejawy
         W odróżnieniu od pospo-          kwiaty kwitnące w ogrodzie będą            oddychanie, pulsowanie krwi w ró-
litych przedmiotów człowiek jest          się zawsze kojarzyć bliskim z oso-         żowym uchu w ciele ludzkim i ciele
- niestety - zdolny do czynów nie-        bą, która je kochała i pielęgnowa-         zwierzęcia czy ryby. Dostrzega, że
godnych, moralnie dwuznacznych,           ła. Nawet czarny dym unoszący się          wspólną cechą wszystkich żywych
może nieoczekiwanie zmienić po-           z komina, wyglądający jak jeden            organizmów jest istnienie nazna-
glądy, poniżyć się, upodlić się, za-      wielki pióropusz jest zdolny przywo-       czone bólem, cierpieniem i lękiem
przeć się samego siebie.                  łać wspomnienia z dzieciństwa, cie-        przed śmiercią. Z empatią mówi
       Kontemplowanie        przed-       pło ogniska rodzinnego, kuchenne           o życiu różnych bytów egzystu-
miotów unaocznia jeszcze inną             zapachy oraz młodzieńcze marze-            jących w przyrodzie, staruszku
ważną prawdę, że człowiek mimo            nia i westchnienia. Coś tak ulotne-        o złotym sercu, który był dobry, kochał
podejmowanych wysiłków nie jest           go jak dym przechowuje pamięć              dzieci, kanarki i ślazowe cukierki,
zdolny swoim umysłem dotrzeć do           o domu, którego już nie ma.                ale pewnego dnia umarł i stał się
istoty rzeczy, doświadczyć pełnego,              W prozach poetyckich prze-          upiorem (Dziadek), o słoniu, który
absolutnego poznania. Mówi o tym          wija się często temat powrotu do           z miłości do kanarka umarł na ser-
utwór Drewniana kostka. Niepodobna        dzieciństwa, do pierwszych wzru-           ce (Słoń), osie uwikłanej w dławiący
                                          szeń, olśnień i rozczarowań, któ-          dym firanki, walczącej rozpaczliwie
 Tamże, s.165.
Herbert teoretyczny
o życie (Osa), i niedźwiedziach;          i nienawiści podziwiać zachód słońca
które mają dobre mordy i małe oczka,      (Wilk i owieczka). Każde z nich musi
między które niedobry myśliwy ce-         odegrać rolę wyznaczoną im przez
luje z fuzji (Niedźwiedzie).Poeta obej-   bajkopisarzy i autorów pouczają-
muje także współczuciem świat ro-         cych czytanek. Owieczka musi nieść
ślin. Oto w lesie rozgrywa się wiel-      na swym grzbiecie przypisany jej
ki dramat, słychać pojękiwanie pni        syndrom ofiary, a wilk syndrom
i suchy krzyk gałęzi, bo drwal sieje      krwiożerczego potwora. Przypo-
w nim spustoszenie, nie poprzestaje       wieść o nich kończy się przewrotną
tylko na drzewach, ale ściga również      pointą: Tak, tak, kochane dzieci. Zjadł
słońce. Widomym znakiem okale-            wilk owieczkę, a potem oblizał się. Nie
czonej, zdewastowanej, cierpiącej         naśladujcie wilka, kochane dzieci. Nie
przyrody jest rozłupany pień, a nad       poświęcajcie się dla morału.
nim stygnący topór (Drwal). Las nie              Ukazane w krótkich narra-
jest tu miejscem z bajki, w którym        cjach poetyckich Herberta sytuacje
krzątają się poczciwe krasnoludki.        i zdarzenia nie przynoszą łatwych
One już dawno wyniosły się stam-          rozwiązań, nie służą też natrętne-
tąd. Poczciwa sowa wieczorem za-          mu moralizowaniu, ale zmuszają
myka las wielkim kluczem, by nie za-      do myślenia i stawiania pytań, na
kradł się do niego kot i nie narobił      które nie ma prostych, jednoznacz-
szkody (Las).                             nych odpowiedzi.
       Świat przedstawiony w pro-
zie poetyckiej Herberta jest nie-                dr Alicja Krawczyk
                                                 Instytut Filologii Polskiej UJK
doskonały,        nieprzewidywalny,
czasami również groźny. W jego
porządek wpisane jest zło usank-
cjonowane przez kulturę, tradycję,
religię. W świecie tym nie jest moż-
liwe, by wilk mógł razem z owieczką
usiąść na tylnych łapach i bez agresji


                                                                                    8
Spektakl Na drodze do Zbigniewa
Herberta, reżyseria: Andrzej Kuba
Sielski. Występuje grupa teatralna
Groch z kapustą.
Herbert dydaktyczny
       Od lat dziewięćdziesiątych      i Ikar, Fragment wazy greckiej, a także   rzeniu dotychczasowej oferty utwo-
polonistyka szkolna otwiera się        prozę poetycką: Wiatr i róża, Histo-      rów Herberta proponowanych do
na poszukiwania nowych tekstów         ria Minotaura oraz fragmenty ese-         lektury dla młodzieży, zwłaszcza
literackich służących kształceniu      jów z tomu Barbarzyńca w ogrodzie.        szkół podstawowych i gimnazjów.
kompetencji wychowanków w za-                  Stopień trudności percepcji       Autorzy programów i podręczni-
kresie czytania, mówienia, pisania     wymienionych tekstów Herberta             ków, a także poloniści poszukujący
i słuchania. Warto więc skierować      jest różny. Na przykład Pan od przy-      atrakcyjnych i wartościowych pod
naszą uwagę na spuściznę Zbi-          rody mógłby być tematem niemałej          względem intelektualnym i wy-
gniewa Herberta. Uważna lektura        rozprawy interpretacyjnej ukazują-        chowawczym tekstów, winni przej-
pomoże odnaleźć w niej niejeden        cej bogactwo i złożoność egzysten-        rzeć poezję, a także prozę poety-
wartościowy tekst, który, dzięki in-   cjalnych przemyśleń Herberta. Nie         cką oraz eseje poety. Na przykład
wencji nauczyciela oraz umiejętnie     ulega jednak wątpliwości, że wiersz       tomy Hermes, pies i gwiazda (1957),
dobranej metodzie pracy lekcyjnej,     ten można także czytać na „niż-           Studium przedmiotu (1961), Napis
można wykorzystać zarówno jako         szym” poziomie interpretacyjnym,          (1969) zawierają teksty stanowiące
pretekst do pobudzania refleksji       z pominięciem kontekstu ontolo-           różnorodną, niewielkich rozmia-
o życiu, doświadczeniach własnych      gicznego, jako utwór o stosunku           rów prozę poetycką, odznaczającą
oraz innych ludzi, jak i nośniki po-   człowieka do natury. Sugerowany           się fikcją fantastyczną, która z całą
staw wobec świata.                     sposób odbioru utworu może prze-          pewnością może być wykorzystana
       Twórczość Herberta jest         mawiać do świadomości oraz wraż-          do pracy na lekcjach języka pol-
adresowana przede wszystkim            liwości młodego czytelnika. Prawo         skiego na II i III poziomie eduka-
do odbiorcy elitarnego, doskona-       do takiego odczytania daje nam            cyjnym. Przykładem takich teks-
le obytego z tradycją. A przecież      zarówno teoria utworu literackie-         tów są utwory: Od końca oraz Wilk
utwory poety są obecne w lekturze      go jako „dzieła otwartego”, a więc        i owieczka, pochodzące z tomu Her-
szkolnej na różnych etapach edu-       sankcjonująca wielość i rozmaitość        mes, pies i gwiazda. Pierwszy stanowi
kacyjnych. W podręcznikach do          interpretacji, jak i współczesna me-      nawiązanie do baśni, drugi zaś jest
języka polskiego dla szkoły podsta-    todyka literatury zorientowana na         utrzymany w konwencji bajki.
wowej i gimnazjum można znaleźć        hermeneutyczny model obcowania                   Zwięzła fabuła zatytułowana
wiersze: Pan od przyrody, Pudełko      z tekstem literackim.                     Od końca rozpoczyna się przywo-
zwane wyobraźnią, Kamyk, Nike która           Wychodząc z powyższych za-         łaniem sytuacji, która wedle kon-
się waha, W pracowni, Kołatka, Dedal   łożeń warto tedy pomyśleć o rozsze-       wencji baśni winna stanowić jej


                                                                                                                10
zakończenie: A potem ustawiono stół      na forum klasowym mogłaby być          szeństwa wobec rodziców czy ludzi
i odbyła się wspaniała weselna uczta.    połączona z oceną dokonaną przez       starszych, doświadczonych.
Staje się to pretekstem do posta-        jury wyłonione spośród uczniów.               Treść drugiej bajki została
wienia czytelnikowi pytania o ini-              Z kolei utwór Wilk i owiecz-    zaprezentowana dzięki unaocz-
cjację i przebieg ciągu zdarzeń: No      ka jest nawiązaniem do konwencji       nionym zdarzeniom. Oto wilk za-
dobrze, ale co było przedtem? Zachęca-   bajki. Autor przywołuje schemat        krada się do zagrody gospodarza
jąc do gry ze schematem gatunku,         fabularny tego gatunku literackie-     i napada na osieroconą owieczkę.
poeta pobudza wyobraźnię odbior-         go, modyfikując go wedle własnej       Na próżno ofiara tłumaczy, że nie
cy, odsyłając ją do znanych moty-        inwencji, nie respektującej ani        sprzeciwiła się woli matki i że jest
wów i wątków: Czarna wróżka bije         wzorów bajania, ani oczekiwań od-      sierotą. Wilk musi dopełnić złego,
o okna jak ćma. Czterdziestu rozbójni-   biorców nastawionych na dydak-         jako że taką właśnie rolę przezna-
ków pogubiło w ucieczce długie noże      tyczny przekaz.                        czono mu w bajce. Powiada do
i brody, a smok zamieniony w chrabąsz-          Tak więc przed wyobraź-         owieczki: Po śmierci zaopiekują się
cza śpi spokojnie na liściu migdału.     nią czytelnika snuje Herbert dwie      tobą autorzy pouczających czytanek.
Jego prowokacyjna dygresja: Ach,         wersje bajkowych narracji. Pierw-      Dorobią tło, motywy i morał. Nie miej
nie myślmy nawet o tym, to kolejne       sza, tradycyjna, zostaje przywołana    do mnie żalu. Pojęcia nie masz, jak
dane do zagadki. Sugeruje atmo-          w dialogu między wilkiem a owiecz-     to głupio być złym wilkiem. Gdyby nie
sferę napięć i dramaturgię zda-          ką. Opowiada ona o nieposłusznym       Ezop, usiedlibyśmy na tylnych łapach
rzeń, które poprzedziły szczęśliwe       jagnięciu, które samowolnie odda-      i oglądalibyśmy zachód słońca. Wilk
zakończenie.                             liło się od matki i zostało pożarte    kreuje się na ofiarę bajkowego
       Zadanie postawione przed          przez złego wilka. Ukazane w tej       schematu tworzonego dla potrzeb
czytelnikiem tekstu Od końca z całą      wersji bajki zdarzenia zostały ujęte   dydaktycznych. Jego wypowiedź
pewnością może być podjęte przez         zgodnie z regułami ukształtowany-      ma charakter ironiczny wobec dy-
ucznia szkoły podstawowej. Na            mi przez Ezopa. Postaci zwierzęce      daktyzmu bajkopisarzy, owych au-
lekcji można omówić utwór, sku-          są więc alegoriami pewnych cech        torów pouczających czytanek.
piając się na wskazówkach doty-          czy postaw (owieczka – nieostroż-             Z tonem wypowiedzi wilka
czących zawartej w nim fabuły oraz       ności, wilk – drapieżności, okru-      współgra głos narratora ujawnia-
na zredagowaniu wymagań, wedle           cieństwa, agresji), a fabuła wyraża    jącego się w zakończeniu utworu:
których będą oceniane napisane           ogólną prawdę dotyczącą konse-         Tak, tak, kochane dzieci. Zjadł wilk
w domu baśnie. Ich prezentacja           kwencji wynikających z nieposłu-       owieczkę, a potem oblizał się. Nie na-
Herbert dydaktyczny
śladujcie wilka, kochane dzieci. Nie    staci i ich alegorycznego znaczenia,   ków w świat bajki, polonista może
poświęcajcie się dla morału. Słowa te   a także morałów. Wnioski winny         odwołać się także do tekstów: Gu-
zdają się brzmieć jak pouczenie         być zapisane w formie przejrzyste-     zik, Wieża, Niedźwiedzie, Wiatr i róża,
skierowane do młodego odbiorcy.         go grafu służącego do rekonstruk-      Las, Bajka japońska, Bajka ruska,
Jednak zarówno zdanie kończące          cji fabuły obydwu wersji bajek.        Kiedy świat staje. Z kolei w przybli-
morał, jak i sytuacja, którą wień-      W zakończeniu zajęć można zaini-       żeniu wychowankom rzeczywisto-
czy umoralniająca nauka, świad-         cjować rozmowę, której tok skupił-     ści baśniowej pomogą nauczycielo-
czą o tym, że pointa utworu nie         by się na dwóch wątkach: potrzeb       wi utwory: Księżniczka czy Muszla.
jest dana czytelnikowi wprost, lecz     i pragnień człowieka wyrażonych        Teksty te dają możliwość nie tylko
należy jej poszukać w alegorycznej      w bajkach, a także schematycznej,      utrwalenia wiedzy ucznia na te-
fabule utworu. Z Wilka i owieczki       uproszczonej wizji świata ukształ-     mat gatunku literackiego, który
płynie refleksja, że zło czyha na       towanej w tradycji tego gatunku        reprezentują, ale także pozwalają
nas niezależnie od tego, czy łamie-     literackiego. Temat kolejnej lek-      zaprojektować rozmaite atrakcyjne
my zakazy płynące z doświadczeń         cji mógłby brzmieć: „Życie to nie      ćwiczenia służące rozwojowi języka
naszych opiekunów, a bajka jako         bajka”. Rozpoczęłaby się ona od        mówionego i pisanego młodzieży.
gatunek literacki przekazuje od-        podawania przykładów sytuacji za-      Dzięki nim można też wprowadzać
biorcy uproszczoną wizję świata.        czerpniętych z życia, ilustrujących    dorastającego człowieka w świat
Tekst Herberta jest więc w istocie      przesłanie wyrażone przez Her-         wartości i modelować pożądane
antybajką. Choć podobnie jak baj-       berta w Wilku i owieczce. Wybrawszy    postawy uczniów wobec ludzi i rze-
kopisarze Herbert unika mówienia        wspólnie z uczniami kilka najcie-      czywistości, a także rozwijać w nich
wprost, to jednak zrywa z alego-        kawszych historii, można by pole-      ich kreatywne myślenie i twórcze
rycznymi stereotypami i schema-         cić opisanie ich w konwencji bajki.    działania.
tycznym apologiem, opartym na           Gimnazjaliści musieliby zastanowić
przeciwstawieniu i kontraście.          się nad wyborem bohaterów, fabu-              dr Alina Biała
                                                                                      UJK Kielce
      Utwór Wilk i owieczka móg-        łą i konkluzją.
łby być wykorzystany na lekcji                 Podobnych przykładów pro-
języka polskiego w gimnazjum.           zy poetyckiej Herberta stanowiącej
Uczniom można by polecić porów-         nawiązanie do konwencji fikcji fan-
nanie dwu wersji bajkowej fabuły:       tastycznej można znaleźć więcej.
układu zdarzeń, miejsca akcji, po-      Wprowadzając młodych czytelni-


                                                                                                               12
Spektakl Na drodze do Zbigniewa
Herberta, reżyseria: Andrzej Kuba
Sielski. Występuje grupa teatralna
Groch z kapustą.
Herbert praktyczny
                                      Dlaczego księżniczka leży twarzą
                                      do podłogi? Czy wilk naprawdę
Prace dzieci z SP nr 33 w Kielcach.
Prowadzący Artur Ptak.                lubi oglądać zachód słońca? Dla-
                                      czego dróżnik nazywa się 176,
                                      a kot ma elektryczny ogon? Jak
                                      wieszać krasnoludki nad drzewami
                                      i czy na okręcie piraci mogą grać
                                      w kręgle? Co można zobaczyć na
                                      dnie butelki, a co w gabinecie śmie-
                                      chu? – Setki trudnych pytań zmie-
                                      niły salę konferencyjną Muzeum
                                      Zabawek i Zabawy w jeden wielki
                                      znak zapytania. Pytały dzieci, które
                                      uczestniczyły w warsztatach Baśnie
                                      Herberta, pytały prowadzących war-
                                      sztaty, pedagogów opiekujących się
                                      grupami, pytały organizatorów.
                                              Ci znowu pytali o coś inne-
                                      go: czy to nie za trudne dla dzieci
                                      z podstawówek, gimnazjów? Czy to
                                      ma sens? Czy małe dzieci są w sta-
                                      nie zrozumieć prozę poetycką Zbi-
                                      gniewa Herberta? Jak się do tego
                                      zabrać? Czy efekt warsztatów wart
                                      będzie pokazywania? Jakie cele da
                                      się osiągnąć? Wiele niewiadomych,
                                      bo i pomysł dość odważny: przybli-
                                      żyć twórczość Zbigniewa Herberta
                                      małym dzieciom.



                                                                             14
Wystartowano już w połowie września. Pierwszy prowadzący – Andrzej Kuba Sielski, aktor kieleckiego
Teatru Lalki i Aktora Kubuś po tygodniowym namyśle zażądał kilkudziesięciu folii malarskich różnej grubości,
wielu metrów taśmy z gumą. Gdy po raz pierwszy spotkał się z grupą warsztatowiczów: dziećmi z grupy teatral-
nej „Groch z kapustą” działającej przy Świetlicy Plus w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Kielcach, zo-
baczył ich energię, żywiołowość i chęć do zabawy – w końcu to drugo- i czwartoklasiści - był pełen obaw. Pierw-
sze podarte płachty folii pozwoliły przełamać lody. A potem była już tylko ciężka praca: ty stań tu, nie niszcz tej
foli, słuchaj mnie uważnie, zaczyna Ania, a potem Kacper. Pełne energii dzieci zastygały na chwilę, aby zachwycić się
bańkami mydlanymi, falującą pod
wpływem powietrza folią, w zmie-
niającym się świetle reflektorów,
oparach dymu z teatralnej dymiar-
ki. Te chwile były najcenniejsze.
       Zajęcia nie ograniczały się
tylko do sali konferencyjnej. Na




                                     placu sąsiadującym z Muzeum
                                     dzieci godzinami walczyły z wia-
                                     trem, posyłając olbrzymie foliowe
                                     latawce, które uciekały, wyrywały
                                     się z rąk, nie dały się okiełznać,
                                     dając radość, energię, ale i chwilkę
                                     zadumy.
- Chcę pokazać dzieciom, czym     Herberta. Zobaczyliśmy minitrak-
                                    jest poezja. Nie wiem, czy są w stanie    tat o władzy i wygórowanej ambi-
                                    zrozumieć Herberta, ale wierzę, że gdy    cji (Księżniczka), plastyczny obraz
                                    za kilka lat sięgną do jego twórczości,   dorastania i zniewolenia człowieka
                                    skojarzą, że już kiedyś mieli z nią do    i „wybieganą” opowieść o przed-
                                    czynienia – wyjaśnia prowadzący           miotach martwych. Maluchy za-
                                    zajęcia. Sielski chyba jednak dzieci      wijając się w folię wygłosiły także
                                    nie doceniał. Okazało się, że dzie-       oświadczenie napisane przez An-
                                    ci z grupy teatralnej nie tylko ro-       drzeja Sielskiego, że twórczość
                                    zumieją poetę, ale nawet potrafią         Zbigniewa Herberta jest dla nich
                                    z nim dyskutować. Przedmioty mar-         jednak trochę za trudna, ale aby
                                    twe są zawsze w porządku – pisał poe-     zachwycić się poezją, nie koniecz-
                                    ta w tomie Hermes, pies i gwiazda.        nie trzeba ją do końca rozumieć.
                                    Mali aktorzy uważają jednak ina-                 Ze zrozumieniem tekstu nie
                                    czej, a opowieściom o urwanych            mieli problemu gimnazjaliści z Ze-
                                    uszkach w kubkach, rozlanych              społu Szkół Katolickich Diecezji
                                    herbatach, połamanych krzesłach           Kieleckiej (pod opieką Barbary
                                    i czapkach porwanych przez wiatr          Barwińskiej), którzy przygotowa-
                                    nie było końca.                           li etiudę na postawie utworu Wilk
                                           - O tych zajęciach krążą w szko-   i owieczka. I na nich czekało jed-
                                    le legendy. Dzieci opowiadają o tym,      nak olbrzymie wyzwanie: pierwszy
                                    co tu przeżywają, czego się uczą i jak    kontakt z innym teatrem, gdzie nie
                                    wspaniale się bawią. Na dodatek już       zaczyna się od prób stolikowych
                                    nie mogą doczekać się premiery – re-      z podziałem na role, gdzie to, co
                                    lacjonuje opiekunka grupy, pani           teatralne powstaje podczas pracy
                                    Małgorzata Osterczy. Ten wyjąt-           warsztatowej i stopniowo uzupeł-
                                    kowy dzień nadszedł. Zamiast go-          nia się treścią. Taką podróż zor-
                                    towej etiudy obejrzeliśmy... relację      ganizował dla nich prowadzący
Na zdjęciach Andrzej Kuba Sielski   z warsztatów, przeplataną krótkimi        zajęcia Grzegorz Artman, kiedyś
i dzieci z grupy teatralnej Groch   teatralnymi ilustracjami wierszy          aktor Wierszalina, współtwórca
z kapustą.
spektaklu Hotel pod Aniołem w re-
żyserii Piotra Cieplaka, reżyser
Selli Turcicy - przestawienia Stu-
dia Magellana działającego przy
Domu Pomocy Społecznej w Kiel-
cach. – Jakiś dziwny ten spektakl. Nie
ma ról, nie do końca wiem, kim jestem
i co mam robić – mówiła na począt-
ku jedna z uczestniczek zajęć. Ta
podróż zaczęła się od przewrotnej
bajki Herberta, zabawnej dyskusji
ze stereotypami znanymi chociaż-
by z bajek Ezopa. Otóż wilk chce
zjeść owieczkę, bo taka jest jego
rola w bajkach. Tylko ani wilk tego
nie lubi, ani owieczka nie jest tak
niewinna i nierozgarnięta, na jaką
wygląda.                                                                        Fotografie: etiuda Wilk i owieczka.
                                                                                Reżyseria Grzegorz Artman.
       Dzięki indywidualnej pracy
z każdym młodym uczestnikiem
zajęć Grzegorz Artman wprowadził         spektaklu. Zobaczyli, jak ważne jest   chryzantemami, ćwiczenia póz, ról,
ich w tajniki sztuki aktorskiej: po-     unikanie oczywistości, działanie       zadań ruchowych wyrosło... stu-
kazał, jak „doinwestować” epizody,       wbrew oczekiwaniom widowni, ale        dium bezmyślnej przemocy. Bez-
rozbudować swoją rolę, nakładając        konsekwentnie i do końca. Poczuli      sensownej, nikomu niepotrzebnej
na sznurek coraz nowe koraliki –         smak teatralnej ciszy, która buduje    ofiary – bo tak wypadło, bo jesteś
drobiazgi budujące postać, nieko-        napięcie i niepokój.                   inny, słabszy, nie pasujesz do nas.
niecznie oczywiste i jednoznaczne.             Z bajkowej historii Herber-      Dialog Herberta z Ezopem stał się
Zrozumieli także, jak konstruuje się     ta po godzinach prób – trzaskania      dyskusją młodych ludzi, zaklętych
całość etiudy, jak poszczególne ele-     drzwiami, biegania po sali i wybie-    w magiczny krąg przestrzeni tea-
menty pracują na całość i wydźwięk       gania na korytarz, bijatyki żółtymi    tralnej, z Herbertem, ale i ze współ-
czesnością: pełną okrucieństwa,               Zupełnie inaczej zabrały się
ostrą jak brzytwa przez głupotę,       do pracy dzieci ze Świetlicy Plus
brak serca i bezmyślność ludzką.       przy Szkole Podstawowej nr 33
       Ostry jak brzytwa był także     w Kielcach. Prowadzący zajęcia
minispektakl – etiuda zaprezento-      Artur Ptak próbował rozmawiać
wana na koniec zajęć. Wzmocniona       z dziećmi o czytanych im utworach
głośną muzyką, oświetleniem te-        Herberta. Klucz był prosty: jak to
atralnym, „przyparciem do muru         rozumiecie? Czy wyobrażacie so-
widowni”, zrobiła na widzach duże      bie dróżnika, cesarza, piratów na
wrażenie. Jak nie przestraszyć się     okręcie? Lwią część tych zajęć zaję-
tego, że ze zwykłych przechodniów      ła jednak praca warsztatowa: trud-
wyrosły ni stąd ni zowąd bestie,       ne tworzywo (masa papierowa)
żądne krwi ofiar wybranych przy-       bardzo pochłonęła dzieci. Utwory
padkowo spośród siebie, przesłu-       Herberta stały się w pracach dzieci
chiwanych a potem katowanych?          bardzo konkretne; to minirzeź-
Jak nie skulić się w sobie, gdy        by pomalowane farbami. Wieża,
piękne bukiety kwiatów stają się       w której zamknięto astronoma
biczami do zadawania razów? Jak        i więźnia jest nieco krzywa. Księż-
nie przerazić się, gdy kwiaciarka ze   niczka leżąca twarzą do podłogi
stoickim spokojem patrzy na kwiet-     ukrywa pod sobą wielki koralik,
ną rzeź nie przerywając piłowania      ślimaki towarzyszą krasnoludkom
paznokci, a na koniec odchodzi,        rosnącym w lesie, a liczne elek-
rzucając mimochodem do ofiary          tryczne koty kuszą ciekawymi bar-
nie miej do mnie żalu? Młodzi ludzie   wami i kształtami. Na zajęciach
nie odebrali widzom nadziei. Po        powstawały także krótkie teatralne
kaźni jedna z ofiar powoli podnosi     etiudki, oparte na prozie Herber-
się, aby zasypać stół (ofiarny?) ko-   ta. Ich aranżacjami zajęły się pa-
lorowymi płatkami kwiatów.             nie opiekujące się grupą: Wanda
                                       Nowak i Irena Ptak, wspierające
                                       pracę Artura Ptaka.
W inną podróż wyruszy-                  - Dzieci były zafascynowane ma-      współcześni, a dym z komina otu-
ły dzieci z Młodzieżowego Domu          gią, tajemniczością utworów Herber-         la swoimi biało-czarnymi kłębami
Kultury w Kielcach (partner             ta. Te teksty to literackie manipulacje     całą kartkę.
projektu) – grupa plastyczna            rzeczywistością, więc zachęcałam je do             Ostatnie grupy warsztatowe
pracująca pod okiem instrukto-          zabaw z formą przy tworzeniu prac.          – dwie klasy gimnazjalne (2 d i 3 d
rek Oliwii Hildebrandt-Ryczek           Nie sądziłam, że będzie to tak wspa-        nadzór pedagogiczny: Paulina Na-
i Joanny Biskup stworzyła dzie-         niała inspiracja dla dzieci, że tak wiele   drzewia, Justyna Jędryszek, Teresa
siątki plastycznych wizji utworów       potrafią sobie wyobrazić i przekazać to     Jankowska) z Zespołu Szkół Ogól-
Herberta. Żółty słoń zakochany          w swoich pracach. Nigdy wcześniej nie       nokształcących nr 16 pracowały
w kolibrze, olbrzymi kot otaczają-      pracowałam na podstawie takich typo-        w ostatnich dniach października.
cy mackami wieżę, pomarańczo-           wo „dorosłych” utworów. To dla mnie         Zajęcia prowadził Michał Malinow-
wo-żółty stwór jak rodem z Wit-         wspaniałe doświadczenie edukacyjne          ski z Muzeum Opowiadaczy Histo-
kacego, czyli kot o elektrycznym        – komentuje zajęcia Oliwia Hil-             rii, podwarszawskiego stowarzy-
ogonie, zakończonym... wtyczką.         debrandt-Ryczek, zastępca dyrek-            szenia, które za główny cel stawia
Urzekają wizje, co księżniczka cho-     tora MDK. – Te utwory są wilgotne,          przywrócenie tradycji i umiejęt-
wa pod podłogą: misie, buty, skar-      mroczne – dodaje Joanna Biskup              ności opowiadania, wskrzeszenie
by, pudełka, ale i... tysiąc złotych.   – dzieci doskonale to wyczuwały. Nie        społecznej funkcji opowiadaczy.
Swą głębią zachwycają plastyczne        było w tym jednak strachu. Niektórzy        Malinowski prowadzi autorski pro-
konkretyzacje Zegara – wypełnio-        uczestnicy warsztatów sami sięgali po       jekt warsztatów tworzenia słowem,
nego mrówkami, pirackiego okrę-         kartki z prozą, szukając tego jednego,      podczas których skupia się na roz-
tu, pełnego walki, krwi na mo-          najbardziej odpowiedniego do zilustro-      woju różnych aspektów słowa mó-
rzu przebogatym w stwory, ryby          wania. Ten mrok widać zwłaszcza             wionego: gestu, świadomości ciała,
i ośmiornice lub tylko zapowiadają-     w pracach dzieci starszych – ma-            kontroli nad wydawanymi dźwię-
cego katastrofę – z wielkimi, ciężki-   lujących piórkiem i tuszem. Głowa           kami, intonacją, oraz przekazywa-
mi jak głazy chmurami. Zastanawia       młynarza, wypełniona robakami               niem emocji słuchającym opowia-
Diabeł o twarzy pięknej kobiety i je-   – Herbertowska metafora czasu -             dania.
den z trudniejszych utworów, Pie-       na długo zapada w pamięć. Pijacy                   Jak połączyć to z prozą poe-
kło – doskonale zdokumentowany          z butelkami skierowanymi w stronę           tycką Herberta? - Herbert w swojej
dom pełen smutku, rozczarowania         ciemnego nieba pełnego gwiazd,              prozie poetyckiej niesamowicie budu-
i goryczy.                              są niezwykle poetyccy i bardzo              je obrazy, bardzo rzeczywiste i realne.
Z drugiej strony kończy te obrazy po-     opowiadali o dziadku, który stał             Z pewnością nie zdarzyło
intą, ostatnim zdaniem, które burzy       się upiorem, wchodzili w bajkową      się to, czego obawiał się sam Her-
wcześniej zbudowaną rzeczywistość,        przestrzeń prozy poetyckiej Her-      bert w wierszu Czułość z ostatniego
przenosi nas w inną przestrzeń. To pró-   berta. Czy dotarli do sedna? Tego     tomu Czułość burzy, wydanego kilka
ba, eksperyment, jak prozę Herberta       nie wiem, ale zrobili kilka kroków    miesięcy przed śmiercią.
należy opowiadać, aby uzyskać w słu-      na ścieżce o wielowiekowej trady-            ...Psujesz wszystko zamieniasz
chaczach ten obraz bajkowej rzeczywi-     cji. Ścieżce opowiadaczy.             na opak
stości, aby ją zrozumieć. Zaczęliśmy od           Czym były Baśnie Herber-             streszczasz tragedię na romans
opowiadania samej treści utworów, aby     ta? Zabawą w teatr, ilustrowanie,     kuchenny....
wyjść na poziom sensów, znaczeń i emo-    opowiadanie? Wielkim ekspery-                I chociażby dlatego warto
cji – wyjaśnia Malinowski.                mentem zakończonym porażką            było zrealizować Baśnie Herberta.
        Gimnazjaliści pracowali nad       czy sukcesem? Jednej odpowiedzi
gestem, mimiką, głosem opowia-            na to pytanie nie ma. Zajęcia war-          Marek Kozłowski
danych historii. Zaczynali od histo-      sztatowe z pewnością pozwoliły
rii żołnierzy i dowódców, buraków         zbliżyć się dzieciom i młodzieży do
i szczypiorków na dyskotece, aby          poezji Herberta. Jedni dyskutowa-
dotrzeć do Herberta. Drugiego             li z utworami poety, inni odnaleźli
dnia bez słów, stojąc w miejscu lub       w nich metaforę współczesnych,
poruszając się w przestrzeni przed        gwałtownych i pełnych nienawiści
swoimi kolegami i koleżankami             czasów. Jeszcze inni przenosząc
opowiadali jego prozę. Zyskali wie-       poezję w przestrzeń plastyki uzu-
dzę jak kontrolować swoje gesty,          pełniali ją o własne spostrzeżenia,
jak wzbudzać emocje, przekazywać          przemyślenia i emocje.
treść z dużym ładunkiem energe-
tycznym i nie robić tego jak w te-
atrze. W przestrzeni publicznych
wystąpień, sferze pomiędzy sce-
niczną fikcją a rzeczywistością co-
dziennych kontaktów z rówieśni-
kami, zbierali krasnoludki w lesie,
Zbigniew Herbert

                   Zegar

                         Na pozór jest to spokojna
                   twarz młynarza, pełna i błyszczą-
                   ca jak jabłko. (…). A popatrzeć do
                   środka: gniazdo robaków, wnętrze
                   mrowiska. I to ma nas doprowadzić
                   do wieczności.




                   Rys. Katarzyna Kułak

                                               22
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                                     z ilustracjami dzieci

Księżniczka

       Księżniczka najbardziej lubi
leżeć twarzą do podłogi. (…) W
szparach księżniczka ukrywa swoje
skarby i czerwony koralik, srebrny
drucik i jeszcze coś, o czym nie mogę
powiedzieć, bo poprzysiągłem.




Rys.Kamila Kościańska
Zbigniew Herbert

                   Piekło

                          Licząc od góry: komin, anteny,
                   blaszany, pogięty dach. Przez okrą-
                   głe okno widać zaplątaną w sznury
                   dziewczynę, którą księżyc zapomniał
                   wciągnąć do siebie i zostawił na pa-
                   stwę plotkarek i pająków. (…). W ka-
                   wiarni na dole pusto, bo to rano. Tyl-
                   ko jedna para w kącie. Trzymają się
                   za ręce. On mówi: „Będziemy zawsze
                   razem. Proszę pana czarną i oran-
                   żadę”. Kelner idzie szybko za kotarę
                   i tam dopiero wybucha śmiechem.




                   Rys. Weronika Pacanowska

                                                   24
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                                     z ilustracjami dzieci

Diabeł

       To jest zupełnie nieudany dia-
beł. Choćby ogon.(…). Ale najgorsze
są rogi. Nie rosną na zewnątrz jak
u innych diabłów, ale wewnątrz,
w mózgu. Dlatego tak często cierpi
na ból głowy.




Rys. Maja Lelas
Zbigniew Herbert

                   Kot

                          Jest cały czarny, lecz ogon ma
                   elektryczny. (…) Jest strasznie miły
                   i niedobry. Zrywa ptaszki z drzew,
                   zanim dojrzeją.




                   Rys. Agnieszka Aksamit

                                                  26
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                                     z ilustracjami dzieci

Wieża

       (…) W lochu pod wieżą siedzi
człowiek. Król przywiązał go do su-
mienia łańcuchem. Po pięknym ży-
ciu liczy dni, ale nie czeka.
       Na szczycie wieży mieszka as-
tronom. Król kupił mu lunetę, aby
przywiązać go do wszechświata. As-
tronom rachuje gwiazdy, ale nie boi
się. Ten na górze i ten niziutko zasy-
piają pełni liczb.
       Dlatego rozumieją się. Nie
mają gołębia ale za to czarny kot
nosi wiadomości z lochu na szczyt.
       (…). Wszyscy trzej mają zielo-
ne oczy.
      Od tego wypatrywania, nie
od nadziei.




Rys. Pola Hildebrandt-Ryczek
Zbigniew Herbert

                   Dróżnik

                          (…) Wychodzi – mały mini-
                   strant ruchu rękami ciężkimi jak
                   z ciasta salutuje przelatujące pocią-
                   gi.
                          Na wiele mil wkoło – pustka.
                   Równina z jednym garbem i grupa
                   samotnych drzew pośrodku. (…)




                   Rys.Maja Jedynak

                                                  28
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                                     z ilustracjami dzieci

Komin

       Na domu rośnie drugi dom
tylko bez dachu – komin. Tamtędy
wychodzą zapachy kuchni i moje
westchnienia. (…).




Rys. Wiktoria Gulbin
Zbigniew Herbert




Słoń

        (…) Sam znałem słonia, który
zakochał się w kolibrze. Chudł, nie
spał i w końcu umarł na serce. Ci,
którzy nie znają natury słoni, mówi-
li: był taki otyły.                    Rys. Alicja Paczewska

                                                      30
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                        z ilustracjami dzieci




                    Pijacy

                           Pijacy są to ludzie, którzy piją
                    do dna i duszkiem. (…). Przez szyj-
                    kę butelki obserwują dalekie światy.
                    Gdyby mieli silniejszą głowę i więcej
                    smaku, byliby astronomami.                   Rys. Zuzanna Śmiech
Zbigniew Herbert




Piraci
       Piraci grają w kręgle. Niebo
jest przy tym czerwone. Zupełnie….




                                      Rys. Franek Folga

                                                 32
Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu
                        z ilustracjami dzieci




                    Krasnoludki
                           Krasnoludki rosną w lesie.
                    Mają specyficzny zapach i białe bro-
                    dy. Występują pojedynczo. Gdyby się
                    dało zebrać ich garść, ususzyć i po-
                    wiesić nad drzewami – może mieli-
                    byśmy spokój.                            Rys. Monika Piwowarczyk
Zbigniew Herbert




Od końca
      A potem ustawiono wielki stół i odbyła się wspaniała weselna uczta. Księżniczka była tego dnia jeszcze
piękniejsza niż zwykle. (…)
      No dobrze, ale co było przedtem? Ach, nie myślmy nawet o tym. (…). Czterdziestu rozbójników pogubiło
w ucieczce długie noże i brody, a smok zamieniony w chrabąszcza śpi spokojnie na liściu migdału.


                                                                                     Rys. Katarzyna Kałandyk

                                                                                                      34
Uczestnicy warsztatów baśnieHERBERTA


Grupa warsztatowa nr 1. Prowadzący: Andrzej Kuba Sielski.
Grupa teatralna „Groch z kapustą” działająca przy Świetlicy Plus w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Kielcach (8- i 10-latki).
Uczestnicy: Basia Kędzior, Klaudia Kornecka, Anna Gołuchowska, Ola Gołuchowska, Klaudia Chmielewska, Kuba Nosal, Kacper
Cedro, Laura Lee, Dorotka Grzegorzewska, Daria Pierzak.
Opieka pedagogiczna: Małgorzata Sterczy.

Grupa warsztatowa nr 2. Prowadzący: Grzegorz Artman.
Uczestnicy:Jagoda Dusza, Natalia Główczyńska, Katarzyna Gorajska, Monika Iskało, Katarzyna Klicka, Aleksander Kłos, Karol
Konarski, �udwik Pisarski, Marta Polewska z Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej.
         ,
Opieka pedagogiczna: Barbara Barwińska.

Grupa warsztatowa nr 3. Prowadzący: Artur Ptak.
Dziewięciolatki z koła teatralnego ze Świetlicy Plus działającej przy Szkole Podstawowej nr 33 w Kielcach.
Uczestnicy: �ukasz Dziedzic, Mateusz Dziedzic, Dawid Kasprzyk, Agata Szostak, Aleksandra Omelaniuk, Weronika Kozłowska, Jowita
Cedro, Wiktoria Adamiec, Julia Ratajczyk, Wojciech Kubicki, Tomasz Syska, Jakub Wykun, Patryk Białecki.
Opieka pedagogiczna: Wanda Nowak i Irena Ptak.

Grupa warsztatowa nr 4. Prowadząca: Oliwia Hildebrandt-Ryczek. Wsparcie: Joanna Biskup.
Dzieci z koła plastycznego działającego przy Młodzieżowym Domu Kultury w Kielcach.
Uczestnicy: Agnieszka Reczyńska – 10 lat, Julia Chwalińska – 7 lat, Agnieszka Aksamit – 10 lat, Weronika Pacanowska – 10 lat,
Weronika Małachowska –10 lat, Natalia Pytel –7 lat, Maja Melas –10 lat, Pola Hildebrandt-Ryczek – 6 lat, Julia Nicińska –7 lat,
Kinga Kamińska – 6 lat, Małgosia Sola – 7 lat, Krystian Barnak – 7 lat, Bartek Tuz – 7 lat, Karol Benć –10 lat, Alicja Paczewska –
7 lat, Kasia Kułak – 14 lat, Weronika Krajna – 7 lat, Maja Nowakowska – 4,5 lat, Michał Piwowarczyk – 6 lat, Klaudia Majkowska
– 8 lat, Kasia Kałandyk – 6 lat, Wiktoria Gulbin – 8 lat, Marta Maciejewska – 11 lat, Ada Mijas – 10 lat, Kasia Stanek – 10 lat,
Ania �uczyńska – 10 lat, Maja Jedynak – lat 8, Ignac Kosterski – 7 lat, Kuba Stanek – 10 lat, Julia Rylska – 6 lat, Kuba Kretkowski
– 11 lat, Zuzanna Śmiech – 11 lat, Kamila Kościańska – 11 lat, Magdalena Maciejewska – 14 lat, Kacper Nowakowski – 7 lat,
Monika Piwowarczyk – 10 lat, Franek Folga – 8 lat, Kuba Słapek – 8 lat, Bartek Słapek – 6 lat, Weronika Żak – 8 lat.

Grupa warsztatowa nr 5. Prowadzący: Michał Malinowski.
Klasa 2 d z Gimnazjum nr 16 w Kielcach.
Uczestnicy: Bartłomiej Bąk, Filip Kopieniak, Piotr �amczyk, Sylwia Salachna, Karolina Dziekanowska, Adrianna Chruścińska,
Natalia Sajkiewicz, Karol Durajczyk, Joanna Orkisz, Katarzyna Szczepanik, Mikołaj Słowiński, Paweł Jamrożak, Klaudia Stelmach,
Agata Stachura, Weronika Pająk, Katarzyna Ziomek, Anna Mojecka, Ilona Bogdalczyk, Aleksandra Dudek, Joanna �ącka, Katarzyna
Słapek, Magdalena Partyka, Agata Parandyk.
Opieka pedagogiczna: Paulina Nadrzenia.

Klasa 3 d z Gimnazjum nr 16 w Kielcach.
Uczestnicy: Katarzyna Jagusińska, Agata Gola, Magdalena Plichta, Paulina Rurarz, Katarzyna Piłat, Aleksandra Piłat, Marcelina
Olesińska, Katarzyna Ostrowska, Hanna Niedzielska, Joanna Duplik, Monika Zaborska, Wiktor Jankowski, Krzysztof Orkisz, Mateusz
Zych, Paweł Mikołajczyk, Bartłomiej Poszowski, �ajla Jabr, Martyna Kania, Adrianna Gumuła, Agnieszka Wojsa, Piotr Mikołajczyk,
Grzegorz Guzik, Julia Gepner, Damian Ślusarczyk, Oliwia Węgrzyn.
Opieka pedagogiczna: Justyna Jędryszek i Teresa Jankowska.
ISBN 978 83-904673-6-8

Weitere ähnliche Inhalte

Was ist angesagt?

Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebook
Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebookNiedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebook
Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebooke-booksweb.pl
 
Epika i liryka - prezentacja
Epika i liryka - prezentacjaEpika i liryka - prezentacja
Epika i liryka - prezentacjadmrawska
 
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...Małopolski Instytut Kultury
 
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”Małopolski Instytut Kultury
 
Środki stylistyczne
Środki stylistyczneŚrodki stylistyczne
Środki stylistycznedmrawska
 
Zalibarek - Rezultat Fermentacji Materii
Zalibarek - Rezultat Fermentacji MateriiZalibarek - Rezultat Fermentacji Materii
Zalibarek - Rezultat Fermentacji MateriiJacek Gdaniec
 
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...e-booksweb.pl
 
Kot w literaturze polskiej
Kot w literaturze polskiejKot w literaturze polskiej
Kot w literaturze polskiejWolneLektury
 
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”Małopolski Instytut Kultury
 
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”Małopolski Instytut Kultury
 
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebook
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebookWenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebook
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebookepartnerzy.com
 
Lala - Jacek Dehnel - ebook
Lala - Jacek Dehnel - ebookLala - Jacek Dehnel - ebook
Lala - Jacek Dehnel - ebooke-booksweb.pl
 
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”Małopolski Instytut Kultury
 

Was ist angesagt? (16)

Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebook
Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebookNiedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebook
Niedola nibelungów, inaczej pieśń o Nibelungach czyli Das Nibelungenlied - ebook
 
Epika i liryka - prezentacja
Epika i liryka - prezentacjaEpika i liryka - prezentacja
Epika i liryka - prezentacja
 
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...
Zenon Fajfer „LIBERATURA czyli literatura totalna (Aneks do „Aneksu do Słowni...
 
JóZef Wittlin
JóZef WittlinJóZef Wittlin
JóZef Wittlin
 
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”
Zenon Fajfer „Liberatura. Aneks do słownika terminów literackich”
 
Środki stylistyczne
Środki stylistyczneŚrodki stylistyczne
Środki stylistyczne
 
Zalibarek - Rezultat Fermentacji Materii
Zalibarek - Rezultat Fermentacji MateriiZalibarek - Rezultat Fermentacji Materii
Zalibarek - Rezultat Fermentacji Materii
 
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...
Szekspir i uzurpator (rozmowa z Krzysztofem Warlikowskim) - Piotr Gruszczyńsk...
 
Kot w literaturze polskiej
Kot w literaturze polskiejKot w literaturze polskiej
Kot w literaturze polskiej
 
Fraszki 5b, 27.04.
Fraszki 5b, 27.04.Fraszki 5b, 27.04.
Fraszki 5b, 27.04.
 
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”
Katarzyna Bazarnik „Liberatura: ikoniczne oka-leczenie literatury”
 
Liberatura
LiberaturaLiberatura
Liberatura
 
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”
Katarzyna Bazarnik „Krótkie wprowadzenie do liberatury.”
 
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebook
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebookWenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebook
Wenus Hotentocka i inne rozprawy o literaturze południowoafrykańskiej - ebook
 
Lala - Jacek Dehnel - ebook
Lala - Jacek Dehnel - ebookLala - Jacek Dehnel - ebook
Lala - Jacek Dehnel - ebook
 
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”
Katarzyna Bazarnik „Dlaczego od Joyce’a do liberatury (zamiast wstępu)”
 

Ähnlich wie Basnie herberta

13. beata śniecikowska futuryzje - folkloryzje, czyli awangardyści na wsi
13. beata śniecikowska   futuryzje - folkloryzje,  czyli awangardyści na wsi13. beata śniecikowska   futuryzje - folkloryzje,  czyli awangardyści na wsi
13. beata śniecikowska futuryzje - folkloryzje, czyli awangardyści na wsiMałopolski Instytut Kultury
 
6_pml_l_2023.pdf
6_pml_l_2023.pdf6_pml_l_2023.pdf
6_pml_l_2023.pdfLudaM3
 
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. Shwedera
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. ShwederaSisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. Shwedera
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. ShwederaAndrzej Pankalla
 
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie sceny
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie scenyAndrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie sceny
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie scenyMałopolski Instytut Kultury
 
Nie myśl, że książki znikną - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebook
Nie myśl, że książki znikną  - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebookNie myśl, że książki znikną  - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebook
Nie myśl, że książki znikną - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebooke-booksweb.pl
 
Ścieżki Opowieści - Węgrów
Ścieżki Opowieści - WęgrówŚcieżki Opowieści - Węgrów
Ścieżki Opowieści - Węgrówmivent
 
Egzamin ustny z j. polskiego przykładowe pytania
Egzamin ustny z j. polskiego   przykładowe pytania Egzamin ustny z j. polskiego   przykładowe pytania
Egzamin ustny z j. polskiego przykładowe pytania Monika1008
 
Instynkt gry - Juli Zeh - ebook
Instynkt gry - Juli Zeh - ebookInstynkt gry - Juli Zeh - ebook
Instynkt gry - Juli Zeh - ebooke-booksweb.pl
 
Inspiracje Filozoficzne MłOdej Polski
Inspiracje Filozoficzne MłOdej PolskiInspiracje Filozoficzne MłOdej Polski
Inspiracje Filozoficzne MłOdej PolskiBronka
 
Maria Kownacka
Maria KownackaMaria Kownacka
Maria Kownackamarcos60
 
Biblioteka-Slupsk-Ewa-Bialek
Biblioteka-Slupsk-Ewa-BialekBiblioteka-Slupsk-Ewa-Bialek
Biblioteka-Slupsk-Ewa-BialekEwaB
 
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742Miesiecznik_ZNAK
 
PrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART
 
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień Miesiecznik_ZNAK
 
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięce
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięceAgnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięce
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięceMałopolski Instytut Kultury
 

Ähnlich wie Basnie herberta (20)

13. beata śniecikowska futuryzje - folkloryzje, czyli awangardyści na wsi
13. beata śniecikowska   futuryzje - folkloryzje,  czyli awangardyści na wsi13. beata śniecikowska   futuryzje - folkloryzje,  czyli awangardyści na wsi
13. beata śniecikowska futuryzje - folkloryzje, czyli awangardyści na wsi
 
6_pml_l_2023.pdf
6_pml_l_2023.pdf6_pml_l_2023.pdf
6_pml_l_2023.pdf
 
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. Shwedera
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. ShwederaSisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. Shwedera
Sisu – fińska emocja kulturowa i jej mitoanaliza w koncepcji R. Shwedera
 
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie sceny
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie scenyAndrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie sceny
Andrzej Kapusta, "Dzikie dzieci Europy", Przestrzenie sceny
 
Nie myśl, że książki znikną - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebook
Nie myśl, że książki znikną  - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebookNie myśl, że książki znikną  - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebook
Nie myśl, że książki znikną - Jean-Claude Carrière, Umberto Eco - ebook
 
Kot w literaturze
Kot  w literaturzeKot  w literaturze
Kot w literaturze
 
Ścieżki Opowieści - Węgrów
Ścieżki Opowieści - WęgrówŚcieżki Opowieści - Węgrów
Ścieżki Opowieści - Węgrów
 
Egzamin ustny z j. polskiego przykładowe pytania
Egzamin ustny z j. polskiego   przykładowe pytania Egzamin ustny z j. polskiego   przykładowe pytania
Egzamin ustny z j. polskiego przykładowe pytania
 
Instynkt gry - Juli Zeh - ebook
Instynkt gry - Juli Zeh - ebookInstynkt gry - Juli Zeh - ebook
Instynkt gry - Juli Zeh - ebook
 
Inspiracje Filozoficzne MłOdej Polski
Inspiracje Filozoficzne MłOdej PolskiInspiracje Filozoficzne MłOdej Polski
Inspiracje Filozoficzne MłOdej Polski
 
Maria Kownacka
Maria KownackaMaria Kownacka
Maria Kownacka
 
Zabawy i zabawki_2009
Zabawy i zabawki_2009Zabawy i zabawki_2009
Zabawy i zabawki_2009
 
Biblioteka-Slupsk-Ewa-Bialek
Biblioteka-Slupsk-Ewa-BialekBiblioteka-Slupsk-Ewa-Bialek
Biblioteka-Slupsk-Ewa-Bialek
 
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742
Świat chce sprawiedliwości, nie zbawienia - miesięcznik Znak nr 742
 
PrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym stylu
 
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień
Miesięcznik Znak - W sieci uzależnień
 
Mpdf (9)
Mpdf (9)Mpdf (9)
Mpdf (9)
 
Mpdf (9)
Mpdf (9)Mpdf (9)
Mpdf (9)
 
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięce
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięceAgnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięce
Agnieszka Szeffel, "Przestrzenie nawiedzone", Przestrzenie dziecięce
 
Noemi Petneki, Pusta puszta, Bezkres
Noemi Petneki, Pusta puszta, BezkresNoemi Petneki, Pusta puszta, Bezkres
Noemi Petneki, Pusta puszta, Bezkres
 

Mehr von Muzeum Zabawek i Zabawy/ Museum of Toys and Play (6)

Katalog VI edycji konkursu zabawka przyjazna dziecku 2010
Katalog VI edycji konkursu zabawka przyjazna dziecku 2010Katalog VI edycji konkursu zabawka przyjazna dziecku 2010
Katalog VI edycji konkursu zabawka przyjazna dziecku 2010
 
Zabawka przyjazna dziecku
Zabawka przyjazna dzieckuZabawka przyjazna dziecku
Zabawka przyjazna dziecku
 
Dzieje pewnych zabawek
Dzieje pewnych zabawekDzieje pewnych zabawek
Dzieje pewnych zabawek
 
Cudoki cacka trzeszczydła
Cudoki cacka trzeszczydłaCudoki cacka trzeszczydła
Cudoki cacka trzeszczydła
 
Made in poland
Made in polandMade in poland
Made in poland
 
Lalki świata strojnisie ikony fetysze
Lalki świata strojnisie ikony fetyszeLalki świata strojnisie ikony fetysze
Lalki świata strojnisie ikony fetysze
 

Basnie herberta

  • 2.
  • 3. baśnieHERBERTA Projekt zrealizowany w Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach WRZESIEŃ-LISTOPAD 2008 Program Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Herbert
  • 4. baśnieHERBERTA PROJEKT Koordynacja projektu Agnieszka Kozłowska-Piasta Asystent projektu Przemysław Krystian Realizacja Muzeum Zabawek i Zabawy w ramach Programu Operacyjnego Herbert ogłoszonego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współpraca Oliwia Hildebrandt-Ryczek Grzegorz Artman Michał Malinowski Artur Ptak Andrzej Kuba Sielski Partner projektu Młodzieżowy Dom Kultury w Kielcach KATALOG Fragmenty utworów pochodzą Cytaty w katalogu na podstawie: z tomików Zbigniewa Herberta Z. Herbert Wiersze zebrane, wyd. II uzup., Czytelnik, Warszawa 1982. Hermes,pies i gwiazda, Studium przedmiotu. Autorzy tekstów w katalogu dr Alicja Krawczyk dr Alina Biała Marek Kozłowski Redakcja i korekta Paweł Chmielewski Fotografie i reprodukcje Monika Cybulska, Joanna Biskup, Artur Ptak Grafika na okładce Joanna Biskup Projekt i skład Monika Cybulska Wydawca Muzeum Zabawek i Zabawy, 25-367 Kielce, pl. Wolności 2 www.muzeumzabawek.eu ISBN 978-83-904673-6-8 Druk Apla, 25-324 Kielce, ul. Sandomierska 89
  • 5. Czy dzieci mogą zrozumieć twórczość Zbigniewa Herberta? – odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy w Muzeum Zabawek i Zabawy organizując we wrześniu i październiku cykl warsztatów Baśnie Herberta, inspirowanych pro- zą poetycką wybitnego twórcy. Uczestnikami zajęć były dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych, które z twórczością poety jeszcze nie miały kontaktu. Świat prozy poetyckiej Herberta z tomów Hermes, pies i gwiazda i Studium przedmiotu zasiedlają postacie znane dzieciom z bajek i baśni: księżniczki i królowie, astronomowie i piraci, krasnoludki i zwierzęta. Utwory te są jednak inne od klasycznych bajek. Prowadzący warsztaty nazywali je mrocznymi, chropawymi, przewrotny- mi, dostrzegali w nich „pazur”, niepokój, mrok, refleksję filozoficzną i egzystencjalną. A co dostrzegły w nich dzieci? Efekty warsztatów to kilkadziesiąt prac inspirowanych utworami Herberta: etiudy teatralne i rzeźby, pantomima i obrazy wypełnione po brzegi dziecięcą wyobraźnią, wrażliwością i radością. Nie wszystkie dało się z sukcesem pokazać na wystawie, dlatego do katalogu dołączamy płytę dokumentującą warsztaty teatralne i „opowiadanie historii”. Być może dzięki tym różnorodnym „ilustracjom” dostrzeżemy w utworach poety coś więcej... Dziękujemy pani Katarzynie Herbert za pomoc, wsparcie i okazane zrozumienie. Realizacja projektu Baśnie Herberta była możliwa dzięki dotacji z Programu Operacyjnego Herbert, ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a realizowanego przez Bibliotekę Narodową. Agnieszka Kozłowska-Piasta koordynator projektu
  • 6. Herbert teoretyczny Świat prozy poetyckiej Zbi- zaobserwować w obrębie pojedyn- natura przemawia do człowieka. gniewa Herberta, publikowanej czego tekstu. Tę swoistość prozy Herbert w prozie poetyckiej, w zbiorach Hermes pies i gwiazda, poetyckiej Herberta można do- podobnie jak w innych utworach, Studium przedmiotu, Napis i innych strzec na przykładzie kreacji bo- tworzy prywatną ontologię przed- tomach, jest niezwykle bogaty hatera lirycznego, który na począt- miotów. Kontemplować przedmiot i zróżnicowany. Jego przestrzeń ku utworu prezentuje się zwykle oznacza dla niego, wyjść z siebie do kreują przedmioty: muszla, zega- jako człowiek niedojrzały i naiwny, przedmiotu, (…) rozważać, chłonąć rek, guzik, krzesła i ludzie pozba- a potem nieoczekiwanie, na na- oczami, doznawać jakiś dziwnych prze- wieni cech indywidualnych, po- szych oczach, zmienia się, zaska- żyć 1, doświadczać zdziwienia świa- dobni do tych, którzy występują kuje dojrzałością refleksji, mądroś- tem. w bajkach i wierszykach dla dzieci, cią życiową, staje się filozofem, Z Herbertowskiej etyki zwią- a więc księżniczka, cesarz, drwal, mędrcem, moralistą. zanej z kontemplowaniem przed- piraci, żołnierz, a także zwierzęta Istotną cechą poetyckich miotów wyrasta potrzeba wierności i rośliny. W tych krótkich, z pozoru narracji Herberta jest ich wymiar sobie, wierności zasadom, które są tylko żartobliwych utworach, sły- etyczny. Utwory te uczą bycia stałe i niezmienne. Paradoksal- chać głos poety - moralisty, który w świecie, otwierają odbiorcę na nie, to właśnie człowiek ma uczyć w niekonwencjonalny sposób mówi różne aspekty rzeczywistości, za- się tych wartości od przedmiotów, o ważnych problemach dotyczą- chęcają do czytania świata, stu- a więc trwania w przyjętych nor- cych ludzkiej egzystencji. diowania wielkiej Księgi Natury mach postępowania i głoszonych Naczelną zasadą łączącą te i są wyrazem tęsknoty autora do poglądach. teksty jest ironia, którą posługuje wartości trwałych i niezmiennych, Uczłowieczone przedmioty się autor, aby ukazać nieprzysta- które, jego zdaniem, powinny być w prozie poetyckiej zachowują się walność ideałów i norm do rze- drogowskazem dla każdego czło- zawsze przyzwoicie (Krzesła , Przed- czywistości. Prawie każdy utwór wieka układającego swoje relacje mioty), nigdy nie zmieniają przyjętej niesie jakieś przesłanie o charak- ze światem i z innymi ludźmi. pozycji, nie klękają przed nikim, są terze moralnym czy filozoficznym, W utworze Pogoda bohater niewzruszone i pełne godności. zawiera mądrość wyrażoną wprost liryczny sygnalizuje, że oto w ko- lub zawoalowaną. Znamienną ce- percie z niebios jest list do nas. Żeby 1 R. Garczyńska, Sztuka empatii. chą krótkich narracji poetyckich go jednak odczytać i zrozumieć, Rozmowa ze Zbigniewem Herbertem, jest zmiana tonacji, którą możemy trzeba się nauczyć języka, którym „Zeszyty Literackie”, Jesień 1999, nr 68, s.164. 6
  • 7. Nie udało mi się nigdy zauważyć krze- – mówi bohater liryczny – stworzyć re wiążą się z przyrostem wiedzy sła, które przestępuje z nogi na nogę, psychologii kamiennej kuli, sztaby żela- o świecie. W utworze Guzik boha- ani łóżka, które staje dęba - wyznaje znej, drewnianego sześcianu. Każda ter liryczny wspomina, że najpięk- bohater liryczny w utworze Przed- próba poznania napotyka na „ścia- niejsze są chwile związane z pozna- mioty - Także stoły, nawet kiedy są nę”, kończy się klęską. waniem, z doświadczaniem świata zmęczone, nie odważą się przyklęknąć. Przedmioty pospolite, ba- na własną rękę. Połknięcie guzika Podejrzewam, że robią to ze względów nalne odgrywają w życiu człowie- i przerażenie matki jawi mu się wychowawczych, aby wciąż nam wypo- ka ogromną rolę, przedłużają pa- jako najpiękniejsze wspomnienie minać naszą niestałość. mięć o nim, ponieważ one zostają, z tamtych lat. Herbert w jednym z wywia- kiedy nas już nie będzie. Zegarek Herbert w prozie poetyckiej dów powiedział, że jego poezja jest zostawiony przez ojca synowi bę- postrzega świat w całym jego bo- o wierności, w ogóle o pewnej cnocie dzie jeszcze długo przywoływał gactwie i skomplikowaniu. Życie trwałości, o potwierdzeniu bytu w całym w pamięci jego postać, będzie na- dla niego jest cudem, fascynują jego skomplikowaniu.2 macalnym śladem jego obecności, go najdrobniejsze jego przejawy W odróżnieniu od pospo- kwiaty kwitnące w ogrodzie będą oddychanie, pulsowanie krwi w ró- litych przedmiotów człowiek jest się zawsze kojarzyć bliskim z oso- żowym uchu w ciele ludzkim i ciele - niestety - zdolny do czynów nie- bą, która je kochała i pielęgnowa- zwierzęcia czy ryby. Dostrzega, że godnych, moralnie dwuznacznych, ła. Nawet czarny dym unoszący się wspólną cechą wszystkich żywych może nieoczekiwanie zmienić po- z komina, wyglądający jak jeden organizmów jest istnienie nazna- glądy, poniżyć się, upodlić się, za- wielki pióropusz jest zdolny przywo- czone bólem, cierpieniem i lękiem przeć się samego siebie. łać wspomnienia z dzieciństwa, cie- przed śmiercią. Z empatią mówi Kontemplowanie przed- pło ogniska rodzinnego, kuchenne o życiu różnych bytów egzystu- miotów unaocznia jeszcze inną zapachy oraz młodzieńcze marze- jących w przyrodzie, staruszku ważną prawdę, że człowiek mimo nia i westchnienia. Coś tak ulotne- o złotym sercu, który był dobry, kochał podejmowanych wysiłków nie jest go jak dym przechowuje pamięć dzieci, kanarki i ślazowe cukierki, zdolny swoim umysłem dotrzeć do o domu, którego już nie ma. ale pewnego dnia umarł i stał się istoty rzeczy, doświadczyć pełnego, W prozach poetyckich prze- upiorem (Dziadek), o słoniu, który absolutnego poznania. Mówi o tym wija się często temat powrotu do z miłości do kanarka umarł na ser- utwór Drewniana kostka. Niepodobna dzieciństwa, do pierwszych wzru- ce (Słoń), osie uwikłanej w dławiący szeń, olśnień i rozczarowań, któ- dym firanki, walczącej rozpaczliwie Tamże, s.165.
  • 8. Herbert teoretyczny o życie (Osa), i niedźwiedziach; i nienawiści podziwiać zachód słońca które mają dobre mordy i małe oczka, (Wilk i owieczka). Każde z nich musi między które niedobry myśliwy ce- odegrać rolę wyznaczoną im przez luje z fuzji (Niedźwiedzie).Poeta obej- bajkopisarzy i autorów pouczają- muje także współczuciem świat ro- cych czytanek. Owieczka musi nieść ślin. Oto w lesie rozgrywa się wiel- na swym grzbiecie przypisany jej ki dramat, słychać pojękiwanie pni syndrom ofiary, a wilk syndrom i suchy krzyk gałęzi, bo drwal sieje krwiożerczego potwora. Przypo- w nim spustoszenie, nie poprzestaje wieść o nich kończy się przewrotną tylko na drzewach, ale ściga również pointą: Tak, tak, kochane dzieci. Zjadł słońce. Widomym znakiem okale- wilk owieczkę, a potem oblizał się. Nie czonej, zdewastowanej, cierpiącej naśladujcie wilka, kochane dzieci. Nie przyrody jest rozłupany pień, a nad poświęcajcie się dla morału. nim stygnący topór (Drwal). Las nie Ukazane w krótkich narra- jest tu miejscem z bajki, w którym cjach poetyckich Herberta sytuacje krzątają się poczciwe krasnoludki. i zdarzenia nie przynoszą łatwych One już dawno wyniosły się stam- rozwiązań, nie służą też natrętne- tąd. Poczciwa sowa wieczorem za- mu moralizowaniu, ale zmuszają myka las wielkim kluczem, by nie za- do myślenia i stawiania pytań, na kradł się do niego kot i nie narobił które nie ma prostych, jednoznacz- szkody (Las). nych odpowiedzi. Świat przedstawiony w pro- zie poetyckiej Herberta jest nie- dr Alicja Krawczyk Instytut Filologii Polskiej UJK doskonały, nieprzewidywalny, czasami również groźny. W jego porządek wpisane jest zło usank- cjonowane przez kulturę, tradycję, religię. W świecie tym nie jest moż- liwe, by wilk mógł razem z owieczką usiąść na tylnych łapach i bez agresji 8
  • 9. Spektakl Na drodze do Zbigniewa Herberta, reżyseria: Andrzej Kuba Sielski. Występuje grupa teatralna Groch z kapustą.
  • 10. Herbert dydaktyczny Od lat dziewięćdziesiątych i Ikar, Fragment wazy greckiej, a także rzeniu dotychczasowej oferty utwo- polonistyka szkolna otwiera się prozę poetycką: Wiatr i róża, Histo- rów Herberta proponowanych do na poszukiwania nowych tekstów ria Minotaura oraz fragmenty ese- lektury dla młodzieży, zwłaszcza literackich służących kształceniu jów z tomu Barbarzyńca w ogrodzie. szkół podstawowych i gimnazjów. kompetencji wychowanków w za- Stopień trudności percepcji Autorzy programów i podręczni- kresie czytania, mówienia, pisania wymienionych tekstów Herberta ków, a także poloniści poszukujący i słuchania. Warto więc skierować jest różny. Na przykład Pan od przy- atrakcyjnych i wartościowych pod naszą uwagę na spuściznę Zbi- rody mógłby być tematem niemałej względem intelektualnym i wy- gniewa Herberta. Uważna lektura rozprawy interpretacyjnej ukazują- chowawczym tekstów, winni przej- pomoże odnaleźć w niej niejeden cej bogactwo i złożoność egzysten- rzeć poezję, a także prozę poety- wartościowy tekst, który, dzięki in- cjalnych przemyśleń Herberta. Nie cką oraz eseje poety. Na przykład wencji nauczyciela oraz umiejętnie ulega jednak wątpliwości, że wiersz tomy Hermes, pies i gwiazda (1957), dobranej metodzie pracy lekcyjnej, ten można także czytać na „niż- Studium przedmiotu (1961), Napis można wykorzystać zarówno jako szym” poziomie interpretacyjnym, (1969) zawierają teksty stanowiące pretekst do pobudzania refleksji z pominięciem kontekstu ontolo- różnorodną, niewielkich rozmia- o życiu, doświadczeniach własnych gicznego, jako utwór o stosunku rów prozę poetycką, odznaczającą oraz innych ludzi, jak i nośniki po- człowieka do natury. Sugerowany się fikcją fantastyczną, która z całą staw wobec świata. sposób odbioru utworu może prze- pewnością może być wykorzystana Twórczość Herberta jest mawiać do świadomości oraz wraż- do pracy na lekcjach języka pol- adresowana przede wszystkim liwości młodego czytelnika. Prawo skiego na II i III poziomie eduka- do odbiorcy elitarnego, doskona- do takiego odczytania daje nam cyjnym. Przykładem takich teks- le obytego z tradycją. A przecież zarówno teoria utworu literackie- tów są utwory: Od końca oraz Wilk utwory poety są obecne w lekturze go jako „dzieła otwartego”, a więc i owieczka, pochodzące z tomu Her- szkolnej na różnych etapach edu- sankcjonująca wielość i rozmaitość mes, pies i gwiazda. Pierwszy stanowi kacyjnych. W podręcznikach do interpretacji, jak i współczesna me- nawiązanie do baśni, drugi zaś jest języka polskiego dla szkoły podsta- todyka literatury zorientowana na utrzymany w konwencji bajki. wowej i gimnazjum można znaleźć hermeneutyczny model obcowania Zwięzła fabuła zatytułowana wiersze: Pan od przyrody, Pudełko z tekstem literackim. Od końca rozpoczyna się przywo- zwane wyobraźnią, Kamyk, Nike która Wychodząc z powyższych za- łaniem sytuacji, która wedle kon- się waha, W pracowni, Kołatka, Dedal łożeń warto tedy pomyśleć o rozsze- wencji baśni winna stanowić jej 10
  • 11. zakończenie: A potem ustawiono stół na forum klasowym mogłaby być szeństwa wobec rodziców czy ludzi i odbyła się wspaniała weselna uczta. połączona z oceną dokonaną przez starszych, doświadczonych. Staje się to pretekstem do posta- jury wyłonione spośród uczniów. Treść drugiej bajki została wienia czytelnikowi pytania o ini- Z kolei utwór Wilk i owiecz- zaprezentowana dzięki unaocz- cjację i przebieg ciągu zdarzeń: No ka jest nawiązaniem do konwencji nionym zdarzeniom. Oto wilk za- dobrze, ale co było przedtem? Zachęca- bajki. Autor przywołuje schemat krada się do zagrody gospodarza jąc do gry ze schematem gatunku, fabularny tego gatunku literackie- i napada na osieroconą owieczkę. poeta pobudza wyobraźnię odbior- go, modyfikując go wedle własnej Na próżno ofiara tłumaczy, że nie cy, odsyłając ją do znanych moty- inwencji, nie respektującej ani sprzeciwiła się woli matki i że jest wów i wątków: Czarna wróżka bije wzorów bajania, ani oczekiwań od- sierotą. Wilk musi dopełnić złego, o okna jak ćma. Czterdziestu rozbójni- biorców nastawionych na dydak- jako że taką właśnie rolę przezna- ków pogubiło w ucieczce długie noże tyczny przekaz. czono mu w bajce. Powiada do i brody, a smok zamieniony w chrabąsz- Tak więc przed wyobraź- owieczki: Po śmierci zaopiekują się cza śpi spokojnie na liściu migdału. nią czytelnika snuje Herbert dwie tobą autorzy pouczających czytanek. Jego prowokacyjna dygresja: Ach, wersje bajkowych narracji. Pierw- Dorobią tło, motywy i morał. Nie miej nie myślmy nawet o tym, to kolejne sza, tradycyjna, zostaje przywołana do mnie żalu. Pojęcia nie masz, jak dane do zagadki. Sugeruje atmo- w dialogu między wilkiem a owiecz- to głupio być złym wilkiem. Gdyby nie sferę napięć i dramaturgię zda- ką. Opowiada ona o nieposłusznym Ezop, usiedlibyśmy na tylnych łapach rzeń, które poprzedziły szczęśliwe jagnięciu, które samowolnie odda- i oglądalibyśmy zachód słońca. Wilk zakończenie. liło się od matki i zostało pożarte kreuje się na ofiarę bajkowego Zadanie postawione przed przez złego wilka. Ukazane w tej schematu tworzonego dla potrzeb czytelnikiem tekstu Od końca z całą wersji bajki zdarzenia zostały ujęte dydaktycznych. Jego wypowiedź pewnością może być podjęte przez zgodnie z regułami ukształtowany- ma charakter ironiczny wobec dy- ucznia szkoły podstawowej. Na mi przez Ezopa. Postaci zwierzęce daktyzmu bajkopisarzy, owych au- lekcji można omówić utwór, sku- są więc alegoriami pewnych cech torów pouczających czytanek. piając się na wskazówkach doty- czy postaw (owieczka – nieostroż- Z tonem wypowiedzi wilka czących zawartej w nim fabuły oraz ności, wilk – drapieżności, okru- współgra głos narratora ujawnia- na zredagowaniu wymagań, wedle cieństwa, agresji), a fabuła wyraża jącego się w zakończeniu utworu: których będą oceniane napisane ogólną prawdę dotyczącą konse- Tak, tak, kochane dzieci. Zjadł wilk w domu baśnie. Ich prezentacja kwencji wynikających z nieposłu- owieczkę, a potem oblizał się. Nie na-
  • 12. Herbert dydaktyczny śladujcie wilka, kochane dzieci. Nie staci i ich alegorycznego znaczenia, ków w świat bajki, polonista może poświęcajcie się dla morału. Słowa te a także morałów. Wnioski winny odwołać się także do tekstów: Gu- zdają się brzmieć jak pouczenie być zapisane w formie przejrzyste- zik, Wieża, Niedźwiedzie, Wiatr i róża, skierowane do młodego odbiorcy. go grafu służącego do rekonstruk- Las, Bajka japońska, Bajka ruska, Jednak zarówno zdanie kończące cji fabuły obydwu wersji bajek. Kiedy świat staje. Z kolei w przybli- morał, jak i sytuacja, którą wień- W zakończeniu zajęć można zaini- żeniu wychowankom rzeczywisto- czy umoralniająca nauka, świad- cjować rozmowę, której tok skupił- ści baśniowej pomogą nauczycielo- czą o tym, że pointa utworu nie by się na dwóch wątkach: potrzeb wi utwory: Księżniczka czy Muszla. jest dana czytelnikowi wprost, lecz i pragnień człowieka wyrażonych Teksty te dają możliwość nie tylko należy jej poszukać w alegorycznej w bajkach, a także schematycznej, utrwalenia wiedzy ucznia na te- fabule utworu. Z Wilka i owieczki uproszczonej wizji świata ukształ- mat gatunku literackiego, który płynie refleksja, że zło czyha na towanej w tradycji tego gatunku reprezentują, ale także pozwalają nas niezależnie od tego, czy łamie- literackiego. Temat kolejnej lek- zaprojektować rozmaite atrakcyjne my zakazy płynące z doświadczeń cji mógłby brzmieć: „Życie to nie ćwiczenia służące rozwojowi języka naszych opiekunów, a bajka jako bajka”. Rozpoczęłaby się ona od mówionego i pisanego młodzieży. gatunek literacki przekazuje od- podawania przykładów sytuacji za- Dzięki nim można też wprowadzać biorcy uproszczoną wizję świata. czerpniętych z życia, ilustrujących dorastającego człowieka w świat Tekst Herberta jest więc w istocie przesłanie wyrażone przez Her- wartości i modelować pożądane antybajką. Choć podobnie jak baj- berta w Wilku i owieczce. Wybrawszy postawy uczniów wobec ludzi i rze- kopisarze Herbert unika mówienia wspólnie z uczniami kilka najcie- czywistości, a także rozwijać w nich wprost, to jednak zrywa z alego- kawszych historii, można by pole- ich kreatywne myślenie i twórcze rycznymi stereotypami i schema- cić opisanie ich w konwencji bajki. działania. tycznym apologiem, opartym na Gimnazjaliści musieliby zastanowić przeciwstawieniu i kontraście. się nad wyborem bohaterów, fabu- dr Alina Biała UJK Kielce Utwór Wilk i owieczka móg- łą i konkluzją. łby być wykorzystany na lekcji Podobnych przykładów pro- języka polskiego w gimnazjum. zy poetyckiej Herberta stanowiącej Uczniom można by polecić porów- nawiązanie do konwencji fikcji fan- nanie dwu wersji bajkowej fabuły: tastycznej można znaleźć więcej. układu zdarzeń, miejsca akcji, po- Wprowadzając młodych czytelni- 12
  • 13. Spektakl Na drodze do Zbigniewa Herberta, reżyseria: Andrzej Kuba Sielski. Występuje grupa teatralna Groch z kapustą.
  • 14. Herbert praktyczny Dlaczego księżniczka leży twarzą do podłogi? Czy wilk naprawdę Prace dzieci z SP nr 33 w Kielcach. Prowadzący Artur Ptak. lubi oglądać zachód słońca? Dla- czego dróżnik nazywa się 176, a kot ma elektryczny ogon? Jak wieszać krasnoludki nad drzewami i czy na okręcie piraci mogą grać w kręgle? Co można zobaczyć na dnie butelki, a co w gabinecie śmie- chu? – Setki trudnych pytań zmie- niły salę konferencyjną Muzeum Zabawek i Zabawy w jeden wielki znak zapytania. Pytały dzieci, które uczestniczyły w warsztatach Baśnie Herberta, pytały prowadzących war- sztaty, pedagogów opiekujących się grupami, pytały organizatorów. Ci znowu pytali o coś inne- go: czy to nie za trudne dla dzieci z podstawówek, gimnazjów? Czy to ma sens? Czy małe dzieci są w sta- nie zrozumieć prozę poetycką Zbi- gniewa Herberta? Jak się do tego zabrać? Czy efekt warsztatów wart będzie pokazywania? Jakie cele da się osiągnąć? Wiele niewiadomych, bo i pomysł dość odważny: przybli- żyć twórczość Zbigniewa Herberta małym dzieciom. 14
  • 15. Wystartowano już w połowie września. Pierwszy prowadzący – Andrzej Kuba Sielski, aktor kieleckiego Teatru Lalki i Aktora Kubuś po tygodniowym namyśle zażądał kilkudziesięciu folii malarskich różnej grubości, wielu metrów taśmy z gumą. Gdy po raz pierwszy spotkał się z grupą warsztatowiczów: dziećmi z grupy teatral- nej „Groch z kapustą” działającej przy Świetlicy Plus w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Kielcach, zo- baczył ich energię, żywiołowość i chęć do zabawy – w końcu to drugo- i czwartoklasiści - był pełen obaw. Pierw- sze podarte płachty folii pozwoliły przełamać lody. A potem była już tylko ciężka praca: ty stań tu, nie niszcz tej foli, słuchaj mnie uważnie, zaczyna Ania, a potem Kacper. Pełne energii dzieci zastygały na chwilę, aby zachwycić się
  • 16. bańkami mydlanymi, falującą pod wpływem powietrza folią, w zmie- niającym się świetle reflektorów, oparach dymu z teatralnej dymiar- ki. Te chwile były najcenniejsze. Zajęcia nie ograniczały się tylko do sali konferencyjnej. Na placu sąsiadującym z Muzeum dzieci godzinami walczyły z wia- trem, posyłając olbrzymie foliowe latawce, które uciekały, wyrywały się z rąk, nie dały się okiełznać, dając radość, energię, ale i chwilkę zadumy.
  • 17. - Chcę pokazać dzieciom, czym Herberta. Zobaczyliśmy minitrak- jest poezja. Nie wiem, czy są w stanie tat o władzy i wygórowanej ambi- zrozumieć Herberta, ale wierzę, że gdy cji (Księżniczka), plastyczny obraz za kilka lat sięgną do jego twórczości, dorastania i zniewolenia człowieka skojarzą, że już kiedyś mieli z nią do i „wybieganą” opowieść o przed- czynienia – wyjaśnia prowadzący miotach martwych. Maluchy za- zajęcia. Sielski chyba jednak dzieci wijając się w folię wygłosiły także nie doceniał. Okazało się, że dzie- oświadczenie napisane przez An- ci z grupy teatralnej nie tylko ro- drzeja Sielskiego, że twórczość zumieją poetę, ale nawet potrafią Zbigniewa Herberta jest dla nich z nim dyskutować. Przedmioty mar- jednak trochę za trudna, ale aby twe są zawsze w porządku – pisał poe- zachwycić się poezją, nie koniecz- ta w tomie Hermes, pies i gwiazda. nie trzeba ją do końca rozumieć. Mali aktorzy uważają jednak ina- Ze zrozumieniem tekstu nie czej, a opowieściom o urwanych mieli problemu gimnazjaliści z Ze- uszkach w kubkach, rozlanych społu Szkół Katolickich Diecezji herbatach, połamanych krzesłach Kieleckiej (pod opieką Barbary i czapkach porwanych przez wiatr Barwińskiej), którzy przygotowa- nie było końca. li etiudę na postawie utworu Wilk - O tych zajęciach krążą w szko- i owieczka. I na nich czekało jed- le legendy. Dzieci opowiadają o tym, nak olbrzymie wyzwanie: pierwszy co tu przeżywają, czego się uczą i jak kontakt z innym teatrem, gdzie nie wspaniale się bawią. Na dodatek już zaczyna się od prób stolikowych nie mogą doczekać się premiery – re- z podziałem na role, gdzie to, co lacjonuje opiekunka grupy, pani teatralne powstaje podczas pracy Małgorzata Osterczy. Ten wyjąt- warsztatowej i stopniowo uzupeł- kowy dzień nadszedł. Zamiast go- nia się treścią. Taką podróż zor- towej etiudy obejrzeliśmy... relację ganizował dla nich prowadzący Na zdjęciach Andrzej Kuba Sielski z warsztatów, przeplataną krótkimi zajęcia Grzegorz Artman, kiedyś i dzieci z grupy teatralnej Groch teatralnymi ilustracjami wierszy aktor Wierszalina, współtwórca z kapustą.
  • 18. spektaklu Hotel pod Aniołem w re- żyserii Piotra Cieplaka, reżyser Selli Turcicy - przestawienia Stu- dia Magellana działającego przy Domu Pomocy Społecznej w Kiel- cach. – Jakiś dziwny ten spektakl. Nie ma ról, nie do końca wiem, kim jestem i co mam robić – mówiła na począt- ku jedna z uczestniczek zajęć. Ta podróż zaczęła się od przewrotnej bajki Herberta, zabawnej dyskusji ze stereotypami znanymi chociaż- by z bajek Ezopa. Otóż wilk chce zjeść owieczkę, bo taka jest jego rola w bajkach. Tylko ani wilk tego nie lubi, ani owieczka nie jest tak niewinna i nierozgarnięta, na jaką wygląda. Fotografie: etiuda Wilk i owieczka. Reżyseria Grzegorz Artman. Dzięki indywidualnej pracy z każdym młodym uczestnikiem zajęć Grzegorz Artman wprowadził spektaklu. Zobaczyli, jak ważne jest chryzantemami, ćwiczenia póz, ról, ich w tajniki sztuki aktorskiej: po- unikanie oczywistości, działanie zadań ruchowych wyrosło... stu- kazał, jak „doinwestować” epizody, wbrew oczekiwaniom widowni, ale dium bezmyślnej przemocy. Bez- rozbudować swoją rolę, nakładając konsekwentnie i do końca. Poczuli sensownej, nikomu niepotrzebnej na sznurek coraz nowe koraliki – smak teatralnej ciszy, która buduje ofiary – bo tak wypadło, bo jesteś drobiazgi budujące postać, nieko- napięcie i niepokój. inny, słabszy, nie pasujesz do nas. niecznie oczywiste i jednoznaczne. Z bajkowej historii Herber- Dialog Herberta z Ezopem stał się Zrozumieli także, jak konstruuje się ta po godzinach prób – trzaskania dyskusją młodych ludzi, zaklętych całość etiudy, jak poszczególne ele- drzwiami, biegania po sali i wybie- w magiczny krąg przestrzeni tea- menty pracują na całość i wydźwięk gania na korytarz, bijatyki żółtymi tralnej, z Herbertem, ale i ze współ-
  • 19. czesnością: pełną okrucieństwa, Zupełnie inaczej zabrały się ostrą jak brzytwa przez głupotę, do pracy dzieci ze Świetlicy Plus brak serca i bezmyślność ludzką. przy Szkole Podstawowej nr 33 Ostry jak brzytwa był także w Kielcach. Prowadzący zajęcia minispektakl – etiuda zaprezento- Artur Ptak próbował rozmawiać wana na koniec zajęć. Wzmocniona z dziećmi o czytanych im utworach głośną muzyką, oświetleniem te- Herberta. Klucz był prosty: jak to atralnym, „przyparciem do muru rozumiecie? Czy wyobrażacie so- widowni”, zrobiła na widzach duże bie dróżnika, cesarza, piratów na wrażenie. Jak nie przestraszyć się okręcie? Lwią część tych zajęć zaję- tego, że ze zwykłych przechodniów ła jednak praca warsztatowa: trud- wyrosły ni stąd ni zowąd bestie, ne tworzywo (masa papierowa) żądne krwi ofiar wybranych przy- bardzo pochłonęła dzieci. Utwory padkowo spośród siebie, przesłu- Herberta stały się w pracach dzieci chiwanych a potem katowanych? bardzo konkretne; to minirzeź- Jak nie skulić się w sobie, gdy by pomalowane farbami. Wieża, piękne bukiety kwiatów stają się w której zamknięto astronoma biczami do zadawania razów? Jak i więźnia jest nieco krzywa. Księż- nie przerazić się, gdy kwiaciarka ze niczka leżąca twarzą do podłogi stoickim spokojem patrzy na kwiet- ukrywa pod sobą wielki koralik, ną rzeź nie przerywając piłowania ślimaki towarzyszą krasnoludkom paznokci, a na koniec odchodzi, rosnącym w lesie, a liczne elek- rzucając mimochodem do ofiary tryczne koty kuszą ciekawymi bar- nie miej do mnie żalu? Młodzi ludzie wami i kształtami. Na zajęciach nie odebrali widzom nadziei. Po powstawały także krótkie teatralne kaźni jedna z ofiar powoli podnosi etiudki, oparte na prozie Herber- się, aby zasypać stół (ofiarny?) ko- ta. Ich aranżacjami zajęły się pa- lorowymi płatkami kwiatów. nie opiekujące się grupą: Wanda Nowak i Irena Ptak, wspierające pracę Artura Ptaka.
  • 20. W inną podróż wyruszy- - Dzieci były zafascynowane ma- współcześni, a dym z komina otu- ły dzieci z Młodzieżowego Domu gią, tajemniczością utworów Herber- la swoimi biało-czarnymi kłębami Kultury w Kielcach (partner ta. Te teksty to literackie manipulacje całą kartkę. projektu) – grupa plastyczna rzeczywistością, więc zachęcałam je do Ostatnie grupy warsztatowe pracująca pod okiem instrukto- zabaw z formą przy tworzeniu prac. – dwie klasy gimnazjalne (2 d i 3 d rek Oliwii Hildebrandt-Ryczek Nie sądziłam, że będzie to tak wspa- nadzór pedagogiczny: Paulina Na- i Joanny Biskup stworzyła dzie- niała inspiracja dla dzieci, że tak wiele drzewia, Justyna Jędryszek, Teresa siątki plastycznych wizji utworów potrafią sobie wyobrazić i przekazać to Jankowska) z Zespołu Szkół Ogól- Herberta. Żółty słoń zakochany w swoich pracach. Nigdy wcześniej nie nokształcących nr 16 pracowały w kolibrze, olbrzymi kot otaczają- pracowałam na podstawie takich typo- w ostatnich dniach października. cy mackami wieżę, pomarańczo- wo „dorosłych” utworów. To dla mnie Zajęcia prowadził Michał Malinow- wo-żółty stwór jak rodem z Wit- wspaniałe doświadczenie edukacyjne ski z Muzeum Opowiadaczy Histo- kacego, czyli kot o elektrycznym – komentuje zajęcia Oliwia Hil- rii, podwarszawskiego stowarzy- ogonie, zakończonym... wtyczką. debrandt-Ryczek, zastępca dyrek- szenia, które za główny cel stawia Urzekają wizje, co księżniczka cho- tora MDK. – Te utwory są wilgotne, przywrócenie tradycji i umiejęt- wa pod podłogą: misie, buty, skar- mroczne – dodaje Joanna Biskup ności opowiadania, wskrzeszenie by, pudełka, ale i... tysiąc złotych. – dzieci doskonale to wyczuwały. Nie społecznej funkcji opowiadaczy. Swą głębią zachwycają plastyczne było w tym jednak strachu. Niektórzy Malinowski prowadzi autorski pro- konkretyzacje Zegara – wypełnio- uczestnicy warsztatów sami sięgali po jekt warsztatów tworzenia słowem, nego mrówkami, pirackiego okrę- kartki z prozą, szukając tego jednego, podczas których skupia się na roz- tu, pełnego walki, krwi na mo- najbardziej odpowiedniego do zilustro- woju różnych aspektów słowa mó- rzu przebogatym w stwory, ryby wania. Ten mrok widać zwłaszcza wionego: gestu, świadomości ciała, i ośmiornice lub tylko zapowiadają- w pracach dzieci starszych – ma- kontroli nad wydawanymi dźwię- cego katastrofę – z wielkimi, ciężki- lujących piórkiem i tuszem. Głowa kami, intonacją, oraz przekazywa- mi jak głazy chmurami. Zastanawia młynarza, wypełniona robakami niem emocji słuchającym opowia- Diabeł o twarzy pięknej kobiety i je- – Herbertowska metafora czasu - dania. den z trudniejszych utworów, Pie- na długo zapada w pamięć. Pijacy Jak połączyć to z prozą poe- kło – doskonale zdokumentowany z butelkami skierowanymi w stronę tycką Herberta? - Herbert w swojej dom pełen smutku, rozczarowania ciemnego nieba pełnego gwiazd, prozie poetyckiej niesamowicie budu- i goryczy. są niezwykle poetyccy i bardzo je obrazy, bardzo rzeczywiste i realne.
  • 21. Z drugiej strony kończy te obrazy po- opowiadali o dziadku, który stał Z pewnością nie zdarzyło intą, ostatnim zdaniem, które burzy się upiorem, wchodzili w bajkową się to, czego obawiał się sam Her- wcześniej zbudowaną rzeczywistość, przestrzeń prozy poetyckiej Her- bert w wierszu Czułość z ostatniego przenosi nas w inną przestrzeń. To pró- berta. Czy dotarli do sedna? Tego tomu Czułość burzy, wydanego kilka ba, eksperyment, jak prozę Herberta nie wiem, ale zrobili kilka kroków miesięcy przed śmiercią. należy opowiadać, aby uzyskać w słu- na ścieżce o wielowiekowej trady- ...Psujesz wszystko zamieniasz chaczach ten obraz bajkowej rzeczywi- cji. Ścieżce opowiadaczy. na opak stości, aby ją zrozumieć. Zaczęliśmy od Czym były Baśnie Herber- streszczasz tragedię na romans opowiadania samej treści utworów, aby ta? Zabawą w teatr, ilustrowanie, kuchenny.... wyjść na poziom sensów, znaczeń i emo- opowiadanie? Wielkim ekspery- I chociażby dlatego warto cji – wyjaśnia Malinowski. mentem zakończonym porażką było zrealizować Baśnie Herberta. Gimnazjaliści pracowali nad czy sukcesem? Jednej odpowiedzi gestem, mimiką, głosem opowia- na to pytanie nie ma. Zajęcia war- Marek Kozłowski danych historii. Zaczynali od histo- sztatowe z pewnością pozwoliły rii żołnierzy i dowódców, buraków zbliżyć się dzieciom i młodzieży do i szczypiorków na dyskotece, aby poezji Herberta. Jedni dyskutowa- dotrzeć do Herberta. Drugiego li z utworami poety, inni odnaleźli dnia bez słów, stojąc w miejscu lub w nich metaforę współczesnych, poruszając się w przestrzeni przed gwałtownych i pełnych nienawiści swoimi kolegami i koleżankami czasów. Jeszcze inni przenosząc opowiadali jego prozę. Zyskali wie- poezję w przestrzeń plastyki uzu- dzę jak kontrolować swoje gesty, pełniali ją o własne spostrzeżenia, jak wzbudzać emocje, przekazywać przemyślenia i emocje. treść z dużym ładunkiem energe- tycznym i nie robić tego jak w te- atrze. W przestrzeni publicznych wystąpień, sferze pomiędzy sce- niczną fikcją a rzeczywistością co- dziennych kontaktów z rówieśni- kami, zbierali krasnoludki w lesie,
  • 22. Zbigniew Herbert Zegar Na pozór jest to spokojna twarz młynarza, pełna i błyszczą- ca jak jabłko. (…). A popatrzeć do środka: gniazdo robaków, wnętrze mrowiska. I to ma nas doprowadzić do wieczności. Rys. Katarzyna Kułak 22
  • 23. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Księżniczka Księżniczka najbardziej lubi leżeć twarzą do podłogi. (…) W szparach księżniczka ukrywa swoje skarby i czerwony koralik, srebrny drucik i jeszcze coś, o czym nie mogę powiedzieć, bo poprzysiągłem. Rys.Kamila Kościańska
  • 24. Zbigniew Herbert Piekło Licząc od góry: komin, anteny, blaszany, pogięty dach. Przez okrą- głe okno widać zaplątaną w sznury dziewczynę, którą księżyc zapomniał wciągnąć do siebie i zostawił na pa- stwę plotkarek i pająków. (…). W ka- wiarni na dole pusto, bo to rano. Tyl- ko jedna para w kącie. Trzymają się za ręce. On mówi: „Będziemy zawsze razem. Proszę pana czarną i oran- żadę”. Kelner idzie szybko za kotarę i tam dopiero wybucha śmiechem. Rys. Weronika Pacanowska 24
  • 25. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Diabeł To jest zupełnie nieudany dia- beł. Choćby ogon.(…). Ale najgorsze są rogi. Nie rosną na zewnątrz jak u innych diabłów, ale wewnątrz, w mózgu. Dlatego tak często cierpi na ból głowy. Rys. Maja Lelas
  • 26. Zbigniew Herbert Kot Jest cały czarny, lecz ogon ma elektryczny. (…) Jest strasznie miły i niedobry. Zrywa ptaszki z drzew, zanim dojrzeją. Rys. Agnieszka Aksamit 26
  • 27. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Wieża (…) W lochu pod wieżą siedzi człowiek. Król przywiązał go do su- mienia łańcuchem. Po pięknym ży- ciu liczy dni, ale nie czeka. Na szczycie wieży mieszka as- tronom. Król kupił mu lunetę, aby przywiązać go do wszechświata. As- tronom rachuje gwiazdy, ale nie boi się. Ten na górze i ten niziutko zasy- piają pełni liczb. Dlatego rozumieją się. Nie mają gołębia ale za to czarny kot nosi wiadomości z lochu na szczyt. (…). Wszyscy trzej mają zielo- ne oczy. Od tego wypatrywania, nie od nadziei. Rys. Pola Hildebrandt-Ryczek
  • 28. Zbigniew Herbert Dróżnik (…) Wychodzi – mały mini- strant ruchu rękami ciężkimi jak z ciasta salutuje przelatujące pocią- gi. Na wiele mil wkoło – pustka. Równina z jednym garbem i grupa samotnych drzew pośrodku. (…) Rys.Maja Jedynak 28
  • 29. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Komin Na domu rośnie drugi dom tylko bez dachu – komin. Tamtędy wychodzą zapachy kuchni i moje westchnienia. (…). Rys. Wiktoria Gulbin
  • 30. Zbigniew Herbert Słoń (…) Sam znałem słonia, który zakochał się w kolibrze. Chudł, nie spał i w końcu umarł na serce. Ci, którzy nie znają natury słoni, mówi- li: był taki otyły. Rys. Alicja Paczewska 30
  • 31. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Pijacy Pijacy są to ludzie, którzy piją do dna i duszkiem. (…). Przez szyj- kę butelki obserwują dalekie światy. Gdyby mieli silniejszą głowę i więcej smaku, byliby astronomami. Rys. Zuzanna Śmiech
  • 32. Zbigniew Herbert Piraci Piraci grają w kręgle. Niebo jest przy tym czerwone. Zupełnie…. Rys. Franek Folga 32
  • 33. Fragmenty utworów z tomików: Hermes, pies i gwiazda, Studium przedmiotu z ilustracjami dzieci Krasnoludki Krasnoludki rosną w lesie. Mają specyficzny zapach i białe bro- dy. Występują pojedynczo. Gdyby się dało zebrać ich garść, ususzyć i po- wiesić nad drzewami – może mieli- byśmy spokój. Rys. Monika Piwowarczyk
  • 34. Zbigniew Herbert Od końca A potem ustawiono wielki stół i odbyła się wspaniała weselna uczta. Księżniczka była tego dnia jeszcze piękniejsza niż zwykle. (…) No dobrze, ale co było przedtem? Ach, nie myślmy nawet o tym. (…). Czterdziestu rozbójników pogubiło w ucieczce długie noże i brody, a smok zamieniony w chrabąszcza śpi spokojnie na liściu migdału. Rys. Katarzyna Kałandyk 34
  • 35. Uczestnicy warsztatów baśnieHERBERTA Grupa warsztatowa nr 1. Prowadzący: Andrzej Kuba Sielski. Grupa teatralna „Groch z kapustą” działająca przy Świetlicy Plus w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Kielcach (8- i 10-latki). Uczestnicy: Basia Kędzior, Klaudia Kornecka, Anna Gołuchowska, Ola Gołuchowska, Klaudia Chmielewska, Kuba Nosal, Kacper Cedro, Laura Lee, Dorotka Grzegorzewska, Daria Pierzak. Opieka pedagogiczna: Małgorzata Sterczy. Grupa warsztatowa nr 2. Prowadzący: Grzegorz Artman. Uczestnicy:Jagoda Dusza, Natalia Główczyńska, Katarzyna Gorajska, Monika Iskało, Katarzyna Klicka, Aleksander Kłos, Karol Konarski, �udwik Pisarski, Marta Polewska z Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej. , Opieka pedagogiczna: Barbara Barwińska. Grupa warsztatowa nr 3. Prowadzący: Artur Ptak. Dziewięciolatki z koła teatralnego ze Świetlicy Plus działającej przy Szkole Podstawowej nr 33 w Kielcach. Uczestnicy: �ukasz Dziedzic, Mateusz Dziedzic, Dawid Kasprzyk, Agata Szostak, Aleksandra Omelaniuk, Weronika Kozłowska, Jowita Cedro, Wiktoria Adamiec, Julia Ratajczyk, Wojciech Kubicki, Tomasz Syska, Jakub Wykun, Patryk Białecki. Opieka pedagogiczna: Wanda Nowak i Irena Ptak. Grupa warsztatowa nr 4. Prowadząca: Oliwia Hildebrandt-Ryczek. Wsparcie: Joanna Biskup. Dzieci z koła plastycznego działającego przy Młodzieżowym Domu Kultury w Kielcach. Uczestnicy: Agnieszka Reczyńska – 10 lat, Julia Chwalińska – 7 lat, Agnieszka Aksamit – 10 lat, Weronika Pacanowska – 10 lat, Weronika Małachowska –10 lat, Natalia Pytel –7 lat, Maja Melas –10 lat, Pola Hildebrandt-Ryczek – 6 lat, Julia Nicińska –7 lat, Kinga Kamińska – 6 lat, Małgosia Sola – 7 lat, Krystian Barnak – 7 lat, Bartek Tuz – 7 lat, Karol Benć –10 lat, Alicja Paczewska – 7 lat, Kasia Kułak – 14 lat, Weronika Krajna – 7 lat, Maja Nowakowska – 4,5 lat, Michał Piwowarczyk – 6 lat, Klaudia Majkowska – 8 lat, Kasia Kałandyk – 6 lat, Wiktoria Gulbin – 8 lat, Marta Maciejewska – 11 lat, Ada Mijas – 10 lat, Kasia Stanek – 10 lat, Ania �uczyńska – 10 lat, Maja Jedynak – lat 8, Ignac Kosterski – 7 lat, Kuba Stanek – 10 lat, Julia Rylska – 6 lat, Kuba Kretkowski – 11 lat, Zuzanna Śmiech – 11 lat, Kamila Kościańska – 11 lat, Magdalena Maciejewska – 14 lat, Kacper Nowakowski – 7 lat, Monika Piwowarczyk – 10 lat, Franek Folga – 8 lat, Kuba Słapek – 8 lat, Bartek Słapek – 6 lat, Weronika Żak – 8 lat. Grupa warsztatowa nr 5. Prowadzący: Michał Malinowski. Klasa 2 d z Gimnazjum nr 16 w Kielcach. Uczestnicy: Bartłomiej Bąk, Filip Kopieniak, Piotr �amczyk, Sylwia Salachna, Karolina Dziekanowska, Adrianna Chruścińska, Natalia Sajkiewicz, Karol Durajczyk, Joanna Orkisz, Katarzyna Szczepanik, Mikołaj Słowiński, Paweł Jamrożak, Klaudia Stelmach, Agata Stachura, Weronika Pająk, Katarzyna Ziomek, Anna Mojecka, Ilona Bogdalczyk, Aleksandra Dudek, Joanna �ącka, Katarzyna Słapek, Magdalena Partyka, Agata Parandyk. Opieka pedagogiczna: Paulina Nadrzenia. Klasa 3 d z Gimnazjum nr 16 w Kielcach. Uczestnicy: Katarzyna Jagusińska, Agata Gola, Magdalena Plichta, Paulina Rurarz, Katarzyna Piłat, Aleksandra Piłat, Marcelina Olesińska, Katarzyna Ostrowska, Hanna Niedzielska, Joanna Duplik, Monika Zaborska, Wiktor Jankowski, Krzysztof Orkisz, Mateusz Zych, Paweł Mikołajczyk, Bartłomiej Poszowski, �ajla Jabr, Martyna Kania, Adrianna Gumuła, Agnieszka Wojsa, Piotr Mikołajczyk, Grzegorz Guzik, Julia Gepner, Damian Ślusarczyk, Oliwia Węgrzyn. Opieka pedagogiczna: Justyna Jędryszek i Teresa Jankowska.
  • 36.
  • 37.