SlideShare ist ein Scribd-Unternehmen logo
1 von 14
Downloaden Sie, um offline zu lesen
Katowice, budowa Muzeum Śląskiego,
                         w tle zabudowania dawnej Kopalni Katowice




Współczesna
architektura Śląska
Rozmawiają:
Andrzej Duda
Leszek Jodliński
dorota leśniak-rychlak
Tomasz Nawrocki
Anna Syska

                                                                     fot. j. mężyk
dorota leśniak-rychlak: Pierwsze pyta-                i Berlage, i sprowadzony do oficjalnej doktryny         d. l.-r.: A współczesne wyznaczniki? Gdyby miał
nie musi być skierowane do Pana Andrzeja Dudy,        nowoczesnej architektury. Oni także sięgnęli do tra-    Pan wskazać w budynkach autorstwa Pana uczniów
który, moim zdaniem, jest ojcem terminu i zarazem     dycji architektury przemysłowej i stworzyli nowy        grupę cech, które mogą stanowić wyznacznik współ-
nauczycielem całej plejady architektów kojarzonych    kanon architektury modernistycznej, którą trzeba        czesnej śląskości w architekturze?
z terminem śląskiej szkoły architektury. Chciałabym   właściwie nazwać architekturą funkcjonalistyczną
Pana zapytać o wyznaczniki śląskości we współcze-     i która rozprzestrzeniła się na cały świat. Mówiąc      a. d.: Najpierw trzeba wymienić kilka osób z poko-
snej architekturze.                                   o specyfice śląskiej, musimy mówić o architekturze      lenia obecnych trzydziesto-, czterdziestolatków. Na
                                                      przemysłowej jako o przewodniku ideowym, pier-          pierwszym miejscu wymieniłbym Roberta Koniecz-
andrzej duda: Śląsk jest specyficznym regio-          wotnym impulsie wskazującym nam, w jaki sposób          nego.
nem w Polsce, najbardziej zurbanizowanym i prze-      należy projektować. Projektowanie nie jest działa-
mysłowym. Po roku 1989, kiedy Polska otworzyła        niem artysty, to praca pragmatyczna, racjonalna,        d. l.-r.: Zaprojektował nawet dom, który nazwał
się na świat, pojawiły się nowe możliwości, polscy    a formy, które ostatecznie uzyskujemy, zawsze           Domem z ziemi śląskiej.
architekci uzyskali szeroki dostęp do informacji      wynikają z funkcji i konstrukcji; często są to formy
i nowoczesnych technologii budowlanych, zaczęli       zaskakujące, awangardowe. Architektura przemy-          a. d.: Następnie Jana Kubeca, który ostatnio
doganiać Europę. Wyróżniłbym cztery środowiska        słowa przyzwyczaiła ludzi do nowej formy. Pojawiły      zrealizował Centrum Nauki Kopernik w Warszawie,
architektoniczne, które zaznaczyły swoją obecność     się rzeczy proste, powstałe z nowych materiałów,        autora kościoła w Zabrzu Kończycach, Damiana Ra-
w kontekście tej przemiany: śląskie, warszawskie,     jak ściany osłonowe, konstrukcje stalowe, świetliki     dwańskiego, który wspólnie z Romanem Rutkowskim
wrocławskie i krakowskie. Znalazły się grupy          dachowe.                                                wybudował okrągły dom jednorodzinny w Mikoło-
architektów, które w różny sposób podeszły do                                                                 wie, zwycięzcę wielu konkursów. Należy powiedzieć
wyzwań, jakie stanęły wówczas przed współczesną       Myślę, że ważna jest również wielkomiejskość Gór-       również o Małgorzacie Pilinkiewicz i Tomaszu Stud-
architekturą. Warszawa była zawsze kosmopolitycz-     nego Śląska. Nie ma drugiego regionu w Polsce, gdzie    niarku, którzy zrealizowali, między innymi, nowy
na, otwarta na świat. Były tam do przeprowadzenia     na tak dużym obszarze powstałaby architektura tak       sąd w Katowicach. Należałoby również wymienić
duże inwestycje i były duże pieniądze, dzięki czemu   dobrej jakości. Tutaj zaczynali także znani archi-      biuro Medusa Group – Przemysław Łukasik i Łukasz
wytworzyła się specyficzna odmiana nowoczesności.     tekci: pierwszy budynek z serii domów towarowych        Zagała, moi dyplomanci. Śląską specyfikę mają w so-
Kraków z kolei był bardziej zapatrzony w historię,    wybudował Erich Mendelsohn w Gliwicach – był to         bie. Ich realizacje wyrażają prostotę, racjonalizm,
w modernizm krakowski, i starał się kontynuować       Dom Tekstylny Weichmanna z 1922 roku, archetyp          są zredukowane formalnie. Wymieniłbym także
tę cenną tradycję. Wrocław jeszcze po roku 1989 był   jego późniejszych słynnych budynków, które realizo-     Marcina Jojkę i Bartłomieja Nawrockiego (także mój
wciąż postmodernistyczny: wystarczy sobie przypo-     wał w wielu miastach niemieckich, między innymi         dyplomant), autorów wielu wspaniałych projektów
mnieć szereg kamienic, które powstały w centrum       we Wrocławiu. Był też Dominikus Böhm w Zabrzu, ze       konkursowych. Nawrocki pracował we Francji, był
miasta w tamtym okresie. Natomiast Śląsk był inny,    swoim kościołem św. Józefa.                             na praktyce w Holandii.
bo nawiązywał do tradycji architektury przemysło-
wej, która stanowi jednocześnie archetyp nowocze-     Jest jeszcze jeden taki wyznacznik, który jest bardzo   d. l.-r.: To wspólna cecha życiorysów tych projek-
snej architektury w ogóle. Budowniczowie, którzy      ważny: materiał, jakiego używano w architekturze        tantów: wszyscy oni mają za sobą – zresztą podobnie,
projektowali budynki przemysłowe, czyli fabryki,      Górnego Śląska. To przede wszystkim beton, stal,        jak Pan i Henryk Zubel, Pana zawodowy partner,
kopalnie, wielkie piece, taśmociągi, wiadukty i tak   nowego rodzaju konstrukcje – lekkie ściany osłono-      także − dłuższe praktyki na Zachodzie.
dalej, często nie mieli wykształcenia architekto-     we, szkło, a przede wszystkim cegła klinkierowa.
nicznego, to byli po prostu inżynierowie. Dla nich    Patrząc na budowle zrealizowane pod koniec XIX          a. d.: Nie przeceniałbym znaczenia tego faktu.
mniej ważna była forma, nie sięgali do tradycji       wieku i przed I wojną światową, widać, że właściwie     Oczywiście taki pobyt na Zachodzie, w dobrej pra-
estetycznej architektury klasycznej; projektowali     wszystkie kopalnie są wybudowane z cegły. Ze wzglę-     cowni czy w szkole architektury jest ważny (my by-
tak, aby było szybko, tanio i sprawnie. Ten sposób    du na dostęp do węgla – nośnika energii – powstawa-     liśmy w Berlage Institute w Amsterdamie). Pozwala
myślenia został później, w latach 20. XX wieku        ły tu cegielnie, dzięki czemu cegły można było tanio    zweryfikować i skonfrontować doświadczenia zdo-
nobilitowany przez wielkich architektów, takich       produkować. Dlatego cegła jest tak charakterystyczna    byte w polskiej szkole z poglądami prezentowanymi
jak Le Corbusier, van der Rohe, czy wcześniej Loos    dla Górnego Śląska.                                     w innych krajach, jest ważnym elementem eduka-



                                                                  autoportret 1 [36] 2012 | 17
Gliwice, Dom Tekstylny Weichmanna, proj. Erich Mendelsohn,
                                                                                                                                          1921–1922




                                                                                                                                          sięgać do tej tradycji. Wtedy jest szansa na to, że
                                                                                                                                          projektant nie zgubi się w swoich poszukiwaniach,
                                                                                                                                          ale będzie się trzymał pewnej linii.

                                                                                                                                          Jest jednak jeszcze jedna rzecz. Z punktu widzenia
                                                                                                                                          psychologicznego projektowanie jest skomplikowa-
                                                                                                                                          nym procesem – architekt ściera się z różnymi siłami,
                                                                                                                                          które na niego oddziałują, poczynając od inwestora, po
                                                                                                                                          różnych dostawców materiałów; styka się z wieloma
                                                                                                                                          ludźmi oraz z rozmaitymi nowymi technologiami. To
                                                                                                                                          wszystko wywiera na niego pewną presję, której on,
fot.: a. syska




                                                                                                                                          projektując, w pewnym stopniu ulega – przetwarzając




                                                                                                                                                                                                       fot.: p. jaworski
                 cji. Wracając do nazwisk. Jest ich bardzo wiele. Nie   anna syska: Może użycie innego materiału spo-
                 chciałbym nikogo pominąć, Antoni Domicz, Oskar         wodowałoby powstanie zbyt dużego kontrastu mię-
                 Grąbczewski, Piotr Kuczia, Paweł Barczyk, Michał       dzy nowymi częściami a pierwotnym budynkiem?
                 Stangel, Adam i Małgorzata Zgrajowie, i starsi, na
                 przykład Ryszard Jurkowski.                            a. d.: Myślę, że równie dobrze można było użyć
                                                                        innego materiału, na przykład obłożyć całość blachą
                 d. l.-r.: A Beata i Witold Goczołowie?                 miedzianą.

                 a. d.: Goczołowie wywodzą się ze szkoły krakow-        d. l.-r.: Cegła jest również materiałem miasta
                 skiej, co widać w ich pracach.                         średniowiecznego... Spróbujmy podsumować: czy
                                                                        mógłby Pan wymienić tych kilka rysów, które w jakiś
                 d. l.-r.: A Tomasz Konior?                             sposób łączą wymienione przez Pana grupy i zespoły,
                                                                        ich architekturę?
                 a. d.: Tomasz Konior też jest z Krakowa, jednak
                 jego realizacje noszą wyraźnie śląskie cechy.          a. d.: Pierwsza rzecz: myślenie o sobie jako o archi-




                                                                                                                                                                                                       fot.: p. jaworski
                 Odbyliśmy wiele dyskusji, nasze poglądy ściera-        tekcie, który nie jest artystą z głową w chmurach
                 ły się. Pamiętam dyskusję o mieście. Prawdziwe         czy designerem, ale racjonalnym inżynierem. Druga:
                 miasto według Tomasza istnieje tylko wtedy, jeśli      piękna można szukać wszędzie, ono nie jest obecne
                 jest podobne do starego, średniowiecznego miasta       wyłącznie w jakichś spektakularnych przedsięwzię-
                 i to jest jedyna forma do zaakceptowania. Ja           ciach, ale również w małych, prostych elementach.
                 uważam, że istnieją różne rodzaje interesującej        Trzeba tylko umieć to zauważyć i wyeksponować.
                 przestrzeni miejskiej, może być miasto otwarte,        To jest w śląskiej architekturze wyraźnie widoczne.
                 zamknięte, rozproszone i tak dalej, nie tylko          Jeśli chodzi o materiał – stosowanie lokalnych ma-
                 wąskie uliczki, reklamy i sklepy tworzą klimat         teriałów, ale w taki sposób, który szczerze pokazuje
                 miejski. Cegła w rozbudowie Akademii Muzycznej         te materiały, wydobywa ich specyfikę, ich wartość.
                 autorstwa Tomasza Koniora jest nieprzypadkowa,         Szczerość architektoniczna. Każdy śląski architekt
                 jest śląska.                                           powinien znać tradycję, swoich mistrzów i powinien




                                                                        Zabrze, kościół pw. św. Józefa, proj. Dominikus Böhm, 1930–1931
Zabrze Kończyce, kościół pw. Bożego Ciała, proj. Jak Kubec,
Damian Radwański, 1998
Poniżej: Zabrze, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, proj. Andrzej
Duda, Henryk Zubel, 1994–1997




swój projekt, który cały czas ewoluuje, zanim dojdzie
do jakiegoś finału. Na pracującego na Śląsku archi-
tekta oddziałują czynniki śląskie; architekt łączy je
z pewnym uniwersalizmem międzynarodowym, ale
śląskość zostaje i ta odrębność jest widoczna.

tomasz nawrocki: Kiedy Pan tak mówi o mate-
riale, o cegle… wypowiadam się jako osoba spoza bran-
ży, niepretendująca tutaj do znajomości architektury,
chciałbym jednak coś dodać. Nie wiem, którą uczelnię




                                                                                                                                                                                              fot.: j. skorupa
kończył Stanisław Niemczyk, ale nawiązywanie do
śląskości – tak, jak to zrobił w szkole w Giszowcu – jest
rzeczą bardzo ciekawą. Może warto sięgnąć też do pro-
jektów pokoleń starszych niż trzydziestolatkowie. Na




                                                                                                                         fot.: inarko
przykład do tego, co zaproponowała pracownia Jana                najpierw edukuje – spotyka się z nimi, prowadzi
Pallado i Aleksandra Skupina w przebudowie Łaźni                 dyskusje, uczy, czym jest dobra architektura. Nie
w Katowicach.                                                    zawsze jest to możliwe. Niemczyk to jednak potrafi.
                                                                 Nie projektuje dla takich inwestorów, którzy nie
a. d.: Pallado i Skupin, z sukcesem, specjalizowali              chcą się uczyć.
się w zabudowie mieszkaniowej nawiązującej do ślą-
skich ceglanych familoków: bliźniaków, czworaków,                t. n.: Pierwsze realizacje Niemczyka wynikały
ośmioraków.                                                      z pewnej specyfiki funkcjonowania w środowisku
                                                                 tyskiego Miastoprojektu.
Niemczyk jest nazywany polskim Imre Makoveczem.
Stworzył wiele niezwykle oryginalnych dzieł, przeważ-            a. d.: To było ciekawe środowisko prowadzone przez
nie z cegły. Droga Niemczyka do tej architektury, którą          Wejchertów, dobra racjonalna szkoła projektowania.
teraz realizuje, wiodła przez architekturę moderni-
styczną, białą. Jego pierwsze realizacje u Wejchertów            d. l.-r.: W naszej rozmowie wspomnieliśmy o lu-
tak właśnie wyglądały. Jeden z naszych dyplomantów               dziach, których Niemczyk edukuje. Mam pytanie do
zajął się zrujnowanym budynkiem zaprojektowanym                  Pana jako do socjologa: czy istnieje jakieś społeczne
przez Niemczyka w latach 60. i odkrył – dla nas to też           oczekiwanie, żeby przestrzeń wyglądała po śląsku?
było zaskoczenie − że Staszek Niemczyk był pury-                 W jaki sposób komentowane są najnowsze realizacje?
stą funkcjonalistycznym. Później dopiero przeszedł                                                                                  interesują. Społeczny odbiór jest, niestety, niewielki.
ewolucję i zaczął inaczej projektować. W Mikołowie               t. n.: To zależy, o kogo Pani pyta, czyli kto komen-               Trudno mi mówić o oczekiwaniach wobec śląskości,
zrealizował mieszkaniówkę ze szczytami…                          tuje. Badania, które prowadziłem sam lub z moim                    ponieważ jest ona trudna do zdefiniowania. Może
                                                                 naukowym wspólnikiem Krzysztofem Bierwiaczon-                      wskazanie specyfiki architektury jest łatwiejsze, ale
d. l.-r.: To był jego świadomy wybór, świadome                   kiem, pokazywały, że te realizacje mają dosyć wąski                ta wieloznaczność pojęcia śląskości jest rzeczą, która
odejście od moderny.                                             społeczny odbiór. Ikoną Katowic jest nadal Spodek.                 utrudnia wszelkie świadome do niej odniesienia.
                                                                 O tym, że istnieje szkoła Niemczyka i jego kościół                 Badania pokazują raczej, że Tomasz Konior wyczuwa,
a. d.: Niemczyk ma specyficzne podejście do inwe-                św. Ducha, o tym, że Monopol wygląda tak, jak                      w jaki sposób ludzie myślą o mieście – ujawnia ten
stora, do ludzi, z którymi ma do czynienia. On ich               wygląda, wiedzą osoby, które w jakiś sposób się tym                archetyp tradycyjnego miasta z rynkiem i wąskimi



                                                                             autoportret 1 [36] 2012 | 19
Katowice, Centrum Nauki i Edukacji Muzycznej „Symfonia” –
                                                                                                                                               rozbudowa siedziby Akademii Muzycznej w Katowicach,
                                                                                                                                               proj. Tomasz Konior, Krzysztof Barysz, 2004
                                                                                                                                               Poniżej: Czechowice-Dziedzice, kościół pw. Jezusa Chrystusa
                                                                                                                                               Odkupiciela, proj. Stanisław Niemczyk, 1995–1998




                                                                                                                                               aktorzy, odgrywający znaczącą rolę w wytwarzaniu
                                                                                                                                               przestrzeni. Zburzenie dworca jest skandalem; nie
                                                                                                                                               zapominajmy także o zburzeniu Pałacu Ślubów.
                                                                                                                                               Zamiast zastanowić się, jak zagrać tą formą i wkom-
                                                                                                                                               ponować ją w przyszłą oś Rondo–Rynek, wybrano
                                                                                                                                               najprostsze rozwiązanie i wyburzono naprawdę
                                                                                                                                               ciekawy budynek.

                                                                                                                                               a. s.: Budynek, który był przede wszystkim bardzo
fot.: d. rumiancew




                                                                                                                                               dobrze wkomponowany w układ urbanistyczny alei
                                                                                                                                               Korfantego. To jest jak wyrwanie zęba, i to jedynki.

                                                                                                                                               a. d.: Pałac projektował ten sam architekt, który
                                                                                                                                               stworzył także Superjednostkę − Mieczysław Król.
                                                                        wikimedia




                                                                                    identyfikacji. Nas bardziej interesuje nie tożsamość
                                                                                    architektury, ale to, na ile ona się staje częścią prze-   t. n.: Tu nie chodzi tylko o wartość architektonicz-
                                                                                    strzeni tożsamości, oraz to, na ile my, jako mieszkań-     ną. Nie wiadomo, jak będzie ostatecznie wyglądała
                                                                                    cy, identyfikujemy się z miejscem poprzez te budyn-        kompozycja urbanistyczna. To, co przedstawiono jako
                                                                                    ki. Poza osobami, które zajmują się nią zawodowo lub       wytyczne do planu zagospodarowania przestrzen-
                                                                                    z racji swoich zainteresowań, architektura współ-          nego osi Rondo–Rynek budzi wątpliwości i sądzę, że
                                                                                    czesna wciąż jeszcze słabo funkcjonuje w odbiorze          z tej wizji Koniorowskiej, która była kontrowersyjna,
                                                                                    społecznym – choć jest pocieszające, że ta sytuacja się    ale była pewnym konsekwentnym projektem, niewie-
                                                                                    zmienia. Nastała ostatnio moda na odkrywanie swo-          le zostaje. Przykład Pałacu Ślubów pokazuje, niestety,
                                                                                    jej tożsamości w Katowicach poprzez nawiązywanie           podejście osób, które decydują o wytwarzaniu prze-
                                                                                    do moderny, interesowanie się tym stało się modne          strzeni w niektórych miastach. Lekceważy się niezły
                                                                                    nie tylko w środowiskach studentów Akademii Sztuk          budynek i związaną z nim pamięć mieszkańców,
                                                                                    Pięknych czy architektury. To jest taki pozytywny          którzy zawierali tam związki małżeńskie, bywali
                                                                                    snobizm. Katowice zaczynają być inaczej postrzegane        tam, którzy mają cały szereg wspomnień związanych
                                                                                    przez część swoich mieszkańców, szukających dla            z tym miejscem.
                                                                                    siebie punktów odniesienia w tym, co wyróżnia ich
                                                                                    miasto spośród innych. Stąd popularność katowickiej        a. s.: Jest to też kwestia negatywnej pamięci
                                                                                    architektury modernistycznej. Ludzie śledzą, co się        o PRL-u. Osoby, które teraz są u władzy, reprezentują
                     uliczkami odchodzącymi od centrum. Choć te uliczki             z nią dzieje, interesują się nią. Dzięki temu powstał      pokolenie pięćdziesięcio-, sześćdziesięciolatków i do-
                     niekoniecznie powinny być zabudowane kolejnymi                 Szlak Moderny. Mieszkańcy znajdują w niej wyznacz-         kładnie pamiętają to, co działo się przed 1989 rokiem.
                     mallami, tak jak to proponowano na osi Rondo–Ry-               nik swojej tożsamości.                                     Dopiero ich dzieci i ich wnukowie zaczynają do-
                     nek w Katowicach. Sądzę, że jest tutaj pole do                                                                            strzegać wartość w spuściźnie PRL-u, zachwycają się
                     dalszych badań; aby być rzetelnym, trzeba sprawdzić,           d. l.-r.: A jednocześnie burzy się dworzec w Kato-         warszawskim MDM-em albo osiedlem A w Tychach.
                     jak ludzie to odbierają.                                       wicach…                                                    Nie znajduje to zrozumienia wśród osób, które wtedy
                                                                                                                                               się wychowały, wtedy żyły. Podobnie jest z moderną.
                     Pytaliśmy o miejsca symboliczne i ważne, dzięki                t. n.: Tworzenie miasta nie jest tylko realizowa-          Dopiero teraz jest boom na architekturę międzywo-
                     którym mieszkańcy mogą budować swoje poczucie                  niem wizji architektów – występują tu także inni           jenną, a za dziesięć lub piętnaście lat będzie popu-



                                                                                                 autoportret 1 [36] 2012 | 20
Gliwice, adaptacja dawnego spichlerza na lofty, proj. Medusa
Group, 2007–2008




larna ta powstała po 1945 roku, kiedy pokolenie ją
tworzące będzie już odchodziło.

leszek jodliński: Nie wiem, czy to jest takie
proste. Mam wątpliwości... Nie będąc socjologiem,
mam też wątpliwości, kiedy myślę o przestrzeni Ka-
towic. To, co Pan powiedział, było bardzo ciekawe, ale
nie możemy jednocześnie zapominać, że Silesię City
Center odwiedziło czternaście milionów osób, które




                                                                                                                                                                                                     fot.: t. zakrzewski
to właśnie miejsce, zgodnie z ostatnimi badaniami,
uważają za przestrzeń im życzliwą i przyjazną.

t. n.: To zresztą są wyniki badań, które ja przepro-
wadziłem we współpracy z Krzysztofem Bierwiaczon-




                                                                                                                       fot.: t. zakrzewski
kiem i Barbarą Lewicką.                                        do absorbowania tego, co przychodzi z zewnątrz,
                                                               nie generując samorodnych zjawisk tak od razu –
l. j.: Mówicie Państwo o Pałacu Ślubów, ale nie                a na pewno nie w okresie, który dzisiaj tak bardzo
będąc katowiczaninem (Katowice to nie Śląsk,                   fascynuje. Zajmując się architekturą Mendelsohna,
zawsze boję się tego wiązania szkoły śląskiej tylko            uważam, iż był on konsekwentnie niedocenianym,
z Katowicami) pamiętam opowieści, jak to wiele osób            wybitnym architektem międzywojnia. Dla mnie
prawie stawało na głowie, żeby nie brać ślubu w tym            jest on jednoznacznie ofiarą swoistego embarga
„fantastycznym” nowym pałacu. I równocześnie jak               poznawczego, które obejmowało niemiecką historię
współcześnie wiele osób zwlekało z wzięciem ślubu              architektury Górnego Śląska. To dotyczyło zarówno
po to, by zawrzeć go w nowym Pałacu Ślubów [to jest            architektury polskiej przed 1939 rokiem, jak i ar-
w willi braci Goldsteinów: budynek udostępniony                chitektury niemieckiej, czy w ogóle tej tworzonej
w 2011 roku – przyp. red.], w znanym im, history-              na Śląsku w okresie międzywojnia. Kim był Stefan
zującym kostiumie stylowym. Wracam do pytania                  Bryła? Kim był Karol Schayer? To były nazwiska,
o „śląską architekturę”. Jej modernistyczna redakcja           które nie funkcjonowały w świadomości zbiorowej.
nadal spotyka się ze społecznym odrzuceniem, po-               Zająłem się Mendelsohnem w 1991 roku, bo odczuwa-
szukuje się w istocie jej cech dystynktywnych. Okażę           łem rodzaj – przepraszam, że tak powiem – pewnego
się jako muzealnik najbardziej obrazoburczy w tym              środowiskowego zawstydzenia, że Mendelsohn i jego                         Moim zdaniem Pałac Ślubów projektu Mieczysława
wszystkim, ale zadam pytanie: czy śląska szkoła                gliwicka realizacja, choć znajduje się tuż pod ręką,                      Króla był tu dobrym przykładem. Część ludzi ode-
w ogóle istniała do 1989 roku? Szkoła potrzebuje               nie jest opracowywana.                                                    tchnęła z prawdziwą, niekłamaną ulgą, że zniknęła
ośrodków, a Śląsk właściwie ośrodków architektury                                                                                        architektura, z którą nie nawiązali jakiejkolwiek
nie miał. Mówimy oczywiście o Politechnice Śląskiej            Czy istotnie architektura na Śląsku jest architekturą                     relacji. Nie chcieli, bądź nie potrafili. Nie było to coś
i tak dalej, ale jeśli mówić o innej formule szkoły, to        śląską? Stawiam potężny znak zapytania. Ja mam                            śląskiego w formie.
okres międzywojnia definiuje tę szkołę jako ośrodek            w ogóle wątpliwości, czy śląską architekturę można
bez określonego centrum – jako architekturę raczej             tak definiować, i czy to, co traktujemy jako bardzo                       Zgodziłbym się co do kwestii materiału jako elemen-
nową i otwartą, sięgającą po importy „z prawa,                 śląskie, nie jest w istocie tym, co wrosło po prostu                      tu konstytutywnego dla śląskości architektury. My-
z lewa”. „Śląska” oznaczała dla mnie architekturę              w pamięć, co stanowi dla nas punkt odniesienia, co                        ślę, że to jest składnikiem bardzo istotnym. Zasada
pogranicza, bo tak definiowana wykazywała zdolność             tworzy nasze miejsca pamięci i opisuje tożsamość.                         less is more, holenderska powściągliwość, to że jednak



                                                                           autoportret 1 [36] 2012 | 21
Katowice, Pałac Ślubów (nie istnieje), proj. Mieczysław Król,
                                                                                                                                                                                    oddany do użytku w 1969
                                                                                                                                                                                    Poniżej: Katowice, Muzeum Śląskie (nie istnieje), proj. Karol
                                                                                                                                                                                    Schayer, 1934




                                                                                                                                                                                    przestrzeń, bo to jest taki element śląskości. Nie ma
                                                                                                                                                                                    innego miejsca wśród tych wymienionych, które na
                                                                                                                                                                                    poziomie tego rodzaju oddziaływania mogłoby ze
                                                                                                                                                                                    Śląskiem konkurować; ten rodzaj otwarcia na nowo-
                                                                                                                                                                                    czesność jest bardzo duży. Inaczej nie jestem w stanie
                                                                                                                                                                                    zestawić z sobą nastrojów Böhma, funkcjonalizmu
                                                                                                                                                                                    Mendelsohna czy nawet dokonań tej współczesnej
                                                                                                                                                                                    grupy młodych, trzydziesto- czy czterdziestolatków –
fot.: m. bulsa, wikipedia




                                                                                                                                                                                    bo oni w jakimś sensie są w tym podobni, nawet jeśli
                                                                                                                                                                                    przyjęliby może to stwierdzenie jako brak uznania
                                                                                                                                                                                    dla ich innowacyjności.

                                                                                                                                                                                    d. l.-r.: Teraz mam pytanie, w którym będę wy-
                                                                                                                                                                                    stępować w roli adwokata diabła. Mówimy o budyn-
                                                                                          fot.: archiwum muzeum śląskiego




                                                                                                                            architektury, nakładania się kontekstów i przestrze-    kach, które zdobyły rozgłos, natomiast realność czy
                                                                                                                            ni. Będę się upierał co do Akademii Muzycznej, że       rzeczywistość oraz jej społeczny odbiór jest jaki jest.
                                                                                                                            konserwator na blachę by nie pozwolił. Mówię o tym,     Skutkiem tego, co się wydarzyło po 1989 roku, okazał
                                                                                                                            żeby wskazać, jakiemu ciążeniu materii w architek-      się między innymi zalew galerii handlowych czy
                                                                                                                            turze śląskiej podlegamy. W tej przestrzeni, oddzia-    rozrost przedmieść. Dzisiaj ta przestrzeń przedstawia
                                                                                                                            łującej na architekta, użycie innego materiału byłoby   sobą widok dość opłakany. Rozmawiając wcześniej
                                                                                                                            dosyć trudne i wyjęte z kontekstu.                      z Anną Syską, mówiłyśmy o wszechobecnym „dworku
                                                                                                                                                                                    niemieckim”, czyli niemieckim domu katalogowym,
                                                                                                                            Chciałbym zaryzykować stwierdzenie, że pojęcie „ślą-    który naznaczył śląski krajobraz. Stawiam taki
                                                                                                                            ska architektura” pojawia się dopiero w opozycji do     problem: może istnieje śląska szkoła architektury,
                                                                                                                            czegoś… Śląska architektura to postawa, w obrębie       ale śląscy architekci projektują dla bardzo określo-
                                                                                                                            której mieści się wiele różnych podejść. Nazywam ją     nej grupy społecznej. Ta grupa to klasa średnia oraz
                                                                                                                            architekturą nową lub nacechowaną tym, co profesor      klasa menedżerska – jeżeli są to biurowce; centra
                                                                                                                            Ewa Chojecka nazywa imperatywem nowoczesności.          handlowe są powszechnie dostępne dla użytkowni-
                                                                                                                            Kraków nie będzie taki, moim zdaniem nie ma szans,      ków, ale już domy Roberta Koniecznego i Medusa
                                                                                                                            bo jest obciążony tradycją miasta nienowoczesnego.      Group powstają dla ludzi żyjących na zdecydowanie
                                                                                                                            Nawet fakt, że na przełomie XIX i XX wieku nie          wyższym poziomie materialnym. Zatem tak napraw-
                            kierujemy się w stronę pewnej funkcjonalności. Ale                                              powołano tu do życia centrum nowoczesnego miasta        dę zasięg oddziaływania i wpływ tych architektów na
                            jeśli szkoła, to gdzie jest jej (o)środek? Jeśli śląska, to                                     jest dowodem na to, że Krakowowi to się po pro-         to, co nas otacza, jest stosunkowo nikły – nawet jeże-
                            gdzie jest coś, co nadaje jej cechy? Można powiedzieć,                                          stu nie udało. Sprawa jest zamknięta. Trochę inna       li zgadzamy się co do ewidentnej jakości architektu-
                            że one się same do pewnego stopnia przenikają,                                                  jest Warszawa, trochę inny Wrocław, gdzie inne są       ry tych twórców. Moje pytanie jest trochę prowoka-
                            wzajemnie infiltrują, tworzą. Ten pomysł z przemy-                                              obciążenia kontekstem zastanym. Śląsk jest moim         cyjne – czy nie trzeba myśleć o stworzeniu jakiegoś
                            słem jako fons vitae architektury śląskiej bardzo mi                                            zdaniem oparty na paradygmacie nowoczesności nie        typu budownictwa śląskiego? Wydaje mi się, że to
                            się podoba i on jest z pewnością obecny. Nie wiem                                               przez to, że sięgamy po coś, co jest w architekturze    jest jedyny region w Polsce, gdzie istniałyby wyraźne
                            jednak, jak to się ma do fenomenu miejskości, czy                                               trendy, ale z tego względu, że faktycznie niesie on     punkty odniesienia pozwalajace o tym dyskutować.
                            w ogóle do faktu, że tu jest taka konurbacja – twór,                                            w sobie elementy innowacyjne w stosunku do tego,        W Małopolsce nie będzie o czym rozmawiać, bo jeśli
                            gdzie właściwie siłą rzeczy dochodzi do zagęszczenia                                            co zastane. Za punkt wyjścia obierając materiał,        chodzi o wyznaczniki tożsamości regionalnej, te



                                                                                                                                        autoportret 1 [36] 2012 | 22
Katowice, Dom z Ziemi Śląskiej, proj. KWK Promes – Robert
Konieczny, Marlena Wolnik, 2000
Katowice, Dom Śląski, proj. Archistudio Studniarek
+ Pilinkiewicz, 1997




kwestie są zbyt rozmyte. Czy nie byłoby sensowne za-
jęcie się projektowaniem na przykład mieszkaniówki
socjalnej na wzór familoków albo domami typowymi,
które wykorzystywałyby jakiś rodzaj idiomu – po to,
aby zatrzymać postępującą dewastację krajobrazu?

t. n.: Takie próby chyba są. Szkoła Niemczyka jest
tego najlepszym przykładem i służy ogromnej liczbie
dzieci. Na tym samym osiedlu Jan Pallado i Aleksan-
der Skupin uzupełnili tę część, która nie była zabu-




                                                                                                                                                                                                                     fot.: kwk promes
dowana, nawiązując, moim zdaniem, zupełnie nieźle
do architektury pozostałej części Giszowca.

a. d.: Myślę, że środowisko architektoniczne na
Śląsku jest za słabe, żeby zmieniać całe oblicze Śląska     w danej chwili. Jest siła, która w ten sposób oddzia-
i świadomość wszystkich mieszkańców tego regionu.           łuje na architekta. Jeżeli komuś uda się odkryć nowy
Nie możemy mówić w ten sposób, że ma powstać                mechanizm budynku, nowy sposób rozwiązania
jakiś typ architektury, który będzie powielany ma-          funkcji, nowy sposób użycia materiałów czy nowe
sowo i wszyscy będą tylko w ten sposób projektować,         kombinacje tych różnych elementów, to wtedy forma
bo tak nigdzie na świecie się nie dzieje. Jest pewien       przestaje być dla niego ważna. Ona jest tylko efektem
ogólny nurt rozwoju architektury, który adaptowany          i dzięki temu jest interesująca.




                                                                                                                     fot.: archistudio studniarek + pilinkiewicz
jest we wszystkich krajach na świecie, i są pewne en-
klawy czy nisze, w których funkcjonują grupy ludzi,         l. j.: To jest strasznie trudne pytanie – kwestia ryn-
którzy trochę inaczej na to wszystko patrzą, stają          ku inwestorskiego. Cytując mojego profesora Bogdana
się niezależni. Szkoła polega na tym, że jej członko-       Lisowskiego, architektura lubi raczej formy droższe
wie są niezależni w myśleniu, nie naśladują obcych          niż tańsze, nie lubi być ograniczana z definicji.
wzorców. Niestety w większości przypadków tak się
dzieje, że architektura polska to po prostu naślado-        d. l.-r.: Ale Panowie [Duda i Zubel] mają jakąś
wanie głównego nurtu architektury zachodniej. Nikt          mieszkaniówkę socjalną na koncie.
się specjalnie nie przejmuje, czy to pasuje do danego
regionu, czy nie pasuje. O tej niezależności środowi-       a. d.: Mamy, w Częstochowie, dla TBS-ów.
ska mówi się na politechnice studentom i niektórzy                                                                                                            port morski w Jokohamie – nie hałdę, ale wyspę
mają to zakodowane.                                         l. j.: Ale to wtedy jest implant śląski w Częstocho-                                              zieloną, która udaje to coś, czym nie jest. Podobnie
                                                            wie. Polemizowałbym, czy widzimy tu coś, co jest                                                  jak w Katowicach. W przypadku Centrum Kongreso-
Podejście do formy w architekturze jest także, jak          śląskością. Co do formy, to myślę jeszcze o Osi Kultu-                                            wego odwołanie do wizualnego kodu poznawczego
myślę, wyróżnikiem śląskiej szkoły. Im budynek              ry. Nie wiem, czy architekci robili to świadomie, ale                                             hałdy jest czymś, co może nam się podobać lub jest
lepszy, tym forma jest mniej ważna. Jest coś takiego        zwróćmy uwagę, za co są chwaleni. Kiedy patrzymy                                                  elementem rozstrzygającym w kwestii, czy nam się
w psychologii projektowania, że jeżeli nie uda nam          na Centrum Kongresowe w Katowicach [proj. JEMS                                                    ta architektura podoba. Lubimy tak zdefiniowaną
się znaleźć mechanizmu, zgodnie z którym budynek            Architekci – przyp. red.], znowu pojawia się pytanie,                                             śląskość. W budynku NOSPR-u Tomasz Konior ope-
ma być zaprojektowany, staramy się to pokryć formą.         co znaczy śląska szkoła. Podkreśla się fakt hałdo-                                                ruje czymś podobnym: używając koloru czerwonego
Wtedy przeważnie naśladuje się obce wzorce, modne           watości tego projektu; ja mam przed oczami raczej                                                 z obramień okien śląskich familoków, do takiego



                                                                        autoportret 1 [36] 2012 | 23
Katowice, osiedle robotnicze Giszowiec, proj. Georg i Emil
                                                                                                                                Zillmann, 1906




                                                                                                                                to niezwykle ciekawe i funkcjonalne. Oczywiście są
                                                                                                                                pewne granice – żeby w ogóle coś wybudować, trzeba
                                                                                                                                mieć za co. Ale nie pieniądze są tutaj najważniejsze.

                                                                                                                                a. s.: Sam Konieczny zaprojektował dom dla swoich
                                                                                                                                rodziców w Rudzie Śląskiej [Dom z kapsułą] i wielo-
                                                                                                                                krotnie podkreślał, że miał to być budynek niedrogi.
                                                                                                                                Drugim przykładem jest jego Dom TypOwy zrealizo-
                                                                                                                                wany pod Pszczyną.

                                                                                                                                l. j.: Jednak nie jest to dom dla każdego – nie prze-
fot.: a. syska




                                                                                                                                sadzałbym z tą taniością. To nie jest replikowalny
                                                                                                                                model budownictwa jednorodzinnego.

                 śląskiego kodu rozpoznawczego się odwołuje. Używa      formować w sposób współczesny, ale zachowujący          d. l.-r.: Dużo mówimy o formie, a zapominamy
                 estetyki, posługuje się zdecydowanie formą, a nie      wielość odniesień do tradycji.                          o człowieku, użytkowniku, odbiorcy. Forma jest
                 tylko funkcją, by definiować, kreować jakość śląsko-                                                           ciekawa albo nieciekawa, bardziej lub mniej udana,
                 ści. Będę orędownikiem tezy, że śląskość nie wynika    d. l.-r.: Chciałabym podjąć jeszcze jeden dyskusyj-     mechanizm budynku funkcjonuje lub nie – a gdzie
                 z rodowodu, instynkt doskonałego architekta określa    ny wątek. Wydaje mi się, że architekci są kształceni    są ludzie?
                 natomiast, w jaki sposób i jak dalece czerpać można    w taki sposób, aby projektować dla danej grupy
                 z danej przestrzeni, poczynając od materiału.          społecznej, i nie widzą swoich zadań gdzie indziej.     a. s.: Użytkownik ma wpojony archetyp domu, któ-
                                                                        Być może jest to kwestia szczupłości rynku, czy         ry jest prostopadłościanem ze spadzistym dachem.
                 d. l.-r.: To może być po prostu strategia marketin-    innych uzależnień. Ale czy nie jest tak, że idealnym    Kiedy tej górnej części brakuje, może nie czuć się
                 gowa Koniora. Do tego Pan zmierza?                     inwestorem dla architekta, który kończy Politech-       w takiej przestrzeni pewnie.
                                                                        nikę w Gliwicach, jest człowiek, który ma wysoki
                 l. j.: Raczej do tego, że nie da się po prostu         dochód, którego stać na modne gadżety, któremu          a. d.: Oczywiście ludzie nie znają się na archi-
                 powiedzieć, że śląskość opiera się na fakcie           Robert Konieczny może zaproponować kopie mebli          tekturze.
                 negowania albo oddzielania znaczenia od formy.         Le Corbusiera we wnętrzach i on się tam odnajdzie?
                 A jeśli chodzi o relacje z odbiorcami, to otoczenie    Czy to nie jest tak, że sposób kształcenia ogranicza    d. l.-r.: Ale architekci nie znają się na ludziach.
                 jednak oczekuje możliwości znajdowania kodów,          możliwość oddziaływania?
                 które są dla niego przynajmniej identyfikowalne.                                                               a. d.: Może się nie znają, albo w ogóle jest niewielu
                 Hałda, familok – czy nawet projekt Riewe-Riegler       a. d.: Myślę, że jest właśnie odwrotnie. Dobrze wy-     architektów, którzy znają się na architekturze.
                 [autorzy projektu Muzeum Śląskiego – przyp. red.]      szkolony architekt powinien sobie przede wszystkim
                 szanują kontekst, bo te przestrzenie są neutral-       zdawać sprawę z tego, że jakość architektury nie        l. j.: To tłumaczy wąski zasięg oddziaływania szkoły
                 ne, bo architektura z siebie niejako rezygnuje (co     zależy od pieniędzy. Można za małe pieniądze zrobić     śląskiej.
                 było nawet przedmiotem ostrej krytyki), bo de          budynek doskonały architektonicznie i za ogromne
                 facto chowamy się pod ziemię. Nas właściwie nie        pieniądze zrobić bardzo zły – na przykład warszaw-      a. d.: Chciałbym jeszcze wrócić do modernizmu.
                 ma, a przynajmniej nie chcemy z tym kontekstem         skie Złote Tarasy. My staramy się tak kształcić stu-    Nie należy go pojmować jako stylu formalnego, tutaj
                 konkurować. Czy forma zatem nie jest ważna? Ja         dentów, żeby oni zdawali sobie sprawę, że z najprost-   ważny jest sposób myślenia. Można zrobić budynek
                 bym powiedział, o ironio, że jest niezwykle ważna      szych, najtańszych materiałów można złożyć rzecz,       w stylu modernistycznym, który zupełnie odbiega od
                 – a przestrzeń jeszcze ważniejsza, bo chcemy ją        stworzyć tektonikę budynku w taki sposób, że będzie     typowej kostki.



                                                                                    autoportret 1 [36] 2012 | 24
Katowice, osiedle robotnicze Nikiszowiec, proj. Georg i Emil
                                                          Zillmann, 1908




d. l.-r.: Modernizm miał przecież program społecz-        rozumieniu szkoły, relacji mistrz – uczeń, czerpania
ny, lewicowy…                                             z tego, co najlepsze − to nie znaczy jednak, że „czyta-
                                                          ją” oczekiwania tych, którzy są na miejscu.
l. j.: Myślę o projekcie Tauta: im mniej kobieta
się rusza w kuchni, tym dla niej lepiej. I widzę, że      t. n.:: Może problem jest w tym, co Pan bardzo moc-
dzisiaj projekt nie byłby nośny, gdyby się okazało, że    no podkreślił – że ciężko jest zdefiniować śląskość, że
w projektowanej przestrzeni nie można się odnaleźć.       ona się stale definiuje na nowo.
Odniósłbym się jeszcze do kwestii odbiorcy. Zgadzam
się, że ta szkoła ograniczona jest do architektów.        l. j.: Nie ma twardego jądra.
To jest problem elit, rynku i tego, kto zamawia; to
jest też problem, który leży gdzie indziej niż two-       t. n.: Ona ciągle ewoluuje. Trudno jest nawiązywać
rzenie tych elit. Problemem jest też to, co obserwuję     do czegoś, co jest tak płynne, trudne do określenia.
w kontekście projektu misji Muzeum Śląskiego
– a mianowicie, jak dalece społeczne oczekiwania          d. l.-r.: Zapytam wobec tego Pana, jako dyrektora
w definiowaniu śląskości pozostają niezwerbalizo-         Muzeum Śląskiego. Pan musi sobie na użytek swojej
wane, nienazwane. Są nie tyle rozmyte, co bardzo          instytucji jakąś wizję śląskości tworzyć? To po pierw-




                                                                                                                         fot.: p. jaworski
wielowątkowe. Myślę, że te dwa światy: szkoła śląska      sze. A po drugie, musi Pan w jakiś sposób projekto-
oraz abstrakcyjne pojęcia „śląskości”, mijają się. Nie    wać. Czy przestrzeń może odegrać jakąś rolę w tym
jest to celowe – czasem jednak trudno im się spotkać.     procesie?
Bliżej jest mi do Zillmannów [Emil i Georg Zillman-
nowie, twórcy Giszowca – przyp. red.] i tego, co          a. d.: Nowy budynek, który obecnie powstaje,
wymyślili jako śląski domek. Bo Zillmannowie zadali       doskonale wpisuje się w śląską szkołę architektury,
sobie trud, by dotrzeć do istoty ich własnej percepcji    chociaż z niej nie pochodzi. Pomysł wybudowania
śląskości. Nie wiem, czy dzisiaj architekci chcieliby     muzeum właśnie w taki sposób uważam za bardzo
odbyć taką peregrynację po terenie Śląska. Jest też       dobry i wszyscy śląscy architekci chętnie by się pod
nieudany i opozycyjny w stosunku do ZiIlmannów            tym podpisali – nawet ci, którzy przegrali konkurs.
antywzorzec takiej postawy syntetyzowania nowej           Rozmawiałem z Dickiem van Gamerenem, który
tożsamości: Pałac Kultury i Nauki. Patrząc na tamtą       razem z Marcinem Jojką i Bartłomiejem Nawrockim
próbę wiemy, co nie jest polską architekturą… Ale         dostał drugą nagrodę. Stwierdził, że pierwsza nagro-
wracając do tematu: Zillmannowie taki trud podjęli        da jest lepsza od ich projektu. Interesujące jest to,
i coś im się udało, bo choć jest to forma sztuczna, nie   że nowe muzeum łączy się z zabudowaniami starej
„endemiczna”, to jednak jest ona traktowana przez         katowickiej kopalni. Nowe szklane kostki kontrastu-
lwią część Ślązaków jako… śląska. Do tego oczywi-         ją ze starą masywną zabudową.
ście dochodzi fakt migracji, tworzenia się zupełnie
nowych elit. Kiedy wspominam o modernizmie                l. j.: Uwielbiam określenie Irmy Koziny odnoszące
lwowskim – ale nie przez pryzmat architektury,            się do muzeum: „architektura bez architektury”.
tylko pewnej myśli i inicjatywności, którą przywie-       Pokazuje ono, że śląska szkoła może być pozbawiona
ziono na Śląsk – powstaje znowu pytanie: czy to jest      takich w prosty sposób kojarzących się cech, bo jest
mówienie o Śląsku w tradycyjny sposób? Oczywiście         właśnie otwarta. Architektura muzeum szanuje to,
nie. To są przestrzenie, które nie mogą się spotkać,      co zastała. Nie chce być powtórzeniem tego, co widać
rozmijają się. Architekci tworzą może śląskość w ich      – ale co najwyżej lustrzanym odbiciem. Lustrzanym



                                                                         autoportret 1 [36] 2012 | 25
                                                                                                                         fot.: p. jaworski
Katowice, zabudowania dawnej Kopalni Katowice, siłownia
                                                                                                                                    szybu Bartosz, XIX/XX




                                                                                                                                    Górnego Śląska. Nie próbowano tu na szczęście two-
                                                                                                                                    rzyć takiej architektury, która byłaby kopią budyn-
                                                                                                                                    ków dawnej kopalni i kreowałaby efekt Disneylandu,
                                                                                                                                    powołując do życia architekturę fałszywie śląską. To
                                                                                                                                    jest rzecz bardzo ważna i myślę, że zostanie doce-
                                                                                                                                    niona przez osoby przychodzące do muzeum oraz
                                                                                                                                    korzystające z przestrzeni okołomuzealnej. Zdecydo-
                                                                                                                                    waliśmy się na bardzo śmiały krok: teren muzeum
                                                                                                                                    nie będzie grodzony. To będzie muzeum bez płotów,
                                                                                                                                    ogrodzeń i systemu dostępu. W otwartości przestrze-
fot.: j. gawron




                                                                                                                                    ni widzimy element śląskości tego założenia.

                                                                                                                                    d. l.-r.: A Pańska wizja śląskości? Musi Pan ją jakoś
                                                                                                                                    projektować poprzez program?
                  przez szklane pudełka, które próbują ze wszystkich       eksploatuje. Widać odczytanie społeczne projektu
                  stron pokazać to, co jest poza nimi, obok.               musi być oczywiste. Może faktycznie ludzie lubią pro-    l. j.: Programowo to będzie odzyskiwanie pamięci.
                                                                           ste interpretacje: skarb za skarb, jedno złoto innym     Program tak nazwany niesie w sobie tylko pozorną
                  Wracając do pytania – bo co do muzeum, zeszliby-         złotem zastępujemy.                                      łatwość, w istocie jest jednak niezwykle trudny. Dzi-
                  śmy na zupełnie inny temat. W sensie kulturowym,                                                                  siaj łatwiej jest już mówić o języku śląskim, bo mamy
                  na poziomie desygnatów – jeśli chodzi chociażby          Tak widziana afunkcjonalność podziemnego muzeum          nawet Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, co
                  o mowę śląską – widoczny jest oczywiście pewien          oznacza dla jego dyrektora dylematy w kwestii jego       jeszcze trzy lata temu nie było takie oczywiste. A jed-
                  proces odzyskiwania wiarygodności przez Muzeum           rozwoju i zarządzania – między innymi tego, jak się      nak to Muzeum Śląskie wydało książkę Najpiękniejsze
                  Śląskie, bo ta śląskość też nie była dotąd ani eksplo-   sprawdzi w użytkowaniu, bo to teren wcześniejszej        śląskie słowa, mamy też lekcje śląskiego w muzeum,
                  atowana, ani doceniana w spektrum. Śląskość była         eksploatacji, górotwór i tym podobne. To oznacza nie     część książek ma streszczenia po śląsku – abstrahując
                  do niedawna nie tyle cenzurowana, ile, że tak to         tyle ryzyko, co wątpliwości funkcjonalne; to nowy        od kodyfikacji języka, bo to inna rzecz. Odzyskiwanie
                  ujmę, zjednowymiarowana. Odzyskiwanie wiarygod-          rodzaj doświadczenia, może najlepiej tak to nazwać.      pamięci jest ogromnie ważne, podobnie jak rekon-
                  nej relacji między regionalizmem i współczesnością       Architektura nowego muzeum przyczynia się jednak         struowanie pamięci o śląskim modernizmie. Fakt, że
                  jest oczywiście bardzo trudną pracą. Ale muzea           do czegoś istotnego – i za to jestem wręcz wdzięczny     odzyskiwanie tożsamości zapisanej w owej pamięci
                  muszą być dzisiaj punktem odniesienia zarówno dla        zarówno jury, które wybrało ten projekt, jak i archi-    dokonuje się z takim opóźnieniem, nie wynika
                  zbiorowej pamięci, jak i dla współczesnej wrażliwo-      tektom, którzy projekt zaproponowali. Bo faktycznie      z tego, że jej walory są niedoceniane, ale jest raczej
                  ści – choć obie są bardzo odmienne.                      szanuje ona tę przestrzeń, próbując się z nią uporać     skutkiem skrajnej niewiedzy na ten temat. Do nie-
                                                                           w sposób nie napastliwy, lecz na drodze swoistej         dawna pamięć tę posiadało bardzo wąskie grono osób,
                  Jeśli chodzi o przestrzeń – to, co zostało już powie-    koegzystencji. Zachowując to, co zastane. Projekt        a ograniczała ją dodatkowo unitarna polityka naro-
                  dziane, może być i moją opinią. O ironio, funkcjonal-    zachowuje daną przestrzeń i przez to określa swoją       dowa. Mam cały czas w oczach te grupy studentów
                  nie nie jest to rozwiązanie proste dla muzeum, bo        wiarygodność we współczesności.                          architektury z Niemiec, które doświadczają swoistej
                  muzea z reguły nie są budowane pod ziemią. Zresztą                                                                iluminacji odkrywając, czym i jaki jest Śląsk. To inny
                  mam i inny argument, choć z niego tak dalece się         Siłą rzeczy dla muzeum jest też istotne, że projekt      fragment procesu odzyskiwania pamięci o europej-
                  nie cieszę. To prosta metaforyka tego projektu, która    odnosi się do przeszłości jako elementu, który szanu-    skim wymiarze kultury Śląska.
                  niezbyt oryginalnie odnosi się do toposu skarbu:         jemy, i że czyni to w sposób, nazwijmy to, tolerancyj-
                  zamieniając skarb-węgiel na współczesny mu teraz         ny, a nie poddańczy – utrwalając historyczny pejzaż,     Wracam teraz do programu. To jest na razie faktycz-
                  skarb-sztukę, muzeum go chroni, przechowuje i…           który w zastraszającym tempie znika z przestrzeni        nie odzyskiwanie pamięci – czyli uwiarygadnia-



                                                                                       autoportret 1 [36] 2012 | 26
Makieta nowego gmachu Muzeum Śląskiego w Katowicach, proj.
Riegler Riewe Architekten, 2007




nie faktu, że śląskość, jako pewien kod zachowań
kulturowych, pamięci, myślenia o przeszłości, jest
rzeczą ważną, która zarazem nie dotyczy jedynie
grupy ludzi, którzy tutaj mieszkają, ale która daje się
reeksportować na zewnątrz – bo jest pewną jakością
poznawczo ciekawą. Nasza inność nie jest innością,
która musi nas tłumaczyć wobec innych za wszystko,
co robimy lub czego nie robimy; jest innością, która
może być walorem.

Nie chciałbym, żeby śląskość była sprowadzana do




                                                                                                                                                      fot.: riegler riewe architekten
jednego wymiaru. Chciałbym, żeby miała szanse
i możliwości przyjmowania głosów odrębnych, gło-
sów z zewnątrz – może i po to, byśmy pewne poglądy
weryfikowali. W tym roku robiliśmy wystawę po-
święconą obecności wojsk alianckich na Górnym Ślą-
sku; specjalnie o tym powiem, bo ta sytuacja czegoś
ważnego nas nauczyła. Przyjeżdżają do nas badacze




                                                                                                                    fot.: riegler riewe architekten
francuscy i mówią: nas nie poruszała emocjonalnie            w tym miejscu powołać do życia coś, co przypominać
sytuacja Górnego Śląska. W 1920 roku przyjeżdżali-           będzie klimatem i aktywnością atmosferę Berlina-
śmy na Śląsk, by realizować bardzo precyzyjne cele           -Mitte czy Kreuzberga z lat 90. Wydaje mi się, że to
polityczne i gospodarcze. Cena odmitologizowania             daje muzeum szansę funkcjonalnego wejścia w coś,
jest ceną nieco gorzką i oczywiście budzi to opór.           co dla nowoczesności śląskiej jest niezwykle waż-
Liczymy się z tym, że mogą zaistnieć sytuacje, w któ-        ne, to znaczy przyciągnięcia takiego odbiorcy, dla
rych nazwanie znanych zjawisk w odmienny sposób              którego muzeum – to, czy jakiekolwiek inne – nie
będzie oznaczało konieczność wejścia w swoisty               jest desygnatem treści atrakcyjnych, ale który jest
konflikt z inaczej zbudowaną pamięcią.                       zainteresowany off-streamem. Śląsk, moim zdaniem,
                                                             lubi rzeczy z pobocza zjawisk, a nie z głównego nur-
a. s.: Jak istniejące, pokopalniane budynki znaj-            tu; chce mieć własny głos.
dujące się na terenie muzeum będą wpisywały się
w program funkcjonalny nowej instytucji?                     a. s.: Mam jeszcze pytanie do pana Nawrockiego:
                                                             gdzie Pan upatruje, jako socjolog, przyczyn tego
l. j.: To nie jest jeszcze w pełni przesądzone dla tak       renesansu tożsamości w Polsce ogarniętej przecież
zwanej centralnej i północnej części terenu Muzeum           globalnością?
[obszar nieobjęty interwencją środków UE w la-
tach 2007–2013 – przyp. red.]. Zamysł przestrzenny           t. n.: Globalność trzeba traktować po giddensowsku,
obecnie realizowanego projektu zakłada rewitalizację         w powiązaniu z lokalnością. W świecie, który staje
całego terenu dawnej kopalni, gdzie powstaje nowa            się globalny, podlegamy wszyscy tym samym mecha-
siedziba Muzeum Śląskiego. Dzisiaj to są dla nas ku-         nizmom – funkcjonujemy w takich samych centrach
lisy, miejsce, w którym mogą być realizowane takie           handlowych, jadamy w tych samych McDonaldach –
projekty, jak festiwal Tauron Nowa Muzyka. Chcemy            zarazem jednak coraz częściej zastanawiamy się nad



                                                                         autoportret 1 [36] 2012 | 27
tym, kim jesteśmy, i szukamy na to pytanie odpowie-      w nią własny, istotny wkład. Kiedy mówimy o ślą-           swoje funkcje od zarania dziejów miasta, ale obok
dzi. Globalizacja uruchamia równocześnie myślenie        skiej szkole architektury, pamiętamy też o tym, skąd       sołtysa Skiby wiszą portrety tych, którzy rządzili
o lokalności; mówi się o glokalizacji, czyli o tym, że   wzięli się ci profesorowie, którzy uczyli architektury     Katowicami po 1922 roku. Nie ma tam wizerunków
czynniki globalne oddziałują na czynniki lokalne i że    na politechnice i którzy w jakiś sposób zintegrowali       prezydentów niemieckich. Chyba już nadeszła pora
te dwa elementy się równoważą.                           się z tym regionem. Są oczywiście takie środowiska,        na wypełnienie tej luki...
                                                         które reprezentują zamkniętą wizję śląskości, i są
W pewnym momencie grupa dwudziesto-, trzydzie-           ci, którzy się na te kwestie otwierają. Czy śląskość       t. n.: Wspomnijmy o jeszcze innej sprawie. Kwestie
stolatków z Katowic pomyślała o tym, że nie chcą być     w kinie to jest Kutz, czy śląskość w kinie to jest także   narodowe i zjawisko przeplatania się tych tradycji to
mieszkańcami jakiegoś miasta bez twarzy. To urucho-      Magdalena Piekorz? A czytanie Wojciecha Kuczoka?           jedna rzecz, ale nie można też pomijać drugiego pro-
miło między innymi działania na rzecz Europejskiej                                                                  blemu – czyli wstydu, z jakim traktuje się na Śląsku
Stolicy Kultury, a także zbiegło się z różnymi innymi    l. j.: To jest w ogóle pytanie o sztukę Górnego            własne przemysłowe tradycje, na co zwrócili ostatnio
działaniami, które sprawiły, że nagle bycie katowi-      Śląska. We Wrocławiu jest kilku badaczy, history-          uwagę Krzysztof i Krystyna Nawratkowie. Muzeum
czaninem stało się powodem do dumy. Rzecz ma się         ków i historyków sztuki, którzy mówią, że w ogóle          dlatego właśnie jest świetne – i świetne jest to, co
podobnie, jeśli chodzi o śląskość – choć nie tak samo,   nie ma czegoś takiego, jak tożsamość górnośląskiej         dzieje się na tych terenach z festiwalem Tauron Nowa
bo to jest kwestia bardziej złożona, na którą nakłada    sztuki. Ten pogląd wcale nie jest tam traktowany           Muzyka: na miejscu, gdzie była kopalnia, jest to, co
się nie tylko kontekst PRL-u.                            jako anachroniczny. A taką właśnie górnośląską             nowoczesne – i to nowoczesne muzeum będzie jedno-
                                                         tożsamość posiadają Joanna Helander czy Zofia              cześnie sięgało do tradycji. Nie wszędzie tak się dzieje:
d. l.-r.: Kontekst PRL-u – czyli zamrożenia czy          Rydetowa. Swoją odrębność regionalną zachowują             na tym polega na przykład dramat Szopienic. Jeżeli
skanalizowania śląskości? W pewien sposób, pomimo        sztuki wizualne, grafika, design… Nagle okazuje się,       nie będzie na nie jakiegoś pomysłu, choćby związane-
Gierka, PRL był dla śląskości opresyjny.                 że Katowice, i szerzej Górny Śląsk, to ośrodek mocno       go z Centrum Nauki, prawdopodobnie zginie coś, co
                                                         konkurencyjny, o ile nie dużo lepszy w tym, co bym         mogło stanowić oś tożsamościową miejsca. To, co jest
t. n.: Gierek nie ma z tym wiele wspólnego, oprócz       nazwał kreatywnością i innowacyjnością – w grafice,        na Zachodzie naturalną tendencją – bo tereny przemy-
tego, że pochodził zza Brynicy i był pierwszym sekre-    teraz w technikach komputerowych. To jest coś, co          słowe rewitalizuje się właśnie tak jak dzisiaj Muzeum
tarzem KW. Ale okres PRL-u ma też Ziętka, który bar-     stanowi tożsamość odrębną; to jest właśnie pograni-        Śląskie – u nas ciągle napotyka na problemy, bo nawią-
dzo dużo zrobił dla śląskości. W okresie PRL-u trzeba    cze. Ja wiem, że pogranicze się zmieniło i nie mówię       zywanie do tradycji górniczej pozostaje rzeczą wstydli-
również upatrywać początku pewnych zjawisk               o pograniczu historycznym.                                 wą. Dlatego Jerzy Owsiak w zeszłym roku nie wyjechał
w filmach Kazimierza Kutza, które przynajmniej                                                                      z szybu górniczego w Katowicach: uznano, że byłoby
przedstawicieli mojego pokolenia zmusiły do określe-     t. n.: Ale pogranicze kulturowe trwa.                      to niekorzystne dla wizerunku miasta. Ja nie mówię
nia siebie wobec tego miejsca, w którym się mieszka-                                                                teraz o architektach, którzy chętnie nawiązują do tej
ło. Ale rzeczywiście okres PRL-u to głównie poczucie     l. j.: Gdzie powstają lepsze cywilizacje i środowiska      tradycji, ale o tym wstydzie, który każe nam uciekać
krzywdy. Wrażenie, że Ślązacy byli zawsze krzywdze-      niż tam, gdzie elementy tożsamości są w stosunku do        przed przeszłością, zamiast wychodzić jej naprzeciw.
ni i zawsze dostawali po głowie, jest jednym z ele-      siebie w jakimś sensie alternatywne?
mentów, które tę śląskość pobudzają. Bliska jest mi                                                                 a. d.: Myślę, że tutaj dużą rolę odgrywają dzien-
Pańska wizja Muzeum Śląskiego, chociaż zdaję sobie       t. n.: Jest jeszcze jeden problem. Tożsamość śląska        nikarze. Gdyby media w odpowiedni sposób zapre-
sprawę z tego, jak bardzo przez tę wieloznaczność        była przez wiele lat tą złą, bo jednostronnie widzia-      zentowały pozostałości architektury przemysłowej,
śląskości będzie ona trudna do zrealizowania i na        ną tożsamością. Kwestia stosunku do niemieckości           pokazały na przykład lofty w Gliwicach, ludzie
jakie konflikty będzie narażona. Bo zawsze pojawią       i zjawisko przeplatania się polskiej i niemieckiej         spojrzeliby na to inaczej.
się ci, którzy uważają się za strażników jednego         narracji, które na przykład w Gdańsku funkcjonuje
rozumienia śląskości, i którzy ten jeden kod będą        w jakiś bardziej naturalny sposób, w Katowicach            l. j.: Ja bym tutaj polemizował co do postulatów
chcieli narzucić innym. Śląskość jest dynamiczna,        wciąż napotyka na bardzo poważne opory.                    i oczekiwań względem dziennikarzy. Wydaje mi się,
naszą śląską tożsamość powinniśmy z upływem czasu                                                                   że oni już wykonali całkiem niezłą robotę. Nato-
wciąż redefiniować. Nie można zapominać, że na ten       a. s.: W sali posiedzeń Rady Miejskiej w Katowi-           miast mam pewne wątpliwości, gdy mówimy o tych
teren po 1945 roku napłynęli ludzie, którzy wnieśli      cach powieszone są portrety włodarzy pełniących            instytucjach, które są za tego rodzaju działania od-



                                                                      autoportret 1 [36] 2012 | 28
Katowice, budowa Muzeum Śląskiego, w tle zabudowania
powiedzialne. Pan mówił o szlaku, ale ja z pewnym      tury modernizmu niemieckiego i francuskiego…              dawnej Kopalni Katowice
rozgoryczeniem zauważę, że skończyło się tylko na      Ta rywalizacja oznaczała spotkanie dwóch ideowo
Katowicach. Zarówno ten na nowo odkryty Mendel-        i programowo przeciwstawnych sobie postaw, do
sohn w Gliwicach, jak i Böhm w Zabrzu jako jedni       pewnego stopnia obciążonych kontekstem walki
z wielu zostali wyrzuceni poza jego granice.           narodowej, bo mówimy o obustronnym legitymizo-
                                                       waniu praw do Śląska. A właściwie o odzyskiwaniu
a. d.: Zresztą Mendelsohn to przykład bardzo           Śląska przez Niemcy, trzeba by tak powiedzieć,
nieudolnej renowacji.                                  i o szukaniu legitymizacji praw do Górnego Śląska
                                                       przez Polskę. Z tego zderzenia zrodziło się coś, co
l. j.: Ale jest – nie podzielił losów niektórych       może faktycznie, można tak powiedzieć, dało jakość
budynków w Bytomiu i Katowicach.                       śląską. Niejako wartość dodatkową, niezamierzoną.

Chciałem tylko powiedzieć, że ta pamięć jest zupeł-    a. s.: Myślę, że poczucie tożsamości śląskiej jest
nie niedoceniana na poziomie instytucji. Podróżu-      silniejsze w mniejszych społecznościach, na przy-
jąc codziennie z Krakowa do Katowic i z powrotem,      kład w Rydułtowach, Bojszowach, gdzie po 1945
mówię „nie” temu, by przekaz medialny promujący        roku nie było dużej liczby ludności napływowej.
Górny Śląsk miał być konstruowany przez agencje
promocji czy inne podobne im podmioty, które się       t. n.: Kwestie proporcji ludności wpływały na
taką promocją dzisiaj zajmują. Co otrzymuję jako       sposób podtrzymywania tradycji, a Bojszowy jeszcze
syntezę Śląska? Stringi z Koniakowa, kluski śląskie,   miały szczęście, że pojawiły się tu takie osoby,
Planetarium i park, którego formuła przeżyła się       jak Alojzy Lysko czy Józef Kłyk. Kiedyś Kazimierz
już moim zdaniem dawno temu… Nie rozumiem              Kutz napisał, że po iluś latach, kiedy archeolodzy
debaty dotyczącej promocyjnych walorów Woje-           odkopią Bojszowy, pomyślą, że były stolicą Śląska.
wódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku oraz real-        Filmy Kłyka to tworzenie Dzikiego Zachodu na wsi,
nego potencjału, który niesie on w sobie z punktu      z udziałem mieszkańców; to westerny śląskie. Sądzę,
widzenia tego, co współcześnie nazywamy ofertą         że symboliczny może być fakt, iż lider ruchu autono-
programową dla przemysłów wolnego czasu.               micznego sam jest krojcokiem (pół-hanys – pół-gorol).
                                                       Dziadek Jerzego Gorzelika był bardzo ważną postacią
d. l.-r.: Jeszcze raz trochę prowokacyjnie nawiążę     w kształtowaniu się środowiska literackiego na Ślą-
do architektury. Powstaje jakby kolejny konstrukt      sku i to też jest jakoś symboliczne. Cholonek Janoscha,
śląskiej szkoły architektury czy śląskiej architek-    którym zachwyca się część osób, jest przez innych
tury współczesnej – i bardzo dobrze, bo są ku temu     odrzucany. Przez kilka lat (stąd zresztą współpraca
jakieś podstawy. Ale on się opiera na modernizmie,     z Gorzelikiem, z profesor Chojecką, z Irmą Koziną)
który jest i niemiecki, i polski. Trzeba pamiętać,     prowadziłem studia z zakresu edukacji regionalnej
że śląskość dla tamtych twórców nie była przed-        dla nauczycieli. To też jest forma edukacji do prze-
miotem debaty. A jednak teraz modernizm staje się      strzeni, którą Wy się zajmujecie. Pojawiły się jednak
argumentem w debacie o śląskość i zostaje włączony     bardzo duże opory, gdy okazało się, że ktoś chce przy-
w obręb nowego konstruktu. To nie jest zarzut, to      gotować cykl lekcji w oparciu czy z wykorzystaniem
jest po prostu konstatacja.                            Cholonka. To nie mieściło się w głowie.

l. j.: W okresie międzywojnia właśnie na Górnym        Rozmowa odbyła się w Muzeum Śląskim w Katowicach
                                                       13 stycznia 2012.
Śląsku, w ramach rywalizacji polsko-niemieckiej,
doszło do ciekawego zderzenia nurtów architek-




                                                                                                                                                                        fot.: j. mężyk

Weitere ähnliche Inhalte

Was ist angesagt?

Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, Nowoczesności
Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, NowoczesnościAgostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, Nowoczesności
Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, NowoczesnościMałopolski Instytut Kultury
 
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...Małopolski Instytut Kultury
 
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstu
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstuEwa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstu
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstuMałopolski Instytut Kultury
 
Identyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumIdentyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumMarta Karpińska
 
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnej
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnejFrancesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnej
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnejMałopolski Instytut Kultury
 
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznej
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznejPhilippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznej
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznejMałopolski Instytut Kultury
 

Was ist angesagt? (20)

Cosimo Monteleone, Niszczenie pudła
Cosimo Monteleone, Niszczenie pudłaCosimo Monteleone, Niszczenie pudła
Cosimo Monteleone, Niszczenie pudła
 
Akos Moravanszky, Poza znakami
Akos Moravanszky, Poza znakamiAkos Moravanszky, Poza znakami
Akos Moravanszky, Poza znakami
 
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czasJuhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
Juhani Pallasmaa, Materia, haptyczność i czas
 
Valentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
Valentina Gulin Zrnić - Historia MamutaValentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
Valentina Gulin Zrnić - Historia Mamuta
 
Gabriella Liva, Nieoczekiwane spojrzenie
Gabriella Liva, Nieoczekiwane spojrzenieGabriella Liva, Nieoczekiwane spojrzenie
Gabriella Liva, Nieoczekiwane spojrzenie
 
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopot
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopotDorota Jędruch, Utopia jako kłopot
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopot
 
Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, Nowoczesności
Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, NowoczesnościAgostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, Nowoczesności
Agostino De Rosa, Kamień filozoficzny Tadaa Anda, Nowoczesności
 
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...
Paweł Jaworski, Tak wykształca się stopniowo...
 
Woynarowski
WoynarowskiWoynarowski
Woynarowski
 
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstu
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstuEwa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstu
Ewa Rewers - Marginalizacja interpretacyjnej mocy kontekstu
 
Juhani Pallasmaa, Krajobrazy zmysłów
Juhani Pallasmaa, Krajobrazy zmysłówJuhani Pallasmaa, Krajobrazy zmysłów
Juhani Pallasmaa, Krajobrazy zmysłów
 
Prezentacja
PrezentacjaPrezentacja
Prezentacja
 
Michał Wiśniewski, Betonowy ogród
Michał Wiśniewski, Betonowy ogródMichał Wiśniewski, Betonowy ogród
Michał Wiśniewski, Betonowy ogród
 
Isabella Friso, Doświadczenie granicy
Isabella Friso, Doświadczenie granicyIsabella Friso, Doświadczenie granicy
Isabella Friso, Doświadczenie granicy
 
Identyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytoriumIdentyfikowanie terytorium
Identyfikowanie terytorium
 
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcejWojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
Wojciech Wilczyk, Czesi widzą więcej
 
Renesans
RenesansRenesans
Renesans
 
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnej
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnejFrancesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnej
Francesco Bergamo, Niesamowita ekologia przestrzeni wirtualnej
 
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznej
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznejPhilippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznej
Philippe Rahm, W stronę urbanistyki termodynamicznej
 
Miłlobedzki
MiłlobedzkiMiłlobedzki
Miłlobedzki
 

Andere mochten auch

Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...
Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...
Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...Małopolski Instytut Kultury
 
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomu
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomuJens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomu
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomuMałopolski Instytut Kultury
 
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...Małopolski Instytut Kultury
 
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowej
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowejJana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowej
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowejMałopolski Instytut Kultury
 
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznego
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznegoKarol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznego
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznegoMałopolski Instytut Kultury
 
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Małopolski Instytut Kultury
 
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemianMałopolski Instytut Kultury
 

Andere mochten auch (20)

Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalniElżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
Elżbieta Rybicka - Globalni i lokalni
 
Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...
Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...
Cecylia Malik, My tu robimy awanturę, ale robimy piękny protest, a nie awantu...
 
Matej Jaššo - Miasto jako osobowość
Matej Jaššo - Miasto jako osobowośćMatej Jaššo - Miasto jako osobowość
Matej Jaššo - Miasto jako osobowość
 
Levente Polyák - Wymiana na ulicy
Levente Polyák - Wymiana na ulicyLevente Polyák - Wymiana na ulicy
Levente Polyák - Wymiana na ulicy
 
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomu
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomuJens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomu
Jens R. Fischer - Moja tożsamość w czasach przełomu
 
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...
Jurko Prochaśko - Jak jest możliwy Środkowoeuropejczyk i do czego potrzebny j...
 
Samu Szemerey - Tożsamości blokowiska
Samu Szemerey - Tożsamości blokowiskaSamu Szemerey - Tożsamości blokowiska
Samu Szemerey - Tożsamości blokowiska
 
Damas Gruska - Szukanie Słowacji
Damas Gruska - Szukanie SłowacjiDamas Gruska - Szukanie Słowacji
Damas Gruska - Szukanie Słowacji
 
Anna Rumińska - Mieszczuch kontra miastowy
Anna Rumińska - Mieszczuch kontra miastowyAnna Rumińska - Mieszczuch kontra miastowy
Anna Rumińska - Mieszczuch kontra miastowy
 
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowej
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowejJana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowej
Jana Tichá - Kamienny modernizm i wizualna słabość epoki cyfrowej
 
Vladimír Czumalo - Potrzeba identyfikacji?
Vladimír Czumalo - Potrzeba identyfikacji?Vladimír Czumalo - Potrzeba identyfikacji?
Vladimír Czumalo - Potrzeba identyfikacji?
 
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznego
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznegoKarol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznego
Karol Kurnicki - Produkcja miasta postsocjalistycznego
 
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
 
Przemiany miast przemysłowych
Przemiany miast przemysłowychPrzemiany miast przemysłowych
Przemiany miast przemysłowych
 
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
Łukasz Białkowski - Przeszłość nas wyzwoli?
 
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
 
Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
Dawid Krysiński, W modernizm zwrot?
 
Emiliano Ranocchi - Na wstępie
Emiliano Ranocchi - Na wstępieEmiliano Ranocchi - Na wstępie
Emiliano Ranocchi - Na wstępie
 
Śmiechowski, Infrastruktura małych bibliotek
Śmiechowski, Infrastruktura małych bibliotekŚmiechowski, Infrastruktura małych bibliotek
Śmiechowski, Infrastruktura małych bibliotek
 
Dorota Jędruch, Przejściowe, tymczasowe...
Dorota Jędruch, Przejściowe, tymczasowe...Dorota Jędruch, Przejściowe, tymczasowe...
Dorota Jędruch, Przejściowe, tymczasowe...
 

Ähnlich wie Współczesna architektura śląska - debata

Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowców
Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowcówTrocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowców
Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowcówPrzemysław Filar
 
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturze
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturzelinkedin Secesja we Lwowskiej architekturze
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturzeKarina Tumojan
 
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", Rewitalizacja
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", RewitalizacjaMarcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", Rewitalizacja
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", RewitalizacjaMałopolski Instytut Kultury
 
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społeczność
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społecznośćMateria poprzemysłowa i poprzemysłowa społeczność
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społecznośćMałopolski Instytut Kultury
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneMałopolski Instytut Kultury
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneMałopolski Instytut Kultury
 
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmu
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmuMichał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmu
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmuMałopolski Instytut Kultury
 

Ähnlich wie Współczesna architektura śląska - debata (13)

Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowców
Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowcówTrocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowców
Trocka Leszczynska E Dyskusja Usytuowania wieżowców
 
Katalog wydany na 60-lecie ASP
Katalog wydany na 60-lecie ASPKatalog wydany na 60-lecie ASP
Katalog wydany na 60-lecie ASP
 
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowany
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowanyPiotr Winskowski, Dom u-miarkowany
Piotr Winskowski, Dom u-miarkowany
 
Paweł Kraus, Stylistyczne puzzle
Paweł Kraus, Stylistyczne puzzlePaweł Kraus, Stylistyczne puzzle
Paweł Kraus, Stylistyczne puzzle
 
Adam Nadolny, "Akt zakupu", Przestrzenie handlu
Adam Nadolny, "Akt zakupu", Przestrzenie handluAdam Nadolny, "Akt zakupu", Przestrzenie handlu
Adam Nadolny, "Akt zakupu", Przestrzenie handlu
 
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturze
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturzelinkedin Secesja we Lwowskiej architekturze
linkedin Secesja we Lwowskiej architekturze
 
Piotr Winskowski, Motywy maszyny, Nowoczesności
Piotr Winskowski, Motywy maszyny, NowoczesnościPiotr Winskowski, Motywy maszyny, Nowoczesności
Piotr Winskowski, Motywy maszyny, Nowoczesności
 
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", Rewitalizacja
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", RewitalizacjaMarcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", Rewitalizacja
Marcin Kruszalnicki, "Ogarnąć chaos", Rewitalizacja
 
Dylematy hybrydy
Dylematy hybrydyDylematy hybrydy
Dylematy hybrydy
 
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społeczność
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społecznośćMateria poprzemysłowa i poprzemysłowa społeczność
Materia poprzemysłowa i poprzemysłowa społeczność
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
 
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesneEwa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
Ewa Zamorska-Przyłuska, Nowoczesny, nowoczesna, nowoczesne
 
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmu
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmuMichał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmu
Michał Wiśniewski, "Tradycja i harmonia", Wokół funkcjonalizmu
 

Mehr von Małopolski Instytut Kultury

PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)Małopolski Instytut Kultury
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...Małopolski Instytut Kultury
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 

Mehr von Małopolski Instytut Kultury (20)

Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdfOficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
 
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 

Współczesna architektura śląska - debata

  • 1. Katowice, budowa Muzeum Śląskiego, w tle zabudowania dawnej Kopalni Katowice Współczesna architektura Śląska Rozmawiają: Andrzej Duda Leszek Jodliński dorota leśniak-rychlak Tomasz Nawrocki Anna Syska fot. j. mężyk
  • 2. dorota leśniak-rychlak: Pierwsze pyta- i Berlage, i sprowadzony do oficjalnej doktryny d. l.-r.: A współczesne wyznaczniki? Gdyby miał nie musi być skierowane do Pana Andrzeja Dudy, nowoczesnej architektury. Oni także sięgnęli do tra- Pan wskazać w budynkach autorstwa Pana uczniów który, moim zdaniem, jest ojcem terminu i zarazem dycji architektury przemysłowej i stworzyli nowy grupę cech, które mogą stanowić wyznacznik współ- nauczycielem całej plejady architektów kojarzonych kanon architektury modernistycznej, którą trzeba czesnej śląskości w architekturze? z terminem śląskiej szkoły architektury. Chciałabym właściwie nazwać architekturą funkcjonalistyczną Pana zapytać o wyznaczniki śląskości we współcze- i która rozprzestrzeniła się na cały świat. Mówiąc a. d.: Najpierw trzeba wymienić kilka osób z poko- snej architekturze. o specyfice śląskiej, musimy mówić o architekturze lenia obecnych trzydziesto-, czterdziestolatków. Na przemysłowej jako o przewodniku ideowym, pier- pierwszym miejscu wymieniłbym Roberta Koniecz- andrzej duda: Śląsk jest specyficznym regio- wotnym impulsie wskazującym nam, w jaki sposób nego. nem w Polsce, najbardziej zurbanizowanym i prze- należy projektować. Projektowanie nie jest działa- mysłowym. Po roku 1989, kiedy Polska otworzyła niem artysty, to praca pragmatyczna, racjonalna, d. l.-r.: Zaprojektował nawet dom, który nazwał się na świat, pojawiły się nowe możliwości, polscy a formy, które ostatecznie uzyskujemy, zawsze Domem z ziemi śląskiej. architekci uzyskali szeroki dostęp do informacji wynikają z funkcji i konstrukcji; często są to formy i nowoczesnych technologii budowlanych, zaczęli zaskakujące, awangardowe. Architektura przemy- a. d.: Następnie Jana Kubeca, który ostatnio doganiać Europę. Wyróżniłbym cztery środowiska słowa przyzwyczaiła ludzi do nowej formy. Pojawiły zrealizował Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, architektoniczne, które zaznaczyły swoją obecność się rzeczy proste, powstałe z nowych materiałów, autora kościoła w Zabrzu Kończycach, Damiana Ra- w kontekście tej przemiany: śląskie, warszawskie, jak ściany osłonowe, konstrukcje stalowe, świetliki dwańskiego, który wspólnie z Romanem Rutkowskim wrocławskie i krakowskie. Znalazły się grupy dachowe. wybudował okrągły dom jednorodzinny w Mikoło- architektów, które w różny sposób podeszły do wie, zwycięzcę wielu konkursów. Należy powiedzieć wyzwań, jakie stanęły wówczas przed współczesną Myślę, że ważna jest również wielkomiejskość Gór- również o Małgorzacie Pilinkiewicz i Tomaszu Stud- architekturą. Warszawa była zawsze kosmopolitycz- nego Śląska. Nie ma drugiego regionu w Polsce, gdzie niarku, którzy zrealizowali, między innymi, nowy na, otwarta na świat. Były tam do przeprowadzenia na tak dużym obszarze powstałaby architektura tak sąd w Katowicach. Należałoby również wymienić duże inwestycje i były duże pieniądze, dzięki czemu dobrej jakości. Tutaj zaczynali także znani archi- biuro Medusa Group – Przemysław Łukasik i Łukasz wytworzyła się specyficzna odmiana nowoczesności. tekci: pierwszy budynek z serii domów towarowych Zagała, moi dyplomanci. Śląską specyfikę mają w so- Kraków z kolei był bardziej zapatrzony w historię, wybudował Erich Mendelsohn w Gliwicach – był to bie. Ich realizacje wyrażają prostotę, racjonalizm, w modernizm krakowski, i starał się kontynuować Dom Tekstylny Weichmanna z 1922 roku, archetyp są zredukowane formalnie. Wymieniłbym także tę cenną tradycję. Wrocław jeszcze po roku 1989 był jego późniejszych słynnych budynków, które realizo- Marcina Jojkę i Bartłomieja Nawrockiego (także mój wciąż postmodernistyczny: wystarczy sobie przypo- wał w wielu miastach niemieckich, między innymi dyplomant), autorów wielu wspaniałych projektów mnieć szereg kamienic, które powstały w centrum we Wrocławiu. Był też Dominikus Böhm w Zabrzu, ze konkursowych. Nawrocki pracował we Francji, był miasta w tamtym okresie. Natomiast Śląsk był inny, swoim kościołem św. Józefa. na praktyce w Holandii. bo nawiązywał do tradycji architektury przemysło- wej, która stanowi jednocześnie archetyp nowocze- Jest jeszcze jeden taki wyznacznik, który jest bardzo d. l.-r.: To wspólna cecha życiorysów tych projek- snej architektury w ogóle. Budowniczowie, którzy ważny: materiał, jakiego używano w architekturze tantów: wszyscy oni mają za sobą – zresztą podobnie, projektowali budynki przemysłowe, czyli fabryki, Górnego Śląska. To przede wszystkim beton, stal, jak Pan i Henryk Zubel, Pana zawodowy partner, kopalnie, wielkie piece, taśmociągi, wiadukty i tak nowego rodzaju konstrukcje – lekkie ściany osłono- także − dłuższe praktyki na Zachodzie. dalej, często nie mieli wykształcenia architekto- we, szkło, a przede wszystkim cegła klinkierowa. nicznego, to byli po prostu inżynierowie. Dla nich Patrząc na budowle zrealizowane pod koniec XIX a. d.: Nie przeceniałbym znaczenia tego faktu. mniej ważna była forma, nie sięgali do tradycji wieku i przed I wojną światową, widać, że właściwie Oczywiście taki pobyt na Zachodzie, w dobrej pra- estetycznej architektury klasycznej; projektowali wszystkie kopalnie są wybudowane z cegły. Ze wzglę- cowni czy w szkole architektury jest ważny (my by- tak, aby było szybko, tanio i sprawnie. Ten sposób du na dostęp do węgla – nośnika energii – powstawa- liśmy w Berlage Institute w Amsterdamie). Pozwala myślenia został później, w latach 20. XX wieku ły tu cegielnie, dzięki czemu cegły można było tanio zweryfikować i skonfrontować doświadczenia zdo- nobilitowany przez wielkich architektów, takich produkować. Dlatego cegła jest tak charakterystyczna byte w polskiej szkole z poglądami prezentowanymi jak Le Corbusier, van der Rohe, czy wcześniej Loos dla Górnego Śląska. w innych krajach, jest ważnym elementem eduka- autoportret 1 [36] 2012 | 17
  • 3. Gliwice, Dom Tekstylny Weichmanna, proj. Erich Mendelsohn, 1921–1922 sięgać do tej tradycji. Wtedy jest szansa na to, że projektant nie zgubi się w swoich poszukiwaniach, ale będzie się trzymał pewnej linii. Jest jednak jeszcze jedna rzecz. Z punktu widzenia psychologicznego projektowanie jest skomplikowa- nym procesem – architekt ściera się z różnymi siłami, które na niego oddziałują, poczynając od inwestora, po różnych dostawców materiałów; styka się z wieloma ludźmi oraz z rozmaitymi nowymi technologiami. To wszystko wywiera na niego pewną presję, której on, fot.: a. syska projektując, w pewnym stopniu ulega – przetwarzając fot.: p. jaworski cji. Wracając do nazwisk. Jest ich bardzo wiele. Nie anna syska: Może użycie innego materiału spo- chciałbym nikogo pominąć, Antoni Domicz, Oskar wodowałoby powstanie zbyt dużego kontrastu mię- Grąbczewski, Piotr Kuczia, Paweł Barczyk, Michał dzy nowymi częściami a pierwotnym budynkiem? Stangel, Adam i Małgorzata Zgrajowie, i starsi, na przykład Ryszard Jurkowski. a. d.: Myślę, że równie dobrze można było użyć innego materiału, na przykład obłożyć całość blachą d. l.-r.: A Beata i Witold Goczołowie? miedzianą. a. d.: Goczołowie wywodzą się ze szkoły krakow- d. l.-r.: Cegła jest również materiałem miasta skiej, co widać w ich pracach. średniowiecznego... Spróbujmy podsumować: czy mógłby Pan wymienić tych kilka rysów, które w jakiś d. l.-r.: A Tomasz Konior? sposób łączą wymienione przez Pana grupy i zespoły, ich architekturę? a. d.: Tomasz Konior też jest z Krakowa, jednak jego realizacje noszą wyraźnie śląskie cechy. a. d.: Pierwsza rzecz: myślenie o sobie jako o archi- fot.: p. jaworski Odbyliśmy wiele dyskusji, nasze poglądy ściera- tekcie, który nie jest artystą z głową w chmurach ły się. Pamiętam dyskusję o mieście. Prawdziwe czy designerem, ale racjonalnym inżynierem. Druga: miasto według Tomasza istnieje tylko wtedy, jeśli piękna można szukać wszędzie, ono nie jest obecne jest podobne do starego, średniowiecznego miasta wyłącznie w jakichś spektakularnych przedsięwzię- i to jest jedyna forma do zaakceptowania. Ja ciach, ale również w małych, prostych elementach. uważam, że istnieją różne rodzaje interesującej Trzeba tylko umieć to zauważyć i wyeksponować. przestrzeni miejskiej, może być miasto otwarte, To jest w śląskiej architekturze wyraźnie widoczne. zamknięte, rozproszone i tak dalej, nie tylko Jeśli chodzi o materiał – stosowanie lokalnych ma- wąskie uliczki, reklamy i sklepy tworzą klimat teriałów, ale w taki sposób, który szczerze pokazuje miejski. Cegła w rozbudowie Akademii Muzycznej te materiały, wydobywa ich specyfikę, ich wartość. autorstwa Tomasza Koniora jest nieprzypadkowa, Szczerość architektoniczna. Każdy śląski architekt jest śląska. powinien znać tradycję, swoich mistrzów i powinien Zabrze, kościół pw. św. Józefa, proj. Dominikus Böhm, 1930–1931
  • 4. Zabrze Kończyce, kościół pw. Bożego Ciała, proj. Jak Kubec, Damian Radwański, 1998 Poniżej: Zabrze, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, proj. Andrzej Duda, Henryk Zubel, 1994–1997 swój projekt, który cały czas ewoluuje, zanim dojdzie do jakiegoś finału. Na pracującego na Śląsku archi- tekta oddziałują czynniki śląskie; architekt łączy je z pewnym uniwersalizmem międzynarodowym, ale śląskość zostaje i ta odrębność jest widoczna. tomasz nawrocki: Kiedy Pan tak mówi o mate- riale, o cegle… wypowiadam się jako osoba spoza bran- ży, niepretendująca tutaj do znajomości architektury, chciałbym jednak coś dodać. Nie wiem, którą uczelnię fot.: j. skorupa kończył Stanisław Niemczyk, ale nawiązywanie do śląskości – tak, jak to zrobił w szkole w Giszowcu – jest rzeczą bardzo ciekawą. Może warto sięgnąć też do pro- jektów pokoleń starszych niż trzydziestolatkowie. Na fot.: inarko przykład do tego, co zaproponowała pracownia Jana najpierw edukuje – spotyka się z nimi, prowadzi Pallado i Aleksandra Skupina w przebudowie Łaźni dyskusje, uczy, czym jest dobra architektura. Nie w Katowicach. zawsze jest to możliwe. Niemczyk to jednak potrafi. Nie projektuje dla takich inwestorów, którzy nie a. d.: Pallado i Skupin, z sukcesem, specjalizowali chcą się uczyć. się w zabudowie mieszkaniowej nawiązującej do ślą- skich ceglanych familoków: bliźniaków, czworaków, t. n.: Pierwsze realizacje Niemczyka wynikały ośmioraków. z pewnej specyfiki funkcjonowania w środowisku tyskiego Miastoprojektu. Niemczyk jest nazywany polskim Imre Makoveczem. Stworzył wiele niezwykle oryginalnych dzieł, przeważ- a. d.: To było ciekawe środowisko prowadzone przez nie z cegły. Droga Niemczyka do tej architektury, którą Wejchertów, dobra racjonalna szkoła projektowania. teraz realizuje, wiodła przez architekturę moderni- styczną, białą. Jego pierwsze realizacje u Wejchertów d. l.-r.: W naszej rozmowie wspomnieliśmy o lu- tak właśnie wyglądały. Jeden z naszych dyplomantów dziach, których Niemczyk edukuje. Mam pytanie do zajął się zrujnowanym budynkiem zaprojektowanym Pana jako do socjologa: czy istnieje jakieś społeczne przez Niemczyka w latach 60. i odkrył – dla nas to też oczekiwanie, żeby przestrzeń wyglądała po śląsku? było zaskoczenie − że Staszek Niemczyk był pury- W jaki sposób komentowane są najnowsze realizacje? stą funkcjonalistycznym. Później dopiero przeszedł interesują. Społeczny odbiór jest, niestety, niewielki. ewolucję i zaczął inaczej projektować. W Mikołowie t. n.: To zależy, o kogo Pani pyta, czyli kto komen- Trudno mi mówić o oczekiwaniach wobec śląskości, zrealizował mieszkaniówkę ze szczytami… tuje. Badania, które prowadziłem sam lub z moim ponieważ jest ona trudna do zdefiniowania. Może naukowym wspólnikiem Krzysztofem Bierwiaczon- wskazanie specyfiki architektury jest łatwiejsze, ale d. l.-r.: To był jego świadomy wybór, świadome kiem, pokazywały, że te realizacje mają dosyć wąski ta wieloznaczność pojęcia śląskości jest rzeczą, która odejście od moderny. społeczny odbiór. Ikoną Katowic jest nadal Spodek. utrudnia wszelkie świadome do niej odniesienia. O tym, że istnieje szkoła Niemczyka i jego kościół Badania pokazują raczej, że Tomasz Konior wyczuwa, a. d.: Niemczyk ma specyficzne podejście do inwe- św. Ducha, o tym, że Monopol wygląda tak, jak w jaki sposób ludzie myślą o mieście – ujawnia ten stora, do ludzi, z którymi ma do czynienia. On ich wygląda, wiedzą osoby, które w jakiś sposób się tym archetyp tradycyjnego miasta z rynkiem i wąskimi autoportret 1 [36] 2012 | 19
  • 5. Katowice, Centrum Nauki i Edukacji Muzycznej „Symfonia” – rozbudowa siedziby Akademii Muzycznej w Katowicach, proj. Tomasz Konior, Krzysztof Barysz, 2004 Poniżej: Czechowice-Dziedzice, kościół pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela, proj. Stanisław Niemczyk, 1995–1998 aktorzy, odgrywający znaczącą rolę w wytwarzaniu przestrzeni. Zburzenie dworca jest skandalem; nie zapominajmy także o zburzeniu Pałacu Ślubów. Zamiast zastanowić się, jak zagrać tą formą i wkom- ponować ją w przyszłą oś Rondo–Rynek, wybrano najprostsze rozwiązanie i wyburzono naprawdę ciekawy budynek. a. s.: Budynek, który był przede wszystkim bardzo fot.: d. rumiancew dobrze wkomponowany w układ urbanistyczny alei Korfantego. To jest jak wyrwanie zęba, i to jedynki. a. d.: Pałac projektował ten sam architekt, który stworzył także Superjednostkę − Mieczysław Król. wikimedia identyfikacji. Nas bardziej interesuje nie tożsamość architektury, ale to, na ile ona się staje częścią prze- t. n.: Tu nie chodzi tylko o wartość architektonicz- strzeni tożsamości, oraz to, na ile my, jako mieszkań- ną. Nie wiadomo, jak będzie ostatecznie wyglądała cy, identyfikujemy się z miejscem poprzez te budyn- kompozycja urbanistyczna. To, co przedstawiono jako ki. Poza osobami, które zajmują się nią zawodowo lub wytyczne do planu zagospodarowania przestrzen- z racji swoich zainteresowań, architektura współ- nego osi Rondo–Rynek budzi wątpliwości i sądzę, że czesna wciąż jeszcze słabo funkcjonuje w odbiorze z tej wizji Koniorowskiej, która była kontrowersyjna, społecznym – choć jest pocieszające, że ta sytuacja się ale była pewnym konsekwentnym projektem, niewie- zmienia. Nastała ostatnio moda na odkrywanie swo- le zostaje. Przykład Pałacu Ślubów pokazuje, niestety, jej tożsamości w Katowicach poprzez nawiązywanie podejście osób, które decydują o wytwarzaniu prze- do moderny, interesowanie się tym stało się modne strzeni w niektórych miastach. Lekceważy się niezły nie tylko w środowiskach studentów Akademii Sztuk budynek i związaną z nim pamięć mieszkańców, Pięknych czy architektury. To jest taki pozytywny którzy zawierali tam związki małżeńskie, bywali snobizm. Katowice zaczynają być inaczej postrzegane tam, którzy mają cały szereg wspomnień związanych przez część swoich mieszkańców, szukających dla z tym miejscem. siebie punktów odniesienia w tym, co wyróżnia ich miasto spośród innych. Stąd popularność katowickiej a. s.: Jest to też kwestia negatywnej pamięci architektury modernistycznej. Ludzie śledzą, co się o PRL-u. Osoby, które teraz są u władzy, reprezentują uliczkami odchodzącymi od centrum. Choć te uliczki z nią dzieje, interesują się nią. Dzięki temu powstał pokolenie pięćdziesięcio-, sześćdziesięciolatków i do- niekoniecznie powinny być zabudowane kolejnymi Szlak Moderny. Mieszkańcy znajdują w niej wyznacz- kładnie pamiętają to, co działo się przed 1989 rokiem. mallami, tak jak to proponowano na osi Rondo–Ry- nik swojej tożsamości. Dopiero ich dzieci i ich wnukowie zaczynają do- nek w Katowicach. Sądzę, że jest tutaj pole do strzegać wartość w spuściźnie PRL-u, zachwycają się dalszych badań; aby być rzetelnym, trzeba sprawdzić, d. l.-r.: A jednocześnie burzy się dworzec w Kato- warszawskim MDM-em albo osiedlem A w Tychach. jak ludzie to odbierają. wicach… Nie znajduje to zrozumienia wśród osób, które wtedy się wychowały, wtedy żyły. Podobnie jest z moderną. Pytaliśmy o miejsca symboliczne i ważne, dzięki t. n.: Tworzenie miasta nie jest tylko realizowa- Dopiero teraz jest boom na architekturę międzywo- którym mieszkańcy mogą budować swoje poczucie niem wizji architektów – występują tu także inni jenną, a za dziesięć lub piętnaście lat będzie popu- autoportret 1 [36] 2012 | 20
  • 6. Gliwice, adaptacja dawnego spichlerza na lofty, proj. Medusa Group, 2007–2008 larna ta powstała po 1945 roku, kiedy pokolenie ją tworzące będzie już odchodziło. leszek jodliński: Nie wiem, czy to jest takie proste. Mam wątpliwości... Nie będąc socjologiem, mam też wątpliwości, kiedy myślę o przestrzeni Ka- towic. To, co Pan powiedział, było bardzo ciekawe, ale nie możemy jednocześnie zapominać, że Silesię City Center odwiedziło czternaście milionów osób, które fot.: t. zakrzewski to właśnie miejsce, zgodnie z ostatnimi badaniami, uważają za przestrzeń im życzliwą i przyjazną. t. n.: To zresztą są wyniki badań, które ja przepro- wadziłem we współpracy z Krzysztofem Bierwiaczon- fot.: t. zakrzewski kiem i Barbarą Lewicką. do absorbowania tego, co przychodzi z zewnątrz, nie generując samorodnych zjawisk tak od razu – l. j.: Mówicie Państwo o Pałacu Ślubów, ale nie a na pewno nie w okresie, który dzisiaj tak bardzo będąc katowiczaninem (Katowice to nie Śląsk, fascynuje. Zajmując się architekturą Mendelsohna, zawsze boję się tego wiązania szkoły śląskiej tylko uważam, iż był on konsekwentnie niedocenianym, z Katowicami) pamiętam opowieści, jak to wiele osób wybitnym architektem międzywojnia. Dla mnie prawie stawało na głowie, żeby nie brać ślubu w tym jest on jednoznacznie ofiarą swoistego embarga „fantastycznym” nowym pałacu. I równocześnie jak poznawczego, które obejmowało niemiecką historię współcześnie wiele osób zwlekało z wzięciem ślubu architektury Górnego Śląska. To dotyczyło zarówno po to, by zawrzeć go w nowym Pałacu Ślubów [to jest architektury polskiej przed 1939 rokiem, jak i ar- w willi braci Goldsteinów: budynek udostępniony chitektury niemieckiej, czy w ogóle tej tworzonej w 2011 roku – przyp. red.], w znanym im, history- na Śląsku w okresie międzywojnia. Kim był Stefan zującym kostiumie stylowym. Wracam do pytania Bryła? Kim był Karol Schayer? To były nazwiska, o „śląską architekturę”. Jej modernistyczna redakcja które nie funkcjonowały w świadomości zbiorowej. nadal spotyka się ze społecznym odrzuceniem, po- Zająłem się Mendelsohnem w 1991 roku, bo odczuwa- szukuje się w istocie jej cech dystynktywnych. Okażę łem rodzaj – przepraszam, że tak powiem – pewnego się jako muzealnik najbardziej obrazoburczy w tym środowiskowego zawstydzenia, że Mendelsohn i jego Moim zdaniem Pałac Ślubów projektu Mieczysława wszystkim, ale zadam pytanie: czy śląska szkoła gliwicka realizacja, choć znajduje się tuż pod ręką, Króla był tu dobrym przykładem. Część ludzi ode- w ogóle istniała do 1989 roku? Szkoła potrzebuje nie jest opracowywana. tchnęła z prawdziwą, niekłamaną ulgą, że zniknęła ośrodków, a Śląsk właściwie ośrodków architektury architektura, z którą nie nawiązali jakiejkolwiek nie miał. Mówimy oczywiście o Politechnice Śląskiej Czy istotnie architektura na Śląsku jest architekturą relacji. Nie chcieli, bądź nie potrafili. Nie było to coś i tak dalej, ale jeśli mówić o innej formule szkoły, to śląską? Stawiam potężny znak zapytania. Ja mam śląskiego w formie. okres międzywojnia definiuje tę szkołę jako ośrodek w ogóle wątpliwości, czy śląską architekturę można bez określonego centrum – jako architekturę raczej tak definiować, i czy to, co traktujemy jako bardzo Zgodziłbym się co do kwestii materiału jako elemen- nową i otwartą, sięgającą po importy „z prawa, śląskie, nie jest w istocie tym, co wrosło po prostu tu konstytutywnego dla śląskości architektury. My- z lewa”. „Śląska” oznaczała dla mnie architekturę w pamięć, co stanowi dla nas punkt odniesienia, co ślę, że to jest składnikiem bardzo istotnym. Zasada pogranicza, bo tak definiowana wykazywała zdolność tworzy nasze miejsca pamięci i opisuje tożsamość. less is more, holenderska powściągliwość, to że jednak autoportret 1 [36] 2012 | 21
  • 7. Katowice, Pałac Ślubów (nie istnieje), proj. Mieczysław Król, oddany do użytku w 1969 Poniżej: Katowice, Muzeum Śląskie (nie istnieje), proj. Karol Schayer, 1934 przestrzeń, bo to jest taki element śląskości. Nie ma innego miejsca wśród tych wymienionych, które na poziomie tego rodzaju oddziaływania mogłoby ze Śląskiem konkurować; ten rodzaj otwarcia na nowo- czesność jest bardzo duży. Inaczej nie jestem w stanie zestawić z sobą nastrojów Böhma, funkcjonalizmu Mendelsohna czy nawet dokonań tej współczesnej grupy młodych, trzydziesto- czy czterdziestolatków – fot.: m. bulsa, wikipedia bo oni w jakimś sensie są w tym podobni, nawet jeśli przyjęliby może to stwierdzenie jako brak uznania dla ich innowacyjności. d. l.-r.: Teraz mam pytanie, w którym będę wy- stępować w roli adwokata diabła. Mówimy o budyn- fot.: archiwum muzeum śląskiego architektury, nakładania się kontekstów i przestrze- kach, które zdobyły rozgłos, natomiast realność czy ni. Będę się upierał co do Akademii Muzycznej, że rzeczywistość oraz jej społeczny odbiór jest jaki jest. konserwator na blachę by nie pozwolił. Mówię o tym, Skutkiem tego, co się wydarzyło po 1989 roku, okazał żeby wskazać, jakiemu ciążeniu materii w architek- się między innymi zalew galerii handlowych czy turze śląskiej podlegamy. W tej przestrzeni, oddzia- rozrost przedmieść. Dzisiaj ta przestrzeń przedstawia łującej na architekta, użycie innego materiału byłoby sobą widok dość opłakany. Rozmawiając wcześniej dosyć trudne i wyjęte z kontekstu. z Anną Syską, mówiłyśmy o wszechobecnym „dworku niemieckim”, czyli niemieckim domu katalogowym, Chciałbym zaryzykować stwierdzenie, że pojęcie „ślą- który naznaczył śląski krajobraz. Stawiam taki ska architektura” pojawia się dopiero w opozycji do problem: może istnieje śląska szkoła architektury, czegoś… Śląska architektura to postawa, w obrębie ale śląscy architekci projektują dla bardzo określo- której mieści się wiele różnych podejść. Nazywam ją nej grupy społecznej. Ta grupa to klasa średnia oraz architekturą nową lub nacechowaną tym, co profesor klasa menedżerska – jeżeli są to biurowce; centra Ewa Chojecka nazywa imperatywem nowoczesności. handlowe są powszechnie dostępne dla użytkowni- Kraków nie będzie taki, moim zdaniem nie ma szans, ków, ale już domy Roberta Koniecznego i Medusa bo jest obciążony tradycją miasta nienowoczesnego. Group powstają dla ludzi żyjących na zdecydowanie Nawet fakt, że na przełomie XIX i XX wieku nie wyższym poziomie materialnym. Zatem tak napraw- kierujemy się w stronę pewnej funkcjonalności. Ale powołano tu do życia centrum nowoczesnego miasta dę zasięg oddziaływania i wpływ tych architektów na jeśli szkoła, to gdzie jest jej (o)środek? Jeśli śląska, to jest dowodem na to, że Krakowowi to się po pro- to, co nas otacza, jest stosunkowo nikły – nawet jeże- gdzie jest coś, co nadaje jej cechy? Można powiedzieć, stu nie udało. Sprawa jest zamknięta. Trochę inna li zgadzamy się co do ewidentnej jakości architektu- że one się same do pewnego stopnia przenikają, jest Warszawa, trochę inny Wrocław, gdzie inne są ry tych twórców. Moje pytanie jest trochę prowoka- wzajemnie infiltrują, tworzą. Ten pomysł z przemy- obciążenia kontekstem zastanym. Śląsk jest moim cyjne – czy nie trzeba myśleć o stworzeniu jakiegoś słem jako fons vitae architektury śląskiej bardzo mi zdaniem oparty na paradygmacie nowoczesności nie typu budownictwa śląskiego? Wydaje mi się, że to się podoba i on jest z pewnością obecny. Nie wiem przez to, że sięgamy po coś, co jest w architekturze jest jedyny region w Polsce, gdzie istniałyby wyraźne jednak, jak to się ma do fenomenu miejskości, czy trendy, ale z tego względu, że faktycznie niesie on punkty odniesienia pozwalajace o tym dyskutować. w ogóle do faktu, że tu jest taka konurbacja – twór, w sobie elementy innowacyjne w stosunku do tego, W Małopolsce nie będzie o czym rozmawiać, bo jeśli gdzie właściwie siłą rzeczy dochodzi do zagęszczenia co zastane. Za punkt wyjścia obierając materiał, chodzi o wyznaczniki tożsamości regionalnej, te autoportret 1 [36] 2012 | 22
  • 8. Katowice, Dom z Ziemi Śląskiej, proj. KWK Promes – Robert Konieczny, Marlena Wolnik, 2000 Katowice, Dom Śląski, proj. Archistudio Studniarek + Pilinkiewicz, 1997 kwestie są zbyt rozmyte. Czy nie byłoby sensowne za- jęcie się projektowaniem na przykład mieszkaniówki socjalnej na wzór familoków albo domami typowymi, które wykorzystywałyby jakiś rodzaj idiomu – po to, aby zatrzymać postępującą dewastację krajobrazu? t. n.: Takie próby chyba są. Szkoła Niemczyka jest tego najlepszym przykładem i służy ogromnej liczbie dzieci. Na tym samym osiedlu Jan Pallado i Aleksan- der Skupin uzupełnili tę część, która nie była zabu- fot.: kwk promes dowana, nawiązując, moim zdaniem, zupełnie nieźle do architektury pozostałej części Giszowca. a. d.: Myślę, że środowisko architektoniczne na Śląsku jest za słabe, żeby zmieniać całe oblicze Śląska w danej chwili. Jest siła, która w ten sposób oddzia- i świadomość wszystkich mieszkańców tego regionu. łuje na architekta. Jeżeli komuś uda się odkryć nowy Nie możemy mówić w ten sposób, że ma powstać mechanizm budynku, nowy sposób rozwiązania jakiś typ architektury, który będzie powielany ma- funkcji, nowy sposób użycia materiałów czy nowe sowo i wszyscy będą tylko w ten sposób projektować, kombinacje tych różnych elementów, to wtedy forma bo tak nigdzie na świecie się nie dzieje. Jest pewien przestaje być dla niego ważna. Ona jest tylko efektem ogólny nurt rozwoju architektury, który adaptowany i dzięki temu jest interesująca. fot.: archistudio studniarek + pilinkiewicz jest we wszystkich krajach na świecie, i są pewne en- klawy czy nisze, w których funkcjonują grupy ludzi, l. j.: To jest strasznie trudne pytanie – kwestia ryn- którzy trochę inaczej na to wszystko patrzą, stają ku inwestorskiego. Cytując mojego profesora Bogdana się niezależni. Szkoła polega na tym, że jej członko- Lisowskiego, architektura lubi raczej formy droższe wie są niezależni w myśleniu, nie naśladują obcych niż tańsze, nie lubi być ograniczana z definicji. wzorców. Niestety w większości przypadków tak się dzieje, że architektura polska to po prostu naślado- d. l.-r.: Ale Panowie [Duda i Zubel] mają jakąś wanie głównego nurtu architektury zachodniej. Nikt mieszkaniówkę socjalną na koncie. się specjalnie nie przejmuje, czy to pasuje do danego regionu, czy nie pasuje. O tej niezależności środowi- a. d.: Mamy, w Częstochowie, dla TBS-ów. ska mówi się na politechnice studentom i niektórzy port morski w Jokohamie – nie hałdę, ale wyspę mają to zakodowane. l. j.: Ale to wtedy jest implant śląski w Częstocho- zieloną, która udaje to coś, czym nie jest. Podobnie wie. Polemizowałbym, czy widzimy tu coś, co jest jak w Katowicach. W przypadku Centrum Kongreso- Podejście do formy w architekturze jest także, jak śląskością. Co do formy, to myślę jeszcze o Osi Kultu- wego odwołanie do wizualnego kodu poznawczego myślę, wyróżnikiem śląskiej szkoły. Im budynek ry. Nie wiem, czy architekci robili to świadomie, ale hałdy jest czymś, co może nam się podobać lub jest lepszy, tym forma jest mniej ważna. Jest coś takiego zwróćmy uwagę, za co są chwaleni. Kiedy patrzymy elementem rozstrzygającym w kwestii, czy nam się w psychologii projektowania, że jeżeli nie uda nam na Centrum Kongresowe w Katowicach [proj. JEMS ta architektura podoba. Lubimy tak zdefiniowaną się znaleźć mechanizmu, zgodnie z którym budynek Architekci – przyp. red.], znowu pojawia się pytanie, śląskość. W budynku NOSPR-u Tomasz Konior ope- ma być zaprojektowany, staramy się to pokryć formą. co znaczy śląska szkoła. Podkreśla się fakt hałdo- ruje czymś podobnym: używając koloru czerwonego Wtedy przeważnie naśladuje się obce wzorce, modne watości tego projektu; ja mam przed oczami raczej z obramień okien śląskich familoków, do takiego autoportret 1 [36] 2012 | 23
  • 9. Katowice, osiedle robotnicze Giszowiec, proj. Georg i Emil Zillmann, 1906 to niezwykle ciekawe i funkcjonalne. Oczywiście są pewne granice – żeby w ogóle coś wybudować, trzeba mieć za co. Ale nie pieniądze są tutaj najważniejsze. a. s.: Sam Konieczny zaprojektował dom dla swoich rodziców w Rudzie Śląskiej [Dom z kapsułą] i wielo- krotnie podkreślał, że miał to być budynek niedrogi. Drugim przykładem jest jego Dom TypOwy zrealizo- wany pod Pszczyną. l. j.: Jednak nie jest to dom dla każdego – nie prze- fot.: a. syska sadzałbym z tą taniością. To nie jest replikowalny model budownictwa jednorodzinnego. śląskiego kodu rozpoznawczego się odwołuje. Używa formować w sposób współczesny, ale zachowujący d. l.-r.: Dużo mówimy o formie, a zapominamy estetyki, posługuje się zdecydowanie formą, a nie wielość odniesień do tradycji. o człowieku, użytkowniku, odbiorcy. Forma jest tylko funkcją, by definiować, kreować jakość śląsko- ciekawa albo nieciekawa, bardziej lub mniej udana, ści. Będę orędownikiem tezy, że śląskość nie wynika d. l.-r.: Chciałabym podjąć jeszcze jeden dyskusyj- mechanizm budynku funkcjonuje lub nie – a gdzie z rodowodu, instynkt doskonałego architekta określa ny wątek. Wydaje mi się, że architekci są kształceni są ludzie? natomiast, w jaki sposób i jak dalece czerpać można w taki sposób, aby projektować dla danej grupy z danej przestrzeni, poczynając od materiału. społecznej, i nie widzą swoich zadań gdzie indziej. a. s.: Użytkownik ma wpojony archetyp domu, któ- Być może jest to kwestia szczupłości rynku, czy ry jest prostopadłościanem ze spadzistym dachem. d. l.-r.: To może być po prostu strategia marketin- innych uzależnień. Ale czy nie jest tak, że idealnym Kiedy tej górnej części brakuje, może nie czuć się gowa Koniora. Do tego Pan zmierza? inwestorem dla architekta, który kończy Politech- w takiej przestrzeni pewnie. nikę w Gliwicach, jest człowiek, który ma wysoki l. j.: Raczej do tego, że nie da się po prostu dochód, którego stać na modne gadżety, któremu a. d.: Oczywiście ludzie nie znają się na archi- powiedzieć, że śląskość opiera się na fakcie Robert Konieczny może zaproponować kopie mebli tekturze. negowania albo oddzielania znaczenia od formy. Le Corbusiera we wnętrzach i on się tam odnajdzie? A jeśli chodzi o relacje z odbiorcami, to otoczenie Czy to nie jest tak, że sposób kształcenia ogranicza d. l.-r.: Ale architekci nie znają się na ludziach. jednak oczekuje możliwości znajdowania kodów, możliwość oddziaływania? które są dla niego przynajmniej identyfikowalne. a. d.: Może się nie znają, albo w ogóle jest niewielu Hałda, familok – czy nawet projekt Riewe-Riegler a. d.: Myślę, że jest właśnie odwrotnie. Dobrze wy- architektów, którzy znają się na architekturze. [autorzy projektu Muzeum Śląskiego – przyp. red.] szkolony architekt powinien sobie przede wszystkim szanują kontekst, bo te przestrzenie są neutral- zdawać sprawę z tego, że jakość architektury nie l. j.: To tłumaczy wąski zasięg oddziaływania szkoły ne, bo architektura z siebie niejako rezygnuje (co zależy od pieniędzy. Można za małe pieniądze zrobić śląskiej. było nawet przedmiotem ostrej krytyki), bo de budynek doskonały architektonicznie i za ogromne facto chowamy się pod ziemię. Nas właściwie nie pieniądze zrobić bardzo zły – na przykład warszaw- a. d.: Chciałbym jeszcze wrócić do modernizmu. ma, a przynajmniej nie chcemy z tym kontekstem skie Złote Tarasy. My staramy się tak kształcić stu- Nie należy go pojmować jako stylu formalnego, tutaj konkurować. Czy forma zatem nie jest ważna? Ja dentów, żeby oni zdawali sobie sprawę, że z najprost- ważny jest sposób myślenia. Można zrobić budynek bym powiedział, o ironio, że jest niezwykle ważna szych, najtańszych materiałów można złożyć rzecz, w stylu modernistycznym, który zupełnie odbiega od – a przestrzeń jeszcze ważniejsza, bo chcemy ją stworzyć tektonikę budynku w taki sposób, że będzie typowej kostki. autoportret 1 [36] 2012 | 24
  • 10. Katowice, osiedle robotnicze Nikiszowiec, proj. Georg i Emil Zillmann, 1908 d. l.-r.: Modernizm miał przecież program społecz- rozumieniu szkoły, relacji mistrz – uczeń, czerpania ny, lewicowy… z tego, co najlepsze − to nie znaczy jednak, że „czyta- ją” oczekiwania tych, którzy są na miejscu. l. j.: Myślę o projekcie Tauta: im mniej kobieta się rusza w kuchni, tym dla niej lepiej. I widzę, że t. n.:: Może problem jest w tym, co Pan bardzo moc- dzisiaj projekt nie byłby nośny, gdyby się okazało, że no podkreślił – że ciężko jest zdefiniować śląskość, że w projektowanej przestrzeni nie można się odnaleźć. ona się stale definiuje na nowo. Odniósłbym się jeszcze do kwestii odbiorcy. Zgadzam się, że ta szkoła ograniczona jest do architektów. l. j.: Nie ma twardego jądra. To jest problem elit, rynku i tego, kto zamawia; to jest też problem, który leży gdzie indziej niż two- t. n.: Ona ciągle ewoluuje. Trudno jest nawiązywać rzenie tych elit. Problemem jest też to, co obserwuję do czegoś, co jest tak płynne, trudne do określenia. w kontekście projektu misji Muzeum Śląskiego – a mianowicie, jak dalece społeczne oczekiwania d. l.-r.: Zapytam wobec tego Pana, jako dyrektora w definiowaniu śląskości pozostają niezwerbalizo- Muzeum Śląskiego. Pan musi sobie na użytek swojej wane, nienazwane. Są nie tyle rozmyte, co bardzo instytucji jakąś wizję śląskości tworzyć? To po pierw- fot.: p. jaworski wielowątkowe. Myślę, że te dwa światy: szkoła śląska sze. A po drugie, musi Pan w jakiś sposób projekto- oraz abstrakcyjne pojęcia „śląskości”, mijają się. Nie wać. Czy przestrzeń może odegrać jakąś rolę w tym jest to celowe – czasem jednak trudno im się spotkać. procesie? Bliżej jest mi do Zillmannów [Emil i Georg Zillman- nowie, twórcy Giszowca – przyp. red.] i tego, co a. d.: Nowy budynek, który obecnie powstaje, wymyślili jako śląski domek. Bo Zillmannowie zadali doskonale wpisuje się w śląską szkołę architektury, sobie trud, by dotrzeć do istoty ich własnej percepcji chociaż z niej nie pochodzi. Pomysł wybudowania śląskości. Nie wiem, czy dzisiaj architekci chcieliby muzeum właśnie w taki sposób uważam za bardzo odbyć taką peregrynację po terenie Śląska. Jest też dobry i wszyscy śląscy architekci chętnie by się pod nieudany i opozycyjny w stosunku do ZiIlmannów tym podpisali – nawet ci, którzy przegrali konkurs. antywzorzec takiej postawy syntetyzowania nowej Rozmawiałem z Dickiem van Gamerenem, który tożsamości: Pałac Kultury i Nauki. Patrząc na tamtą razem z Marcinem Jojką i Bartłomiejem Nawrockim próbę wiemy, co nie jest polską architekturą… Ale dostał drugą nagrodę. Stwierdził, że pierwsza nagro- wracając do tematu: Zillmannowie taki trud podjęli da jest lepsza od ich projektu. Interesujące jest to, i coś im się udało, bo choć jest to forma sztuczna, nie że nowe muzeum łączy się z zabudowaniami starej „endemiczna”, to jednak jest ona traktowana przez katowickiej kopalni. Nowe szklane kostki kontrastu- lwią część Ślązaków jako… śląska. Do tego oczywi- ją ze starą masywną zabudową. ście dochodzi fakt migracji, tworzenia się zupełnie nowych elit. Kiedy wspominam o modernizmie l. j.: Uwielbiam określenie Irmy Koziny odnoszące lwowskim – ale nie przez pryzmat architektury, się do muzeum: „architektura bez architektury”. tylko pewnej myśli i inicjatywności, którą przywie- Pokazuje ono, że śląska szkoła może być pozbawiona ziono na Śląsk – powstaje znowu pytanie: czy to jest takich w prosty sposób kojarzących się cech, bo jest mówienie o Śląsku w tradycyjny sposób? Oczywiście właśnie otwarta. Architektura muzeum szanuje to, nie. To są przestrzenie, które nie mogą się spotkać, co zastała. Nie chce być powtórzeniem tego, co widać rozmijają się. Architekci tworzą może śląskość w ich – ale co najwyżej lustrzanym odbiciem. Lustrzanym autoportret 1 [36] 2012 | 25 fot.: p. jaworski
  • 11. Katowice, zabudowania dawnej Kopalni Katowice, siłownia szybu Bartosz, XIX/XX Górnego Śląska. Nie próbowano tu na szczęście two- rzyć takiej architektury, która byłaby kopią budyn- ków dawnej kopalni i kreowałaby efekt Disneylandu, powołując do życia architekturę fałszywie śląską. To jest rzecz bardzo ważna i myślę, że zostanie doce- niona przez osoby przychodzące do muzeum oraz korzystające z przestrzeni okołomuzealnej. Zdecydo- waliśmy się na bardzo śmiały krok: teren muzeum nie będzie grodzony. To będzie muzeum bez płotów, ogrodzeń i systemu dostępu. W otwartości przestrze- fot.: j. gawron ni widzimy element śląskości tego założenia. d. l.-r.: A Pańska wizja śląskości? Musi Pan ją jakoś projektować poprzez program? przez szklane pudełka, które próbują ze wszystkich eksploatuje. Widać odczytanie społeczne projektu stron pokazać to, co jest poza nimi, obok. musi być oczywiste. Może faktycznie ludzie lubią pro- l. j.: Programowo to będzie odzyskiwanie pamięci. ste interpretacje: skarb za skarb, jedno złoto innym Program tak nazwany niesie w sobie tylko pozorną Wracając do pytania – bo co do muzeum, zeszliby- złotem zastępujemy. łatwość, w istocie jest jednak niezwykle trudny. Dzi- śmy na zupełnie inny temat. W sensie kulturowym, siaj łatwiej jest już mówić o języku śląskim, bo mamy na poziomie desygnatów – jeśli chodzi chociażby Tak widziana afunkcjonalność podziemnego muzeum nawet Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, co o mowę śląską – widoczny jest oczywiście pewien oznacza dla jego dyrektora dylematy w kwestii jego jeszcze trzy lata temu nie było takie oczywiste. A jed- proces odzyskiwania wiarygodności przez Muzeum rozwoju i zarządzania – między innymi tego, jak się nak to Muzeum Śląskie wydało książkę Najpiękniejsze Śląskie, bo ta śląskość też nie była dotąd ani eksplo- sprawdzi w użytkowaniu, bo to teren wcześniejszej śląskie słowa, mamy też lekcje śląskiego w muzeum, atowana, ani doceniana w spektrum. Śląskość była eksploatacji, górotwór i tym podobne. To oznacza nie część książek ma streszczenia po śląsku – abstrahując do niedawna nie tyle cenzurowana, ile, że tak to tyle ryzyko, co wątpliwości funkcjonalne; to nowy od kodyfikacji języka, bo to inna rzecz. Odzyskiwanie ujmę, zjednowymiarowana. Odzyskiwanie wiarygod- rodzaj doświadczenia, może najlepiej tak to nazwać. pamięci jest ogromnie ważne, podobnie jak rekon- nej relacji między regionalizmem i współczesnością Architektura nowego muzeum przyczynia się jednak struowanie pamięci o śląskim modernizmie. Fakt, że jest oczywiście bardzo trudną pracą. Ale muzea do czegoś istotnego – i za to jestem wręcz wdzięczny odzyskiwanie tożsamości zapisanej w owej pamięci muszą być dzisiaj punktem odniesienia zarówno dla zarówno jury, które wybrało ten projekt, jak i archi- dokonuje się z takim opóźnieniem, nie wynika zbiorowej pamięci, jak i dla współczesnej wrażliwo- tektom, którzy projekt zaproponowali. Bo faktycznie z tego, że jej walory są niedoceniane, ale jest raczej ści – choć obie są bardzo odmienne. szanuje ona tę przestrzeń, próbując się z nią uporać skutkiem skrajnej niewiedzy na ten temat. Do nie- w sposób nie napastliwy, lecz na drodze swoistej dawna pamięć tę posiadało bardzo wąskie grono osób, Jeśli chodzi o przestrzeń – to, co zostało już powie- koegzystencji. Zachowując to, co zastane. Projekt a ograniczała ją dodatkowo unitarna polityka naro- dziane, może być i moją opinią. O ironio, funkcjonal- zachowuje daną przestrzeń i przez to określa swoją dowa. Mam cały czas w oczach te grupy studentów nie nie jest to rozwiązanie proste dla muzeum, bo wiarygodność we współczesności. architektury z Niemiec, które doświadczają swoistej muzea z reguły nie są budowane pod ziemią. Zresztą iluminacji odkrywając, czym i jaki jest Śląsk. To inny mam i inny argument, choć z niego tak dalece się Siłą rzeczy dla muzeum jest też istotne, że projekt fragment procesu odzyskiwania pamięci o europej- nie cieszę. To prosta metaforyka tego projektu, która odnosi się do przeszłości jako elementu, który szanu- skim wymiarze kultury Śląska. niezbyt oryginalnie odnosi się do toposu skarbu: jemy, i że czyni to w sposób, nazwijmy to, tolerancyj- zamieniając skarb-węgiel na współczesny mu teraz ny, a nie poddańczy – utrwalając historyczny pejzaż, Wracam teraz do programu. To jest na razie faktycz- skarb-sztukę, muzeum go chroni, przechowuje i… który w zastraszającym tempie znika z przestrzeni nie odzyskiwanie pamięci – czyli uwiarygadnia- autoportret 1 [36] 2012 | 26
  • 12. Makieta nowego gmachu Muzeum Śląskiego w Katowicach, proj. Riegler Riewe Architekten, 2007 nie faktu, że śląskość, jako pewien kod zachowań kulturowych, pamięci, myślenia o przeszłości, jest rzeczą ważną, która zarazem nie dotyczy jedynie grupy ludzi, którzy tutaj mieszkają, ale która daje się reeksportować na zewnątrz – bo jest pewną jakością poznawczo ciekawą. Nasza inność nie jest innością, która musi nas tłumaczyć wobec innych za wszystko, co robimy lub czego nie robimy; jest innością, która może być walorem. Nie chciałbym, żeby śląskość była sprowadzana do fot.: riegler riewe architekten jednego wymiaru. Chciałbym, żeby miała szanse i możliwości przyjmowania głosów odrębnych, gło- sów z zewnątrz – może i po to, byśmy pewne poglądy weryfikowali. W tym roku robiliśmy wystawę po- święconą obecności wojsk alianckich na Górnym Ślą- sku; specjalnie o tym powiem, bo ta sytuacja czegoś ważnego nas nauczyła. Przyjeżdżają do nas badacze fot.: riegler riewe architekten francuscy i mówią: nas nie poruszała emocjonalnie w tym miejscu powołać do życia coś, co przypominać sytuacja Górnego Śląska. W 1920 roku przyjeżdżali- będzie klimatem i aktywnością atmosferę Berlina- śmy na Śląsk, by realizować bardzo precyzyjne cele -Mitte czy Kreuzberga z lat 90. Wydaje mi się, że to polityczne i gospodarcze. Cena odmitologizowania daje muzeum szansę funkcjonalnego wejścia w coś, jest ceną nieco gorzką i oczywiście budzi to opór. co dla nowoczesności śląskiej jest niezwykle waż- Liczymy się z tym, że mogą zaistnieć sytuacje, w któ- ne, to znaczy przyciągnięcia takiego odbiorcy, dla rych nazwanie znanych zjawisk w odmienny sposób którego muzeum – to, czy jakiekolwiek inne – nie będzie oznaczało konieczność wejścia w swoisty jest desygnatem treści atrakcyjnych, ale który jest konflikt z inaczej zbudowaną pamięcią. zainteresowany off-streamem. Śląsk, moim zdaniem, lubi rzeczy z pobocza zjawisk, a nie z głównego nur- a. s.: Jak istniejące, pokopalniane budynki znaj- tu; chce mieć własny głos. dujące się na terenie muzeum będą wpisywały się w program funkcjonalny nowej instytucji? a. s.: Mam jeszcze pytanie do pana Nawrockiego: gdzie Pan upatruje, jako socjolog, przyczyn tego l. j.: To nie jest jeszcze w pełni przesądzone dla tak renesansu tożsamości w Polsce ogarniętej przecież zwanej centralnej i północnej części terenu Muzeum globalnością? [obszar nieobjęty interwencją środków UE w la- tach 2007–2013 – przyp. red.]. Zamysł przestrzenny t. n.: Globalność trzeba traktować po giddensowsku, obecnie realizowanego projektu zakłada rewitalizację w powiązaniu z lokalnością. W świecie, który staje całego terenu dawnej kopalni, gdzie powstaje nowa się globalny, podlegamy wszyscy tym samym mecha- siedziba Muzeum Śląskiego. Dzisiaj to są dla nas ku- nizmom – funkcjonujemy w takich samych centrach lisy, miejsce, w którym mogą być realizowane takie handlowych, jadamy w tych samych McDonaldach – projekty, jak festiwal Tauron Nowa Muzyka. Chcemy zarazem jednak coraz częściej zastanawiamy się nad autoportret 1 [36] 2012 | 27
  • 13. tym, kim jesteśmy, i szukamy na to pytanie odpowie- w nią własny, istotny wkład. Kiedy mówimy o ślą- swoje funkcje od zarania dziejów miasta, ale obok dzi. Globalizacja uruchamia równocześnie myślenie skiej szkole architektury, pamiętamy też o tym, skąd sołtysa Skiby wiszą portrety tych, którzy rządzili o lokalności; mówi się o glokalizacji, czyli o tym, że wzięli się ci profesorowie, którzy uczyli architektury Katowicami po 1922 roku. Nie ma tam wizerunków czynniki globalne oddziałują na czynniki lokalne i że na politechnice i którzy w jakiś sposób zintegrowali prezydentów niemieckich. Chyba już nadeszła pora te dwa elementy się równoważą. się z tym regionem. Są oczywiście takie środowiska, na wypełnienie tej luki... które reprezentują zamkniętą wizję śląskości, i są W pewnym momencie grupa dwudziesto-, trzydzie- ci, którzy się na te kwestie otwierają. Czy śląskość t. n.: Wspomnijmy o jeszcze innej sprawie. Kwestie stolatków z Katowic pomyślała o tym, że nie chcą być w kinie to jest Kutz, czy śląskość w kinie to jest także narodowe i zjawisko przeplatania się tych tradycji to mieszkańcami jakiegoś miasta bez twarzy. To urucho- Magdalena Piekorz? A czytanie Wojciecha Kuczoka? jedna rzecz, ale nie można też pomijać drugiego pro- miło między innymi działania na rzecz Europejskiej blemu – czyli wstydu, z jakim traktuje się na Śląsku Stolicy Kultury, a także zbiegło się z różnymi innymi l. j.: To jest w ogóle pytanie o sztukę Górnego własne przemysłowe tradycje, na co zwrócili ostatnio działaniami, które sprawiły, że nagle bycie katowi- Śląska. We Wrocławiu jest kilku badaczy, history- uwagę Krzysztof i Krystyna Nawratkowie. Muzeum czaninem stało się powodem do dumy. Rzecz ma się ków i historyków sztuki, którzy mówią, że w ogóle dlatego właśnie jest świetne – i świetne jest to, co podobnie, jeśli chodzi o śląskość – choć nie tak samo, nie ma czegoś takiego, jak tożsamość górnośląskiej dzieje się na tych terenach z festiwalem Tauron Nowa bo to jest kwestia bardziej złożona, na którą nakłada sztuki. Ten pogląd wcale nie jest tam traktowany Muzyka: na miejscu, gdzie była kopalnia, jest to, co się nie tylko kontekst PRL-u. jako anachroniczny. A taką właśnie górnośląską nowoczesne – i to nowoczesne muzeum będzie jedno- tożsamość posiadają Joanna Helander czy Zofia cześnie sięgało do tradycji. Nie wszędzie tak się dzieje: d. l.-r.: Kontekst PRL-u – czyli zamrożenia czy Rydetowa. Swoją odrębność regionalną zachowują na tym polega na przykład dramat Szopienic. Jeżeli skanalizowania śląskości? W pewien sposób, pomimo sztuki wizualne, grafika, design… Nagle okazuje się, nie będzie na nie jakiegoś pomysłu, choćby związane- Gierka, PRL był dla śląskości opresyjny. że Katowice, i szerzej Górny Śląsk, to ośrodek mocno go z Centrum Nauki, prawdopodobnie zginie coś, co konkurencyjny, o ile nie dużo lepszy w tym, co bym mogło stanowić oś tożsamościową miejsca. To, co jest t. n.: Gierek nie ma z tym wiele wspólnego, oprócz nazwał kreatywnością i innowacyjnością – w grafice, na Zachodzie naturalną tendencją – bo tereny przemy- tego, że pochodził zza Brynicy i był pierwszym sekre- teraz w technikach komputerowych. To jest coś, co słowe rewitalizuje się właśnie tak jak dzisiaj Muzeum tarzem KW. Ale okres PRL-u ma też Ziętka, który bar- stanowi tożsamość odrębną; to jest właśnie pograni- Śląskie – u nas ciągle napotyka na problemy, bo nawią- dzo dużo zrobił dla śląskości. W okresie PRL-u trzeba cze. Ja wiem, że pogranicze się zmieniło i nie mówię zywanie do tradycji górniczej pozostaje rzeczą wstydli- również upatrywać początku pewnych zjawisk o pograniczu historycznym. wą. Dlatego Jerzy Owsiak w zeszłym roku nie wyjechał w filmach Kazimierza Kutza, które przynajmniej z szybu górniczego w Katowicach: uznano, że byłoby przedstawicieli mojego pokolenia zmusiły do określe- t. n.: Ale pogranicze kulturowe trwa. to niekorzystne dla wizerunku miasta. Ja nie mówię nia siebie wobec tego miejsca, w którym się mieszka- teraz o architektach, którzy chętnie nawiązują do tej ło. Ale rzeczywiście okres PRL-u to głównie poczucie l. j.: Gdzie powstają lepsze cywilizacje i środowiska tradycji, ale o tym wstydzie, który każe nam uciekać krzywdy. Wrażenie, że Ślązacy byli zawsze krzywdze- niż tam, gdzie elementy tożsamości są w stosunku do przed przeszłością, zamiast wychodzić jej naprzeciw. ni i zawsze dostawali po głowie, jest jednym z ele- siebie w jakimś sensie alternatywne? mentów, które tę śląskość pobudzają. Bliska jest mi a. d.: Myślę, że tutaj dużą rolę odgrywają dzien- Pańska wizja Muzeum Śląskiego, chociaż zdaję sobie t. n.: Jest jeszcze jeden problem. Tożsamość śląska nikarze. Gdyby media w odpowiedni sposób zapre- sprawę z tego, jak bardzo przez tę wieloznaczność była przez wiele lat tą złą, bo jednostronnie widzia- zentowały pozostałości architektury przemysłowej, śląskości będzie ona trudna do zrealizowania i na ną tożsamością. Kwestia stosunku do niemieckości pokazały na przykład lofty w Gliwicach, ludzie jakie konflikty będzie narażona. Bo zawsze pojawią i zjawisko przeplatania się polskiej i niemieckiej spojrzeliby na to inaczej. się ci, którzy uważają się za strażników jednego narracji, które na przykład w Gdańsku funkcjonuje rozumienia śląskości, i którzy ten jeden kod będą w jakiś bardziej naturalny sposób, w Katowicach l. j.: Ja bym tutaj polemizował co do postulatów chcieli narzucić innym. Śląskość jest dynamiczna, wciąż napotyka na bardzo poważne opory. i oczekiwań względem dziennikarzy. Wydaje mi się, naszą śląską tożsamość powinniśmy z upływem czasu że oni już wykonali całkiem niezłą robotę. Nato- wciąż redefiniować. Nie można zapominać, że na ten a. s.: W sali posiedzeń Rady Miejskiej w Katowi- miast mam pewne wątpliwości, gdy mówimy o tych teren po 1945 roku napłynęli ludzie, którzy wnieśli cach powieszone są portrety włodarzy pełniących instytucjach, które są za tego rodzaju działania od- autoportret 1 [36] 2012 | 28
  • 14. Katowice, budowa Muzeum Śląskiego, w tle zabudowania powiedzialne. Pan mówił o szlaku, ale ja z pewnym tury modernizmu niemieckiego i francuskiego… dawnej Kopalni Katowice rozgoryczeniem zauważę, że skończyło się tylko na Ta rywalizacja oznaczała spotkanie dwóch ideowo Katowicach. Zarówno ten na nowo odkryty Mendel- i programowo przeciwstawnych sobie postaw, do sohn w Gliwicach, jak i Böhm w Zabrzu jako jedni pewnego stopnia obciążonych kontekstem walki z wielu zostali wyrzuceni poza jego granice. narodowej, bo mówimy o obustronnym legitymizo- waniu praw do Śląska. A właściwie o odzyskiwaniu a. d.: Zresztą Mendelsohn to przykład bardzo Śląska przez Niemcy, trzeba by tak powiedzieć, nieudolnej renowacji. i o szukaniu legitymizacji praw do Górnego Śląska przez Polskę. Z tego zderzenia zrodziło się coś, co l. j.: Ale jest – nie podzielił losów niektórych może faktycznie, można tak powiedzieć, dało jakość budynków w Bytomiu i Katowicach. śląską. Niejako wartość dodatkową, niezamierzoną. Chciałem tylko powiedzieć, że ta pamięć jest zupeł- a. s.: Myślę, że poczucie tożsamości śląskiej jest nie niedoceniana na poziomie instytucji. Podróżu- silniejsze w mniejszych społecznościach, na przy- jąc codziennie z Krakowa do Katowic i z powrotem, kład w Rydułtowach, Bojszowach, gdzie po 1945 mówię „nie” temu, by przekaz medialny promujący roku nie było dużej liczby ludności napływowej. Górny Śląsk miał być konstruowany przez agencje promocji czy inne podobne im podmioty, które się t. n.: Kwestie proporcji ludności wpływały na taką promocją dzisiaj zajmują. Co otrzymuję jako sposób podtrzymywania tradycji, a Bojszowy jeszcze syntezę Śląska? Stringi z Koniakowa, kluski śląskie, miały szczęście, że pojawiły się tu takie osoby, Planetarium i park, którego formuła przeżyła się jak Alojzy Lysko czy Józef Kłyk. Kiedyś Kazimierz już moim zdaniem dawno temu… Nie rozumiem Kutz napisał, że po iluś latach, kiedy archeolodzy debaty dotyczącej promocyjnych walorów Woje- odkopią Bojszowy, pomyślą, że były stolicą Śląska. wódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku oraz real- Filmy Kłyka to tworzenie Dzikiego Zachodu na wsi, nego potencjału, który niesie on w sobie z punktu z udziałem mieszkańców; to westerny śląskie. Sądzę, widzenia tego, co współcześnie nazywamy ofertą że symboliczny może być fakt, iż lider ruchu autono- programową dla przemysłów wolnego czasu. micznego sam jest krojcokiem (pół-hanys – pół-gorol). Dziadek Jerzego Gorzelika był bardzo ważną postacią d. l.-r.: Jeszcze raz trochę prowokacyjnie nawiążę w kształtowaniu się środowiska literackiego na Ślą- do architektury. Powstaje jakby kolejny konstrukt sku i to też jest jakoś symboliczne. Cholonek Janoscha, śląskiej szkoły architektury czy śląskiej architek- którym zachwyca się część osób, jest przez innych tury współczesnej – i bardzo dobrze, bo są ku temu odrzucany. Przez kilka lat (stąd zresztą współpraca jakieś podstawy. Ale on się opiera na modernizmie, z Gorzelikiem, z profesor Chojecką, z Irmą Koziną) który jest i niemiecki, i polski. Trzeba pamiętać, prowadziłem studia z zakresu edukacji regionalnej że śląskość dla tamtych twórców nie była przed- dla nauczycieli. To też jest forma edukacji do prze- miotem debaty. A jednak teraz modernizm staje się strzeni, którą Wy się zajmujecie. Pojawiły się jednak argumentem w debacie o śląskość i zostaje włączony bardzo duże opory, gdy okazało się, że ktoś chce przy- w obręb nowego konstruktu. To nie jest zarzut, to gotować cykl lekcji w oparciu czy z wykorzystaniem jest po prostu konstatacja. Cholonka. To nie mieściło się w głowie. l. j.: W okresie międzywojnia właśnie na Górnym Rozmowa odbyła się w Muzeum Śląskim w Katowicach 13 stycznia 2012. Śląsku, w ramach rywalizacji polsko-niemieckiej, doszło do ciekawego zderzenia nurtów architek- fot.: j. mężyk